Czy Są Jeszcze Chętni Do Pozostawania W Stanach?

[karina]

Nie spodziewałem się tylu ciepłych słów od Was, jest mi bardzo przyjemnie z tego powodu.Chcemy w kraju normalności ,jak sądze zacząć swoje drugie życie, a przynajmniej spróbować żeby potem na starość nie żałować zaprzepaszczonej szansy z której nie skorzystałem,.Wyjeżdżamy w programie PRZEDSIĘBIORCY/ENTREPRENEUR i mając odpowiednie środki tam w Ontario wierzę że damy sobie radę, mamy również przyznaną B1/B2 do US.Będzie tylko lepiej,bo gorsze zostawiamy za sobą.Pozdrawiam wszystkich.

)

[karina]

Koniec koncow zniesli te wizy i co sie okazalo - w pierwszym roku wiecej Niemcow odwiedzilo Polske niz Polakow Niemcy.

ceny w Polsce sa niporownywalnie nizsze niz w Nimczech to przyjezdzali i na zakupy i na wczasy i ziemie kupowac - wszystko bylo dla nich duzo tansze niz w ich kraju. Tyle, ze Nimcy to kraj przygraniczny i im sie moze oplaca takie rzeczy.

Moim skromnym zdaniem polski rzad powinien jak najszybciej wprowadzic wizy dla obywateli USA ktorej cena powinna wynosic 131 USD. Moze wreszcie komus w Kongresie da to do myslenia.

Do myslenia nad czym? Przeciez to my lamiemy prawo w USA, my tu nagminnie przyjezdzamy a nie Amerykanie do Polski. Oni przylatuja i wylatuja, a my odwrotnie: jeszcze z samolotu nie wyjdziemy, ale juz wize przedluzamy a jesli sie nie da przedluzyc to nie szkodzi - SS sie kupi (co tam, ze falszywy numer - wazne, ze jest); prawo jazdy sie 'zalatwi' ('prawie' legalnie); podatki - nie no podatkow to my placic nie bedziemy, bo i po co; szpital za darmo - jak najbardziej - przeciez sa tu jeszcze inni, ktorzy zaplaca za nasz pobyt; dzieci do szkoly za darmo - jak najbardziej, bo nie jestesmy glupi, zeby dzieci mialy wizy studenckie i zeby placic za szkole jak mozna chodzic za darmo - podatnicy niech placa za szkole; nielegalna praca- no w koncu kto powiedzial, ze przez 6 miesiecy nalezy podrozowac - wycieczka ma jeden cel: wycieczka musi sie zwrocic

[sly6]

A co powiecie o Amerykanach (urodzonych w USA)ktorzy jednak wybieraja inne Panstwa do zycia..Ktos mi zaraz moze napisac ze nie ma Ich tak duzo ale jednak sa tacy co wybieraja inne miejsce na swoje zycie ..To czy komus sie podoba w USA czy w innym Panstwie to kazdy ma inne zycie,inaczej patrzy na swiat i szuka swojego miejsca na ziemi i jesli taka osoba znajduje takie miejsce to super ,zazdroszcze Im tego.

[andyopole]

To nie Amerykanom bysmy zrobili zle a Polakom tym ktorzy nie maja polskich paszportow i uzywaja amerykanskich .Oni moga bez wiz wlatywac od lat 90-tych ..

Poniewaz wlasnie Polacy - zalegalizowani w USA sa najwiekszymi przeciwnikami zniesienia wiz dla rodakow z Polski. Podejrzewam ze zwyklego amerykanina ta sprawa ani ziebi ani grzeje.

Fajnie ze watek sie rozbudzil. To co napisalem to jest zbior opinii ktore uslyszalem obcujac czesto z mlodymi ludzmi. Dla porzadku dodam ze nie zaliczam sie do mlodych wiekiem, niestety. Opinie te sa opiniami ludzi bardzo mlodych, z zewnatrz USA, czyli nierezydentow. Moj poglad w tej sprawie jest odmienny ale o tym kiedy indziej.

