Zalezy od preferencji. Ja np lubię loty z przesiadkami. Te długie bezpośrednie mnie wykanczaja. Juz nie wspomnę, ze samolot tez ma na to duży wpływ. Wole sobie polatac z przesiadkami w samolocie z większa ilością miejsca na nogi, mniejsza ilością ludzi niż lotem bezpośrednim, scisnietym jak krewetki w puszce. Każdy ma inne priorytety, niektórzy kierują sie wyłącznie cena, inni przesiadkami, rodzajem samolotów, czasem lotu albo jeszcze innymi sprawami. Każdemu pasuje co innego.