A ja zmieniajac temat od pogody chcialam powiedziec, ze... wczoraj skonczylam skladac meble w moim nowym mieszkaniu. Powiem wam, ze dosc relaksujaca robota, chociaz na sama mysl mialam nerwice. Jeszcze tylko kilka rzeczy, kilka dekoracji, troche organizacji i sprzatania i bede sie czula w stuprocentach jak w domu...