Skocz do zawartości

Najgłupsze pytania od amerykanów.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
mi sie zdarzyło jeść w stanach "polska kielbasa" - dokładnie tak było na etykiecie;) produkcja oczywiscie USA, chyba wisconsin;)

taka sama "polska kielbase" mialam przyjemnosc kupic w Californii 8) hehe i od razu zatesknilo sie za prawdziwa polska kielbasa :cry:

________________

2007 ---> California ;)

  • Odpowiedzi 87
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

polecalbym :) :shock:

"american people are stupid"

http://youtube.com/watch?v=Uhh89RVs3ps

i ciekawa teoria mojej...mamy ;) ktora uwaza ze amerykanie sa dlatego takimi polglowkami bo na przestrzeni dziejow, wlasciwie od momentu powstania USA nigdy nie musieli sie o nic martwic, kraj sie rozwijal, oni zyli w dostatku i mieli wszystko i wszystkich w [beeep]e...heh...Polak mial inaczej...z perspektywy czasu to chyba nawet lepiej :wink:

Napisano
i ciekawa teoria mojej...mamy  ;) ktora uwaza ze amerykanie sa dlatego takimi polglowkami bo na przestrzeni dziejow, wlasciwie od momentu powstania USA nigdy nie musieli sie o nic martwic, kraj sie rozwijal, oni zyli w dostatku i mieli wszystko i wszystkich w [beeep]e...heh...

Najlepszy dowód na to że wiedza Polaków też nieszczególna. Bo mama pierdoły gada jakich mało i historii USA nie zna w ogóle. Pół biedy jak ktoś nie zna i cicho siedzi. Gorzej jak się mundrzy.

Napisano
i ciekawa teoria mojej...mamy  ;) ktora uwaza ze amerykanie sa dlatego takimi polglowkami bo na przestrzeni dziejow, wlasciwie od momentu powstania USA nigdy nie musieli sie o nic martwic, kraj sie rozwijal, oni zyli w dostatku i mieli wszystko i wszystkich w [beeep]e...heh

To nie jest teoria - to sa z calym szacunkiem dla rodzicielki brednie wierutne. Moze sie Mamusia zapozna z historia Narodu Amerykanskiego a potem opowiada cuda? Polecam przykladowo czasy Wielkiego Kryzysu, jako jeden z tych okresow, kiedy amerykanie siedzieli pod palmami a wszystko im samo roslo.

prosze pozdrowic Mamusie.

jako lekture polecam "Growing up" by Russell Baker

Napisano

Będę bronił Amerykanów - po co przeciętnemu amerykańcowi wiedzieć jaka waluta jest w Anglii i masę innych rzeczy.

Zapytajcie kogokolwiek ze swojego otoczenia czy wiedzą kiedy był Kongres Wiedeński albo Powstanie Styczniowe. A duża część osób nie ma pojęcia o Zjeździe gnieźnieńskim.

Najlepszy przykład - mam kumpla, który kiedyś zapytany o II wojne światową nie potrafił podać roku, nie mówiąc już o dacie dziennej.

A Szanowna Mamusia kolegi niech książkę do historii weźmie.

A jeśli chcemy rozmawiać o głupocie amerykanów to dam jeden przykład - koleś, zresztą dobry kumpel z Indii próbował mi wcisnąć, że na torze rozpędził autko (porshe turbo) do 380 km/h. Oczywiśćie twardo się z nim sprzeczałem, że nie jest to możliwe bo ostatnio (były to wakacje 2006) maybach exelero pobił rekord i było to 350 km/h.

Był tak uparty, że sobie odpuściłem...

Pozdro

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...