Skocz do zawartości

Czy ktoś nie dostał już wizy J1 i jak bylo w ambasadzie?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 273
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Elo

BYlem dzis w Krakowie i byl totalny looz nie ma sie czy martwic cała rozmowa z konsulem trwała moze 40 s kiedy dawalm mu papiery zadal 2 proste pytania: na którym roku jestem? i czy studiuje dziennie? a przy skonowaniu gdzie jade i cos jeszce ale nie pamietam ;D no i have a nice summer :) jestem na pierwszym roku i to byla moja pierwsza tego typu wizyta. Tym co ich to czeka moge powiedziec ze nie maja sie czym przjmowac i isc na luzaku ;d

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeslaw a ile razy byles juz na interviev u konsula?
na pewno nie pierwszy...tak za drugim czy trzecim razem to łatwo powiedzieć, stres jest ale na pewno nie taki sam, ale za pierwszym każdy ma stracha i to niezłego
A właśnie, że pierwszy raz. Wyszedłem ze słusznego założenia, że jedyne, czego mogą się przyczepić, to papiery. Ale, że miałem wszystko w porządku, to nie ma mowy, żeby było coś nie tak. Rozmowa jak rozmowa, to są normalni ludzie, co oni za pytania mogą zadać. Przecież nie przepytają mnie z historii USA albo znajomości deklaracji niepodległości (bo sami jej nie znają).

Gorzej mają ci, co nie kapują po angielsku. Taki konsul może zadać jakieś niestandardowe pytanie, którego nie ma w 'słowniczku' i co wtedy? Do mnie zaczął zagadywać, co to jest ta Borgata do której jadę, a moją dziewczynę pytał, gdzie poleca mu pograć w Atlantic City. Tych pytań nie ma w standardowym schemacie, więc jak ktoś po angielsku "ani be, ani me", to rzeczywiście może się stresować :) Ale jeśli potrafi się dogadać, to luz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...