Roelka v.2

Eh no to juz jest bardziej indywidualna sprawa. Nawet tanie okna mozna uszczelnic i zabezpieczyc imo.

Do obywatelstwa liczy sie twoja obecnosc w USA. Jak nie wykorzystasz reentry permit to nie ma problemu. Ale jak np. Opuscisz Stany na rok czy dwa, to oczywiscie nie bedzie ci sie ten okres czasu liczyc do obecnosci w US i nie bedziesz mogl starac sie o obywatelstwo po tych 5 latach od otrzymania zielonej karty. Jedno z pytan na wniosku o obywatelstwo to pytanie ile czasu spedziles poza US -bedziesz musial wymienic wszystkie daty kiedy podrozowales poza US. Jak zbierze sie tych okresow poza US za duzo (nie wazne czy to bedzie caly rok poza US, czy kilkumiesieczne pobyty poza US co roku) to bedzie to dzialalo na twoja niekorzysc. W linku od @Xarthisius jest pewnie napisane ile dni minimum musisz miec w US na rok zeby nie przekroczyc tego "limitu".

@Tirowiec1312 w moim (podkreslam) doswiadczeniu wiele Amerykanskich domow budowane jest "na szybko". W mojej okolicy cale dzielnice z dziesiatkami domow powstaja w kilka miesiecy. Co oczywiscie w wielu przypadkach oznacza ze jakosc i wykonczenie domow jest... dosc marne. Wiele domow na raczej podstawowe modele okien. Oprocz opcji gora-dol, mozna je tez otworzyc pod katem. W wielu domach okna sa tez wyposazone w siatki, take mozna otworzyc okno a siatka chroni przed robakami Nie bardzo rozumiem jak maja sie okna do zanieczyszczenia powietrza. Chyba ze tyle ze podczas letnich, goracych dni ludzie okien nie otwieraja, tylko chlodza sie klimatyzacja. Co raczej nie jest dobre dla srodowiska. 2. Nigdy nie mialam problemow z gniazdkami. Zazwyczaj sa to dwie blaszki o dodatkowa "dziura" take wszystko sie trzyma. 3. Nie jest tajemnica ze wielu Republikanow preferuje w "mlodych" kobietach i "tradycyjnych" rolach kobiet w rodzinie (im mlodsze tym wiecej moga rodzic dzieci hehehe / sarkazm). Zachowam te opinie dla siebie, ale zgadza sie, jest to teraz dosc goracy temat w mediach.

To tez takie jest ryzyko rodzenia dzieci kiedy nie ma sie legalnego statusu... nie ja ustanawiam prawo :p

Ale dlaczego ma oddac dziecko? Dziecko moze miec podwojne obywatelstwo i normalnie leciec do Polski. Oczywscie ojciec tez musi wyrazic zgode. Gdyby matki dostawaly obywatelstwo USA tylko na podstawie rodzenia dzieci to chyba co druga ciezarna by latala do Stanow lol. Nie ma nic automatycznie. Albo ojciec dziecka (obywatel) sponsoruje matke albo dziecko po skonczeniu 21 lat i spelnianiu pozostalych wymagan. Sam wiek nie nie daje.

Tak rzadko widzi sie tutaj prawdziwe oblicza uzytkownikow forum.

A niech sie traci... wojsko odda nam kase jak cos zgubi po drodze do Niemiec.

U mnie trwaja logistyczne przygotowania do przeprowadzki, no i za 2 tygodnie wylot do Polski. Duzo sie dzieje.

Sadzac po komentarzach wielu Amerykanow jest zszokowanych faktem ze za popelnianie przestepstw i przekrety sa odpowiednie konsekwencje. To jest dobry czas na odpoczynek od social media.

Zarobki wojskowych to zadna tajemnica. https://www.military.com/sites/default/files/2022-12/2023 Active Duty Pay Chart.pdf Wszystko zalezy od czasu sluzby i paygrade. To jest basic pay. Do tego dochodzi BAH (basic allowance for housing) ktorego wysokosc zalezy od miejsca zamieszkania, paygrade, i ilosci osob w rodzinie. Jesli zolnierz (z rodzina lub bez) mieszka na terenie bazy wojskowej, BAH jest automatycznie pobierany z wyplaty w ramach czynszu i rachunkow (generalnie zolnierz mieszkajacy w domach "wojskowych" nie placi rachunkow takich jak woda czy prad). Jest zolnierz z rodzina mieszka poza terenem bazy, dostaje BAH do "reki". W wielu przypadkach bardziej oplaca jest mieszkac poza baza, bo wtedy mozna na BAH troche zarobic. Jest tez BAS (Basic Allowance for Subsistence). Zolnierze mieszkajacy poza USA, dostaja tez COLA (Cost of Living Allowance). Np. Zolnierz rangi E7 mieszkajacy w Niemczech z jednym dependent dostanie okolo $246 w ramach COLA. :p Zolnierze wyslani na specjalne misje dostaje tez dodatkowe Hardship Duty Pay. Bodajze raz w roku zolnierze dostaja tez Clothing Allowance, ktory teoretycznie powinni wydac na zakup nowego munduru, obuwia, etc.

Znajdziesz pomoc w praktycznie kazdym miejscu gdzie rozliczaja podatki... (np. HR block). Jesli szukasz pomocy w konkretnym miescie/stanie to polecam poszukac na lokalnych grupach/ogloszeniach.

