E 2 Wiza Inwestorska

[ir.ka]

Witam wszystkich , którzy zaglądają na to forum. Pewnie trochę przesadzę nazywając je "skarbnicą wiedzy wszelakiej" , nie mniej jednak bezintersowne zaangażowanie niektórych w okazywaną pomoc jest wprost zaskakujące. No ale d rzeczy. Od pewnego czasu interesuję się przeniesieniem działaności gospodarczej do USA. Czy ktoś z Państwa dysponyje wiedzą , lub doświadczeniem w uzyskaniu wizy inwestorskiej E 2 .Jakie trzeba spełnić warunki , jakie dokumenty itd. Będę niezmiernie wdzięczny za jakie kolwiek informacje.

[sly6]

czytalas moze ta strone:

http://polish.poland.usembassy.gov/visas/n...aty_trader.html

[david7211]

Polecam też stronę Urzędu Imigracyjnego:

Wizy Imigracyjne dla Inwestorów w języku angielskim

[ir.ka]

W pogoni za tymi informacjami zwiedziłem(mój nick jest trochę przewrotny ir. od imienia ka od nazwiska) większość dostępnych na ten temat stron i linków. Chętnie poznam wrażenia człowieka który przeszedł te formaności osobiście. Za linki od kolegów oczywiście dziękuję bardzo.

[Jackie]

Nawet jeśli sie ktoś taki znajdzie, wątpię czy napisze coś konkretnego. Do zdobycia tej wizy potrzebna jest pomoc adwokata, sam tego raczej nie załatwisz, tym bardziej że pomoc jest potrzebna już na etapie zakładania/przenoszenia firmy, bo od różnych prawnych dupereli zależy, czy będziesz w ogóle mógł starać się o wizę. Poza tym każda sprawa jest inna.

Gdzieś kiedyś wyczytałam, że osoby starające sie o E-2 są wyjątkowo starannie prześwietlane przez FBI, to dodatkowy powód by powierzyć sprawę komuś, kto się na tym dobrze zna.

[david7211]

Do zdobycia tej wizy potrzebna jest pomoc adwokata, sam tego raczej nie załatwisz, tym bardziej że pomoc jest potrzebna już na etapie zakładania/przenoszenia firmy, bo od różnych prawnych dupereli zależy, czy będziesz w ogóle mógł starać się o wizę.

Osobiście uważam, że dałoby się to załatwić bez adwokata (jak pozostałe wszystkie sprawy imigracyjne) - pod warunkiem, że nie ma się nic na sumieniu.

[karina]

Osobiście uważam, że dałoby się to załatwić bez adwokata (jak pozostałe wszystkie sprawy imigracyjne) - pod warunkiem, że nie ma się nic na sumieniu.

Osobiscie jako adwokat uwazam, ze za tego typu wize nikt przy zdrowych zmyslach sam sie nie wezmie nawet jesli bedzie krysztalowo czysty

Wiza inwestorska to nie wiza studencka czy przedluzenie wizy. To wiza, ktora wymaga wielu dokumentow, wymaga odpowiedniego przygotowania wszystkiego i co dla rzadu USA (oraz IRS i FBI) jest najwazniejsze - wymaga dokumentacji pieniedzy, dokumentacji biznesu (czy biznes ma ryzyko itd.) Takich rzeczy raczej (pisze 'raczej', bo zdarzaja sie bardzo, bardzo rzadkie wyjatki) bez dobrego prawnika nie zrobisz. Trzeba dobrze ruszac sie w przepisach, znac sprawy zatwierdzone itd. w razie czy to RFE czy negatywnej odpowiedzi.

Watpliwe aby ktos kto przyjezdza tu rozwijac biznes na tyle orientowal sie w przepisach imigracyjnych (gdzie to tej akurat wizy nie ma np. gotowej listy wymogow, ktore jak masz to na 100% masz wize tylko kazdy musi sam interpretowac pewne rzeczy i przekonac urzednika, ze taka interpretacja jest poprawna) zeby sam sobie poradzil. Ale to tylko moje zdanie. Zreszta wielu adwokatow w ogole nie chce brac spraw typu E-2, bo to nie jest bulka z maslem.

[karina]

Osobiście uważam, że dałoby się to załatwić bez adwokata (jak pozostałe wszystkie sprawy imigracyjne) - pod warunkiem, że nie ma się nic na sumieniu.

Osobiscie uwazam tez, ze wszystkich spraw imigracyjnych nie jestes sam w stanie zalatwic. Nie bardzo widze kogos kto sam stara sie o EB-1, nie bardzo widze kogos kto sam reprezentuje sie przy wizie inewstorskiej czy green card przez inwestycje tzw entrepreneur. Nie bardzo widze kogos kto stara sie sam o status uchodzcy badz azyl (w tym przypadku sedzia imigracyjny w 99% przypadkow w ogole nie pozwala klientowi aby sam sie reprezentowal). Nie widze rozowo sytuacji kiedy ktos sam reprezentuje sie chcacy uzyskac wize U. Jest wiele spraw gdzie samo przeczytanie instrucji o dobra wola to troche za malo - trzeba znac jeszcze przepisy i umiec jest zinterpretowac.

[ir.ka]

Zgadzam się w zupełności z sugestiami Kariny. Sądząc po sporej ilości wyświetleń w tak krótkim czasie, temat jest gorący. Liczę nato , że pojawią się nowe "wpisy" od ludzi którzy mają coś w tej sprawie do powiedzenia. Pozdrawiam.

[automotive]

WKLEJE CI TO CO MI ODPISAŁ PRAWNIK - SAM CHCE ZAINWESTOWAĆ

"Co do tej investycji w produkcje filmowa, zdecydowanie

odradzam jesli motywem jest zdobycie wizy E-2 - ta wiza wymaga, miedzy

innymi, Panskiego aktywnego uczestnictwa w zakupionym biznesie (w

przeciwienstwie do biernej inwestycji), Panskiej kontroli (min. 50%) tego

biznesu, a poza tym sam biznes powinien byc "ongoing" (tak jak w produkcji

filmow) a nie tylko "one-time event" (tak jak w produkcji tylko jednego

filmu). Prosze tez pamietac, ze E-2 nie jest ogolnym pozwoleniem na prace

w USA lecz tylko pozwoleniem na prace w tym konkretnym zakupionym przez

siebie biznesie. Jesli idzie o Zielona Karte poprzez prace to realnie

jest to tylko mozliwe dla ludzi z wyzszym wyksztalceniem (no chyba, ze

chce sie czekac latami na sfinalizowanie sprawy) lub dla investorow ktorzy

moga zainwestowac co najmniej pol miliona dolarow."

JA MU WIERZE