Sponsorowanie na Mechanika

[Lukasz_S]

1 hour ago, Xarthisius said:

Jeżeli nie odrzucą z jakiegoś powodu i-140, który złożył pracodowaca i za który Ty nic nie płacisz, to ocenę czy otrzymasz wizę czy nie podejmuje dopiero urzędnik w ambasadzie podczas rozmowy.

Nie do konca. Pracodawca moze zrzucic na osobe sponsorowana koszty i-140

[Xarthisius]

17 minutes ago, Lukasz_S said:

Nie do konca. Pracodawca moze zrzucic na osobe sponsorowana koszty i-140

True. Nie wszystkie koszty, ale część z nich może. Takich pracodawcow omijalbym szerokim łukiem. 

[katlia]

2 hours ago, Roelka v.2 said:

??? Na wizie studenckiej nie mozna pracowac? 

Na wizie studenckiej mozna tylko pracowac 20 godzin tygodniowo - NA KAMPUSIE UCZELNI. 

[mcpear]

5 hours ago, GiorgioBG said:

Byłem w usa na systemie ESTA 87 dni i 2 tygodnie po powrocie składałem wniosek o wizę turystyczną ponieważ firma chciała żebym był w stanach podczas sponsoringu ale w ambasadzie nie przedstawiłem wystarczających więzi z krajem. 

Wyłudzenie wizy turystycznej w celu dokonania po przylocie Adjustment of Status jest przestępstwem imigracyjnym. Firma, która Ciebie do tego namawia tak na serio namawia Ciebie abyś został przestępcą. Co oznacza, że firma nie jest najbardziej wiarygodna.

Po pierwsze bardzo dokładnie bym sprawdził jakie konkretnie paragrafy wpisali Tobie w odmowie (o ile powołali się na jakieś paragrafie na kartce z odmową) - czy czasami tam nie ma czegoś więcej niż "brak więzi z krajem". Mieliśmy tutaj ludzi, którzy wierzyli, że dostali odmowę z jakiegoś powodu a na karteczce były magiczne paragrafy, które mówiły o zupełnie innych powodach.

Odmowa przez "brak więzi z krajem" dla wizy nieimigracyjnej nie będzie stanowiła przeszkody w uzyskaniu wizy pracowniczej, ale jeśli firma wymyśli, że ściągnie Ciebie do USA na wizie studenckiej to wiedz, że wiza studencka jest podobnie jak turystyczna wizą nieimigracyjną i odmowa wzy turystycznej będzie bardzo rzutować na uzyskanie wizy studenckiej. Jest prawie pewne, że wizy studenckiej w niedalekiej przyszłości Tobie odmówią. (jak każdej innej wizy nieimigracyjnej, która nie ma charakteru dual intent)

Nie wiem, czy jesteś świadomy ale poprzez odmowę wizy turystycznej unieważniłeś swoją 2-letnią autoryzację ESTA i ruch bezwizowy przez najbliższe kilkanaście lat jest dla Ciebie raczej niedostępny - nie polecisz do USA bez wizy, a wizy turystycznej ani nowej autoryzacji ESTA za szybko nie dostaniesz. Bądź też ostrożny jak będzie chodziło o nowe podejście pod jakąkolwiek wizę - raczej jesteś "na świeczniku". Sam pobyt 87-dniowy na ESTA jest podejrzany, gdyż osoby które nie przebywają stricte turystycznie  (np. nielegalnie pracując) maksymalizują pobyt na ESTA. Jeśli udowodnią Tobie, że pracowałeś w tym czasie w USA a zapewne we wniosku o wizę turystyczną udzieliłeś negatywną odpowiedź na takowe pytanie to przy najbliższej wizycie mogą wlepić Tobie "misrepresentation" - co skutkuje praktycznie dożywotnim zakazem wstępu na teren USA (są wyjątki jak np. ślub z obywatelem / obywatelką i sponsorowanie przez nich, które może z tego zakazu zwolnić, ale to są wyjątkowe sytuacje).

Generalnie balansowanie na granicy prawdy / klamstwa w kontaktach z Ambasadą czy Urzędem imigracyjnym jest ryzykowną strategią.