Mnie tez zlosci jak nie wygram nic w zdrapce albo tylko jakies zalosne $1, a ktos inny kupi zdrapke pierwszy raz w zyciu i wygra $1000. Szanse na wygranie w loterii wizowej sa bardzo bardzo male. Rozumiem dlatego ze ludzie wymyslaja rozne teorie dlaczego nie moga wygrac. Teoria ze "loteria jest ustawiona i dlatego nie wygralem" jest w jakis sposob pocieszajaca bo w przeciwnym wypadku czlowiek musialby przed samym soba przyznac ze po prostu nie ma szczescia. A wiadomo ze latwiej/lepiej jest obwiniac kogos innego (rzad USA, USCIS, etc)

W moich okolicach sa ostatnio ogromne braki chetnych do pracy w fast foodach i innych podobnych services. Jesli rzad chcialby uzupelnic te braki poprzez loterie wizowa to w sumie czemu nie. A tak na serio, kiedys juz padlo podobne pytanie. Loteria to loteria, nie ma co wymyslac jakis teorii konspiracyjnych.

Uh. Wiesz, ja zakladam ze ty pytasz o sytuacje w USA. Bo generalnie nie ma porownania pomiedzy sytuacji policji/wojska w USA a w Polsce. Jesli chcesz narzekac na sytuacje w PL, to chyba jestes na niewlasciwym forum. :p

Uwazasz ze praca zolnierza czy policjanta nie jest odpowiednio stresujaca zeby sobie zasluzyli na benefity? Powiem ci jak wyglada praca zolnierza. Moj maz jest w Army. Czesto wraca z pracy 1 - 2 godziny pozniej niz powinien skonczyc prace. W wojsku nie ma czegos takiego jak overtime pay. Maz moze pracowac 2, 3, 4 godziny dluzej dzien w dzien i nie dostanie zadnej dodatkowej kasy. Maz moze dostac w srodku nocy telefon i musi odebrac i jak cos, jechac do jednostki jesli trzeba. Nie raz tak bylo. Musi byc przy telefonie praktycznie 24/7. Nikt mu za to nie placi. Maz pracuje w tzw supporcie i jest to praca bardzo stresujaca. Wydaje mi sie ze osoby ktore nie maja o tym pojecia naprawde nie sa w stanie tego zrozumiec. Dodatkowo - wlasnie dostalismy rozkazy ze mamy przeprowadzac sie do jednostki w Niemczech. Tak, wojsko pokrywa spora czesc wydatkow zwiazanych z przeprowadzka. Ale z tego co licze i tak musimy z wlasnej kieszeni wydac co najmniej $5k. I tak co 3 lata. Jest to bardzo stresujacy proces. Meza w kazdej chwili moga wyslac na misje/trening. Na killa tygodni albo kilka miesiecy. Uwazasz ze to nie jest stresujace? Maz byl w Iraku I w Afganistanie, uwazasz ze to nie bylo stresujace? Juz nie moja o policjantach, ktorzy codziennie ryzykuja zycie na sluzbie. Jesli uwazasz ze to takie fajne zycie, bez stresu i pelne przywilejow, prosze zaciagnij sie do wojska czy policji. Sa zawsze otwarci na nowych rekrutow. Wysokosc emerytury po 20 latach sluzby jest wedlug mnie szokujaco niska. Wielu zolnierzy decyduje sie dodatkowo odkladac pieniedze z wyplaty na dodatkowy plan emerytalny. A Thrift Savings Plan (TSP), a tax-advantaged retirement savings account, much like a 401(k) for federal employees. TSPs are typically self-funded, though the government also contributes in the new standard retirement plan. It’s not required to serve for 20 years to receive this benefit; this money belongs to the service member. 1

@Xarthisius powodzenia! Moze bedzie szybciej

Generalnie Waivery do wiz turystycznych to strata czasu. Prawnik tez ci nie pomoze. W czym mialby pomoc? Co najwyzej wydasz kase na prawnika zeby za ciebie wypelnil wniosek o wize, ale zupelnie nie zmieni to twoje sytuacji ani w ambasadzie ani na granicy.

Teoretycznie nawet jak mialas 10 letniego bana to powinien sie skonczyc do 2019. Ale realistycznie nikt ci nie powie czy wize turystyczna dostaniesz czy nie. Nasze spekulacje tutaj nic nie pomoga. Sprobuj, w najgorszym przypadku stracisz tylko kase.

Jeszcze dodam ze jest to obowiazkowy podatek ktorzy wszyscy placa poza bodajze instytucjami religijnymi. Wiec nie jest to jakas randomowa oplata...

Bedziesz z tego korzystal jak bedziesz mial 65 lat.

Medicare obejmuje osoby 65 +. https://www.medicare.org/articles/what-does-medicare-mean-on-my-paycheck/

Teraz dopiero zaluje ze nie odnawialam waznosci swoich dokumentow. Moj dowod to juz gdzies od 2016 jest nie wazny Planuje ten blad naprawic.

1. Sprobuj ESTA. 2. W razie odmowy mozesz wciaz starac sie o wize B2. 3. Masz 50/50 szansy - albo te wize dostaniesz albo nie. :p

Dzieki za troche otuchy @pelasia @kzielu widze ze sie znasz wiec takie pytanie, jakby jednak na granicy mnie nie wypuscili. To czy w takiej sytuacji moge sobie pojechac np. Do Berlina i juz stamtad nie bedzie problemu leciec na Amerykanskim paszporcie? Rozpatruje wszystkie scenariusze. ;p

Dzieki @andyopole taki mam wlasnie plan... pokazac tylko Amerykanski paszport i siedziec cicho. :p Naprawde nie zdawalam sobie sprawy ze to bedzie taki problem... tez nagla sytuacja z tym wyjazdem. Eh.