Skocz do zawartości

Udalo sie!


rybka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 22
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
  • 3 tygodnie później...

"Dom" to szumna nazwa, na razie wynajmujemy. Mąż w pracy, a ja póki nie załatwimy spraw szpitalnych synka i póki nie zacznie się szkoła jestem uziemiona jako kura domowa... :D , w dodatku z dwoma chłopakami na łbie, którzy wciąż się kłócą i leją ;)

Hej, 18 sierpnia już za pasem :D Jakimi liniami lecicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestesmy skazani na Lot. Mamy psa ktory leci z nami i nie chcemy go stresowac przesiadkami. My tez bedziemy wynajmowac dom a  ja bede robic za kure domowa. Juz sie zaczynamy denerwowac :?

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - w życiu nie mieszkałam w takiej czystości, z nudów pastuję podłogi co dwa dni i co tydzień myję okna :)

Nie masz się co denerwować, trochę czasu Wam zajmie by się poczuć jak u siebie, ale to szybko zleci. Mnie trochę zajęło zorientowanie się gdzie najlepiej co kupić, po 2 miesiącach mam już "obcykane" gdzie kupować chleb, gdzie mięso, gdzie warto się ubrać by nie wyglądać jak kupa nieszczęścia a jednocześnie nie wydawać na buty 300 dolarów :)

Na szczęście wielkiego szoku nie przeżyłam, bo USA już znałam dobrze, choć akurat nie Chicago. Ale telewizja się wiele na przestrzeni lat nie zmieniła ;) Nawet, cholerka, seriale lecą te same co 20 lat temu ;)

Dzieciaki już zapisałam do szkół, w piątek mamy pierwszą wizytę z młodszym synkiem w szpitalu (ma chore nóżki). Trzymajcie za nas kciuki oby termin zabiegu był jak najszybszy! :D Jestem dość optymistycznie nastawiona do świata :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno bedziemy trzymac mocno kciuki! Niech maly szybko wraca do zdrowia!! :D

My tez mamy ucznia w domu. Podobno lekcje zaczynaja sie 28 sierpnia co nas troche martwi bo Bartek bedzie mial malo czasu na zadomowienie sie. Wszyscy przejdziemy szybki kurs przystosowania. Ja w domu na pewno bede miala co robic bo zawsze mieszkalam w mieszkaniach a tu dom po remoncie wiec roboty bedzie duzo. Tam gdzie bedziemy mieszkac sa amisze wiec zywnosc bedziemy kupowac u nich a poza tym to rodzinne strony meza wiec on juz wie gdzie i co

:wink:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...