Skocz do zawartości

pelasia

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 905
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Zawartość dodana przez pelasia

  1. Życzę fantastycznych przygód i daj znać jak to się wam wszystko układa.
  2. Czas powrotu do kraju ojczystego? Oj kurcze, sprawdzilam przespałam wizytę w Denver. No żeby to.... Miałam dziecku wyrobić paszport, bo jak można sobie wyobrazić przez konsulat łatwiej niż osobiście w Polsce
  3. Nie wiem jak jest u was ale w CO DMV mnie wysłało do SSN office, aby tam mój status uaktualnić, bo im wyskakiwała niezgodność w systemie. Oni nic od swojej strony nie mogli zrobić. A prawka nie wydadzą, aż im system zatwierdzi. No i było trzeba biegać. Ale to było 10 lat temu, więc mogło się pozmieniać.
  4. To jest sezon Before 90..., kto wie czy do K1 w ogóle doszło
  5. No i sie doczekaliśmy, w następnym odcinku "before 90 days"sezon 7(90 day fiance - my quilty pleasure shows) mamy Magde z Polski.
  6. pelasia

    Listy

    U mnie jeśli się dostanie awizo i nie pójdzie się odebrać listu/paczki, to wystawiają koleje awizo, jeśli się nikt nadal nie stawi, to wystawiają 3 z adnotacja, że ostatnie "wezwanie do odbioru" i jeśli nikt się nie pojawi to po jakimś czasie odsyłają spowrotem. Może to miało tu miejsce.
  7. Edit: Doczytałam, że pozbawienie praw nie anuluje alimentów
  8. Te klapki na tym zdjęciu, to jakby po mężu, z 3 numery za duże
  9. Oh ta wilgotność, ja już się tak odzwyczaiłam, że za każdym razem jak jestem w Polsce, to ją przeklinam. Obecnie już się nie mogę doczekać powrotu do CO właśnie z tego powodu. Jedynie wilgotność mi na Hawajach nie przeszkadza, ale tam też temperatury bardziej normalne. Człowiek to takie głupie stworzenie, zawsze mu coś nie pasuje
  10. Ja sobie wykupiłam plan( nie będę tu reklamować dokładnie firmy) esim, na Polskę z nielimitowanym netem i jak przyleciałam do Polski to sobie go po prostu aktywowalam. Kart nie kupowałam, bo jeśli twój telefon ma taką możliwość, to eSIM są po prostu wygodniejsze niż bieganie po sklepach i kupowanie kart.
  11. Ja jestem akurat w PL i w tym roku sobie kupiłam esim. Można sobie wybrać plan jaki pasuje(na konkretny kraj czy kontynent).Mój telefon ma w ustawieniach opcje esim, więc wyłączam moja SIM i włączam esim z nielimitowanym internetem. Kart nie trzeba zmieniać, szczególnie, że większość nowych telefonów nawet nie oferuje już zmiany kart. Mi akurat opcją esim przypadła, bo dużo korzystniejsza od tego co mi mój operator oferuje.
  12. Tu nie chodziło o wynajem nikogo, a osobistą wycieczkę do USA, która wychodzi po prostu taniej.
  13. U mnie bylo podobnie, tylko ze mi w twarz kłamali, ze nie beda nic sprawdzac, bo nie ma potrzeby. A po paru dniach dostalam wiadomosc, ze ktos jednak dłubał. Sprawdzilam kto wystepowal i sie okazalo, ze dealership. Zadzwonilam, opieprzylam, nadal mi przez telefon kłamali i sie zapierali, ze nic takiego nie mialo miejsca.
  14. Ja sobie zdaje sprawe, że to wcale nie takie fajne jak sie wydaje. Ja szczerze mowiac, jak latam 2-4 razy do roku samolotem to mi wystarcza i mam powyzej uszu. I na dodatek mam zawsze pecha, ze albo snieg albo ulewa w dzień wylotu i najczesciej przylotu. Mieszkam 2h od lotniska I ostatnio w sniezycy wracalismy, w nocy i w ogóle nie wiedzielismy czy dolecimy, bo lotnisko zamykali, ze wzgledu na snieg. Nas w koncu puścili ale bramki dla nas nie mieli, wiec wszyscy siedzielismy w samolocie godzine po wyladowaniu i czekaliśmy na bramke. Dobrze, ze dobrą książkę miałam I moje dziecko jest najlepszym podróżnikiem pod słońcem! A tak przy okazji, ostatnio zauwazylam, ze AA liczyli ile ludzie mieli rzeczy w rekach. Dozwalali tradycyjnie podręczny i sztuke osobistego I zatrzymywali ludzi ktorzy mieli wiecej. Czyli nie dodatkowe siatki, torebki plecaki itp.
  15. Nastepnym razem ja sie pisze na wolontariat, aby ci ulżyć w tej ciężkiej pracy i polece do tej Polski, aby sobie troche pierogów pojeść i odwiedzic kogo trzeba I nawet pozwole im zważyć moj bagaż jak chcą i nie bede narzekać. Nawet sie poświęcę i lotem polece jak trzeba, choć nigdy nie miałam przyjemnosci.
