karina Napisano 4 Września 2008 Zgłoś Napisano 4 Września 2008 Witaj Martusinska,a czemu nie chcesz wziasc slubu skoro nie macie sily juz przezywac tych rozstan i pozegnan? Przyjedz do narzeczonego wez slub, potem malzonek sklada petycje na ciebie i od tego momentu legalnie czekasz na rozpatrzenie patycji. Karina opisywala proces i formy ale zawsze mozecie zwrocic sie na miejscu do urzednika i on powie jakie formy po kolei skladc (I-130, 485, potem czeka was DOL i uzyskanie od nich certyfikatu zebys mogla legalnie pracowac, bo H1B to to dluga, ciezka i niepewna droga ze wzgledu na stosunkowo mala liczbe wiz) A po co im jakis dol i certyfikat? I-130 nie ma nic wspolnego z Department of Labor ani z zadnymi certyfikatami. moi znajomi sami wypelnili wszystkie formy wedlug informacji z immigration wniesli konieczne oplaty (nie male), przyszla GC i teraz zyja w szczesciu. Tez mieli certyfiakty z DOL ???? LOL
Jackie Napisano 4 Września 2008 Zgłoś Napisano 4 Września 2008 Byc moze, Nimfa, mialas na mysli EAD? Wiele osób sądzi że wydawaniem EAD zajmuje się DOL, co jest nieprawdą.
Nimfa Napisano 5 Września 2008 Zgłoś Napisano 5 Września 2008 Przeciez I-130 nie daje automatycznie pozwolenia na prace, o to trzeba wystapic oddzielnie, oczywiscie ze nie przy pomocy 130.
Jackie Napisano 5 Września 2008 Zgłoś Napisano 5 Września 2008 Ale nie zajmuje się tym Department of Labor, tylko USCIS.
Martusinska Napisano 30 Października 2008 Autor Zgłoś Napisano 30 Października 2008 Studiując forum dowiedziałam się że po ślubie trzeba zebrać różne papierki m.in I-693. Pytanie1. odnośnie I-693 czy mogę te badania/szczepienia wykonać w PL? na wiatrówkę i świnkę chorowałam jak byłam mała, na błonicę, tężec, różyczkę, żółtaczkę, chorobę Heinego-medina byłam szczepiona i próba tuberkulinowa (gruźlica) - była robiona i wyszło ze jestem odporna. Wszystko to czasy podstawówki, gimnazjum i liceum. I w domu mam wszystkie kartki potwierdzajace to. Czy resztę wymaganych badań i szczepień mogę zrobić w PL (i mieć o jeden stres mniej) czy po ślubie przed składaniem papierów na GC na terenie USA?? I trochę z innej beczki: Pytanie2. Prawo jazdy mam od 2004 roku (polskie), czy jeśli wyrobie międzynarodowe prawko to czy wymienią mi je na amerykańskie w stanie NJ lub NY (bez zdawania egzaminu teoretycznego i praktycznego- jazdy) czy niestety znowu ten koszmar trzeba będzie przeżywać jeszcze raz?
sly6 Napisano 30 Października 2008 Zgłoś Napisano 30 Października 2008 Kazdy Stan ma swoja strone www i tam powinnas zobaczyc co Ci bedzie potrzebne do prawka. Co do szczepien to chcesz legalizowac pobyt z Polski czy tez z terenu USA?
FUGAZI Napisano 30 Października 2008 Zgłoś Napisano 30 Października 2008 znowu ten koszmar trzeba będzie przeżywać jeszcze raz? W większości stanów nawet wymieniając DL z innego stanu musisz zdawać egzamin teoretyczny. Stopień trudności jest różny w różnych stanach, ale zdecydowanie nie jest to 'koszmar'. Poziom trudności jest nieporównywalnie niższy do egzaminu teoretycznego w Polsce, więc nie powinnaś się obawiać. Założenia jakie kierują twórcami testów w polsce i US leżą na przeciwstanych biegunach; w Polsce test jest nastawiony na uwalenie zdającego, który powinnien posiadać dogłębną wiedzę nt. ruchu drogowego, w US na odsiewie tych którzy nie mają faktycznego pojęcia o przepisach i znakach.
Wiolek Napisano 2 Listopada 2008 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2008 Witajcie. Kilka dni temu po raz 5 przekroczylam granice USA, i tym razem niestety nie bylo kolorowo. Poinformowano mnie ze na wizie B1/B2 moge przebywac tu tylko na krotki okres czasu(to wiedzialam max.6mcy) Okazalo sie za czesto latam do stanow,a za malo czasu spedzam w polsce. Tlumaczenie ze moj chlopak jest amerykaninem, nie ma znaczenia. Urzednik na lotnisku podpowiedzial mi ze najlepszym rozwiazaniem w tej sytuacji jest wiza K1, jesli nie zmienie wizy to nastepnym razem nie wpuszcza mnie do kraju. Mam pytanie czy ktos byl w podobnej sytuacji i czy moze jest jakis inny rodzaj wizy o ktory moge sie starac po za K1. Nie mam nic przeciwko malzenstwu, ja tylko nie znosze jak obcy ludzie mi mowia jak i gdzie mam mieszkac, wyrzucajac przy tym romantyzm do kosza. Bede wdzieczna za pomoc
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.