[andyopole]

cytat [A tak w ogole to chodzilo mi o mala prowokacje i ozywienie forum co przyznacie, udalo sie. zycze milego wieczoru dla tych co w Europie i milej niedzieli dla tych co za wielka woda, zbierajcie sie juz do kosciola na msze.

no coz... nie jestem katoliczka, ale stwierdzenie, zeby sie zbierac do kosciola na msze jest co najmniej niesmaczne. To indywidualna sprawa kazdego z nas co robi w niedziele. Nie mieszajmy do dyskusji wiary, kosciola czy mszy.] cytat

Sorry, nie mialem najmniejszego zamiaru nikogo obrazac, akurat w tym czasie rozmawialem ze znajomymi z USA i oni zbierali do polskiego kosciola wiec jakos tak mi sie napisalo. Przepraszam jeszcze raz jesli kogos urazilem.

[MrBuzzer]

A Kto z jadących na WAT'ę, Internship'a, h2-b lub w jakiejkolwiek innej formie stara się pozostać w tym roku? Jeśli są tacy chętni to chętnie nawiążę kontakt.

[mercer]

Uważam że każdy kto jest młody i nie jest związany rodzinnie i ekonomicznie z Polska (nie ma jakiegos majątku zimeskiego,kamienic, firm rodzinnych itp ) , nie powinien tracić cennych lat życia i czym prędzej wyjechać do USA, Kanady i próbować zalegalizować pobyt.

Polske odwiedzać wyłącznie turystycznie. Nawet jak się ma dobrze prosperujacą firme i wykazuje inicjatywe gospodarczą to system panstwowy w PL nie pozwala sie rozwinąć , niweczy wytrwale nasz wysiłek. Nie daje szans. Szereg osób i instytucji czeka na nasze potknięcia i błędy. Prozaiczny przykład bezsensownego haraczu jaki odprowadzamy do ZUS-u (Zakład Upokorzeń Społecznych) i inne twory.

Albo nie, jednak radze nie jechac do USA, lepiej nie wiedzieć, ze moze byc inaczej.... życie w niewiedzy jest błogosławieństwem. Po powrocie do kraju towarzyszy frustracja i stany depresyjne. Po przyjezdzie z USA do PL przechodzi się, jakby przez mentalny detoks. Towarzyszy poczucie przygnębienia i że się robi coś nie właściwego , wbrew sobie.

Mozna byc Polakiem w USA. Trudno jest być polakiem w Polsce.

[Rademedes]

niektorzy pewnie zadecyduja dopiero na miejscu

[toza774]

Polske odwiedzać wyłącznie turystycznie. Nawet jak się ma dobrze prosperujacą firme i wykazuje inicjatywe gospodarczą to system panstwowy w PL nie pozwala sie rozwinąć , niweczy wytrwale nasz wysiłek. Nie daje szans. Szereg osób i instytucji czeka na nasze potknięcia i błędy. Prozaiczny przykład bezsensownego haraczu jaki odprowadzamy do ZUS-u (Zakład Upokorzeń Społecznych) i inne twory.

Dawno większej bzdury nie czytałem. Mam znajomych którzy w ciągu 3 lat z dosłownie niczego (kilka tysięcy złotych) w PL zrobili firmę (sklep internetowy) - zatrudniają w tej chwili już prawie 10 osób i budują sobie domy - za własną kasę a nie na kredyt. Ciekawy natomiast jestem ile ty masz na karku kredytów w tym USA/Kanadzie i w jakim stresie z tego powodu żyjesz.

[gal]

Co to znaczy zatrudniaja juz prawie 10 osob ,czy ta dziesiata jest zatrudniana po kawalku???

Bardzo dobrze ze im sie wiedzie .Sa ludzie ktorym sie wiedzie w US/Kanadzie tez

A to ze maja kredyty na to czy tamto (domy masz na mysli) to w znacznej czesci po to aby miec odpisy podatkowe z tego tytulu a nie wyrywac sobie wlosy z glowy jak sugerujesz..

Nie rozumiesz aspektu sprawy wcale