kikunia Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 az sie miło czyta to co piszecie i pocieszacie:):) wiec mam nadzieje ze jakos to bedzie. Jesli chodzi o pytania to sie nie ucze ich na pamiec tylko raczej bardziej na zrozumienie zeby wogole cos powiedziec,natomiast wkurza mnie to ze w angielskim jest cos takiego, ze jesli bym przetłumaczyła całe zdanie słowo po słownie to by mi jakies niestworzone rzeczy wyszły.a tu tak naprawde chodzi o wyczucie i nie mozna dosłownie wszystkiego tłumaczyc:|:| i w tym mam problem!!ale nie marudze bo widze ze nie jest tak zle jak (MIIII!) sie wydaje tylko pewnie przed konsulem to sie skicham ze strachu i bedzie jeden wielki bełkot hahahhahaha ale coz poczac taki los studenta strarajacego sie o wizunie.....a najwyzej wypije sobie cos przed albo wezme jakies tableteczki ziołowe na uspokojenie!!-zartuje oczywiscie:) - chociaz kto wie...... :? :? :? :? :? :? co sie bedzie dziac przed rozmowa.
marytylermoore Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 ha ha ha... good luck - dobre szczescie trzymam kciuki & gratuluje
anyz Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 skladnia ang jest inna to fakt -trzeba sie przyzwyczaic - ja całe zycie ang ucze sie ze słuchu taki mam mały dar 8) jeden z moich kumpli był skacowany dzis strsznie ale i tak sie trząsł
kikunia Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 no własnie i z tym moim pojmowaniem tej składni jest roznie :oops: :oops: ale bez jaj no jakos to musi byc 8) 8) najwyzej bedzie wada wymowy i luz:D:D jak macie jeszcze jakies pytania ktorych na forum nie było to piszcie (bede wdzieczna)!!
czeslaw Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 Nie ma się co przejmować. Skoro jedziesz do stanów to znaczy, ze mówisz po angielsku. Jak mówisz po angielsku, to znaczy, że się dogadasz. Nie ma co sobie 'powtarzać' pytań. To jest normalna pogaduszka, jak po polsku, tyle, że po angielsku:)
marytylermoore Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 oj czeslawie... nawet nie wiesz jak doskonale sie mylisz... lol.. to ze ludzie jada do stanow wcale nie znaczy ze znaja angielski itd ( szczegolnie jesli chodzi o polakow )
kikunia Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 popieram!!!!!!!!!!!!!!!!! to ze jade do stanow to nie znaczy ze umiem angielki bo go nie umiem tak doskonale i perfect zreszta jak wiekszosc ludzi :roll: :roll: :roll:
unknown _girl Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 popieram!!!!!!!!!!!!!!!!! to ze jade do stanow to nie znaczy ze umiem angielki bo go nie umiem tak doskonale i perfect zreszta jak wiekszosc ludzi :roll: :roll: :roll: kikunia dasz rade. glowa do gory!
Alan-T9 Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 Czeslaw a ile razy byles juz na interviev u konsula?
darop Napisano 11 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 11 Kwietnia 2006 na pewno nie pierwszy...tak za drugim czy trzecim razem to łatwo powiedzieć, stres jest ale na pewno nie taki sam, ale za pierwszym każdy ma stracha i to niezłego
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.