  16. @katlia ja nie patrze na usps z perspektywy jakiejkolwiek grupy politycznej, a wylacznie z wlasnego doswiadczenia. U nas poczta lezy i kwiczy. U mnie cokolwiek idzie poczta to na 99% zostaje wlozone do złej skrzynki pocztowej. Teraz troche lepiej, bo kiedys bylo 100%. Post Mistress ma wszystkich głęboko. I jesli masz problem to prawie, ze ci odszczeknie, ze jej tylek zawracasz. Telefonow na poczcie U nas juz chyba od 3 lat nie odbierają. Listy zwracaja do nadawcy bez powodu lub nie dostaczaja w ogole, z powodów nikomu nieznanych. Nawet mielismy Polisa pare lat temu zaangazowanego w nasza sytuacje pocztowa. Ostatnią post mistress zwolnili a jej asystentke przeniesli. Teraz mamy nowa jest lepsza, ale niewiele. Przynajmniej nie kłamie ludziom w oczy(choć inni moga miec inna opinie), tylko z nimi rozmawiać nie chce, a jak juz się uda to wszystko " twoja" wina. Ja sobie zdaje sprawe, ze wszystko jest niedofinansowane, brak ludzi do pracy itp, wewnetrzne problemy instenieja i sa dosc duze ale u nas to chyba najgorszych z najgorszych maja, bo nawet nie staraja sie dostarczyc jakichkolwiek "customer service". Niby byc uprzejmym nie kosztuje, ale u nas najwyrazniej jest to zbyt droga umiejętność. Ci najnizej postawieni sa najczesciej najmilszą częścią zespołu. U nas w chwili obecnej jest kolejny skandal, bo poczta stwierdzila, ze nie chce dostarczac paczek do jednej czesci miasta, wielu starszych ludzi licza na lekarstwa dostarczane poczta i nie sa w stanie na pocztę dojechac od okolo roku(brak parkingu i dojazdu przez remonty). Poczta na poczatku wymyśliła, ze dzici lamia klucze do skrzynek i za drogo jest im je wymieniac(skrzynki maja kamery i sa monitorowane przez hoa). HOA twierdzi, ze jest to niemozliwe ale poczta teraz odmawia komentarza i sprawa wisi i czeka na cud.
  17. O USPS to pewnie mozna książki pisac i układać na półce horrorow albo.... komedii.
  18. Mi sie nie zdarzyło, aby ktos mi ważył podręczny bagaż ani w lufthansie, ani w United(trasa do lub z usa). Teraz wykrakalam to nastepnym razem na bank mi wrzucą na wage
  19. Ja powiem tak, pare razy mialam listy z sadu, polecony, wymagajacy osobistego odbioru, podpisu i dowodu dostarczenia. Moja poczta za kazdym razem wkładała do skrzynki z normalnymi listami, juz nie wspomnę, ze nawet nie oderwala zielonego kwitka, dowodu dostarczenia i za kazdym razem sąd wystepowal do poczty o potwierdzenie dostarczenia, a poczta wysylala mi pismo z zapytaniem czy list zostal dostarczony i kiedy. No i trzeba bylo im wyslac informacje mailowo. Ja za duzo wiary w poczte z listami zagranicznymi nie mam.
  20. A u nas ludzie sfrustrowani, bo czekali na ostatni moment aby okulary kupic i juz nigdzie nie mozna znalesc. Oczywiscie pretensje do swiata z tego powodu. Za kazdym razem jak jest zacmienie, pelne czesciowe czy minimalne, zawsze te same historie. @Roelka v.2 nie dwie minuty a troche ponad cale 4
  21. @katlia taki ze mnie gracz jak pijaczek. Pierwszy raz poszłam kupic powerball w zeszłą środę, bardzo przemily pan wyjasnil mi jak sie gra i zapytal o szczegoly, ile gier i cos tam dodatkowo. Wydalam cale $16, a ze byl tak mily i to bylo w monopolowym to taze kupilam winko aby wesprzec jego sklep. No i musze przyznac wygralam az $4 . W sobote oczywiscie jak mi sie o powerball przypomnialo to juz bylo po tak zwanych "ptokach". Ja szczescia w tej dziedzinie życia nie mam i nigdy nie mialam. Loterie, nagrody itp to nie moja dzialka ale czlowek sobie przez pare godzin pomarzyl i wydal w glowie pieniądze, ktorych nie wygral! Andy, ktos w Oregonie wygral, dlatego podejrzenia byly
  22. @kzielu szczerze mowiac, po Polskich drogach to ja juz dawno nie jezdzilam. Zawsze ktos z rodziny samochod prowadzi i jakos potrzeby nie bylo. @andyopole dzieki poczytam, a tak przy okazji, wygrales Poweball? Przyznaj się
  23. Kurde do 2027? To trzeba sie jakos wziąć. Za kazdym razem jak jestem w Polsce to biegam po jakis urzędach. Juz myslalam, ze odpocznę, a tu zonk!
  24. @andyopole, my pewnie za czasow prawka bezterminowego, nawet nie wiem jak wyglada wymiana na obecne, czy jest sens i czy w ogole nawet mozna.
  25. Kochani ale zamieszaliscie w temacie Mariano. Chlopak wróci napisac co u niego i bedzie musial sie przebic przez 10 stron o kosciele
×
×
  • Dodaj nową pozycję...