Tolerancja Gejów I Lesbijek W Usa.

[danik]

pewnie chodzi o małżeństwa homoseksualne, adopcja

[katlia]

A o jakich prawach myślisz, chyba jesteście równi wobec prawa, tak wynika, zarówno z amerykańskich przepisów jak i polskich. A może myślisz o prawie do adopcji dzieci?

Geje od lat adoptuja dzieci. Tu nie chodzi o jakies 'specjalne' prawa. Tu chodzi o prawa ktore zabraniaja dyskryminacji ze wzgledu na sexual orientation: ze pracodawca nie moze cie wywalic tylko dlatego ze jestes gejem; ze nie mozesz byc odmowiony wynajmu mieszkania tylko dlatego ze jestes gejem, itp. (Malzenstwo tez, ale chodzi o prawo federalne bo w niektorych stanach malzenstwo gejow jest legalne.)

Zaznaczam, ze sa podobne prawa dla kobiet, mniejszosci rasowych i niepelnosprawnych, i to od dawna. Tylko geje jak narazie nie maja tego typu protekcji.

[Nick]

xxx

[david7211]

Geje od lat adoptuja dzieci. Tu nie chodzi o jakies 'specjalne' prawa. Tu chodzi o prawa ktore zabraniaja dyskryminacji ze wzgledu na sexual orientation: ze pracodawca nie moze cie wywalic tylko dlatego ze jestes gejem; ze nie mozesz byc odmowiony wynajmu mieszkania tylko dlatego ze jestes gejem, itp. (Malzenstwo tez, ale chodzi o prawo federalne bo w niektorych stanach malzenstwo gejow jest legalne.)

Zaznaczam, ze sa podobne prawa dla kobiet, mniejszosci rasowych i niepelnosprawnych, i to od dawna. Tylko geje jak narazie nie maja tego typu protekcji.

Z tego co wiem w żadnym stanie USA i zarówno w Polsce nikt nie może odmówić ci pracy czy wynajecia mieszkania jeśli jesteś gejem bądź lesbijką. Nawet pytanie o takie sprawy jest nielegalne. Więc tu prawa jest takie same dla wszystkich. Malżeństwo to zupełnie inna sprawa, co staram się wyjaśnić w poście poniżej.

[david7211]

O prawie do sponsorowania partnera dla celow imigracyjnych.

Ty jak zakochasz sie w dziewczynie - obywatelce USA i zamieszkacie razem, wezmiecie slub - masz prawo byc przez nia zasponsorowany dla celow imigracyjnych. Zakladajac, ze nie jestes obywatelem ani rezydentem USA i chcesz tu zostac, bo zakochales sie.

Ja jak zakocham sie w chlopaku - obywatelu USA nie mam takiej mozliwosci. Musimy wybierac pomiedzy miloscia, a krajem. I to jest wlasnie dyskryminacja i nierownosc wobec prawa zwiazkow heteroseksualnych w porownaniu z homoseksualnymi.

19 krajow swiata zezwala na sponsorowanie w celu imigracyjnym zwiazkow homoseksualnych, ale nie USA.

Amerykanie, ktorzy sie tu urodzili i wychowali, maja swoje rodziny, placa podatki sa zmuszeni wybierac pomiedzy zostaniem w ich kraju i zwiazkiem na odleglosc z ich partnerem za granica, albo porzuceniem rodziny i korzeni i wyjazdem z ich partnerem do kraju ktory zezwoli na ich szczescie i pozwoli im obydwu pracowac, zyc i placic podatki.

Rozwiazaniem jest Uniting American Families Act (UAFA) o ktorym wiecej na www.immigrationequality.org

Tu trzeba doprecyzować parę kwestii, między innymi, co to jest małżeństwo? Jak to zdefiniować? Według mnie, i nie tylko, małżeństwo to jest coś takiego, co pozwala ci tworzyć rodzinę, rozumianą jako rodzice, dzieci, czyli dwójkę osób, które chcą żyć razem i doczekać się potomstwa. Taka definicja wynika między innymi z tego, że w wyniku ewolucji i praw natury (to dla tych którzy nie wierzą w boga) bądź w wyniku tego co Bóg postanowił (dla wierzących w jakiegokolwiek Boga) tak się stało, że przedłużenie ludzkiego gatunku może odbywać się tylko i wyłącznie poprzez związek kobiety i mężczyzny. Nie ma innego naturalnego sposobu na to. I to jest niezaprzeczalny fakt, którego nikt nie podważy. Jak wiemy, nadrzędnym celem każdego gatunku istot żyjących, funkcjonujących na Ziemi jest przedłużenie istnienia swego gatunku. Nie tylko ludzi, ale zwierząt począwszy od naczelnych, poprzez inne gatunki a skończywszy na owadach czy nawet jednokomórkowcach.

W historii ludzkości nazwę małżeństwo zarezerwowano właśnie dla dwóch osób odmiennej płci, które chcą mieć potomstwo i w naturalny sposób przedłużać istnienie gatunku ludzkiego. Jest to wynik wielu set lat, lub nawet wielu tysięcy lat istnienia człowieka na ziemi.

Więc wobec tego uważam, że bezzasadna byłaby możliwość sponsorowania osób w związkach tej samej płci. Gdyby prawo zostało zmienione w ten sposób, że partner może sponsorować dowolnego partnera, to wtedy byłoby OK, ale według mnie nie ma możliwości obecnie sponsorowania związków homoseksualnych w ramach sponsorowania rodzin (bo to przecież nie rodzina, a jedynie związek partnerski). Dobrze, że USA nie należy do tych 19 krajów świata, które zezwalają na sponsorowanie związków homoseksualnych. Jeśli ktoś uważa, że w tych krajach jest lepsze prawo, to niech próbuje się tam dostać, a nie do USA. Wybór należy do właśnie do tych osób, czy chcesz mieszkać w kraju który zezwala na taką imigrację, czy też w takim, który tego nie popiera, nikt Cię nie zmusza do wyjazdu do USA jeśli nie akceptujesz prawa tego kraju, jeśli uważasz, że prawo tego kraju jest złe, możesz wyjechać tamgdzie według Ciebie wszystkie Twoje prawa są w pełni zaspokojone. Dlaczego masz narzucać dla mieszkańców USA swoją wizję praworządności? Gdyby mieszkańcy USA wierzyli w to, że prawo do sponsorowania związków homoseksualnych jest właściwe, na pewno dawno by się na to zgodzili. Ale jest inaczej. Więc nie staraj się narzucić własnej woli dla większości mieszkańców tego kraju, i może lepiej poszukaj miejsca do zamieszkania tam, gdzie wszyscy mają podobne zdanie jak Ty.

[Nick]

xxx

[gal]

Nie mam nic przeciwko lezbijkom czy pedalkom. Walcz o swoje prawa, w twoim wypadku jest to Polska jesli dobrze rozumiem. Tudziesz nie rob siana z ludzkiego mozgu.

I w zadnym wypadku nie probuj stawiac siebie lub tobie podobnych jako wazniejaszego badz wrecz pepka swiata (to jest to co pedalki i lezbijki robia).

Jako Amerykanin moze zyc w kazdym zakatku swiata a skoro jest zakochany to jest mu wszystko jedno gdzie. Milosc jest slepa a w przypadki ktore opisujesz ewidentnie wyrafinowana Pedalki potrzebuja ZWRACAC NA SIEBIE UWAGE bardziej niz milosci maja przewaznie chore glowy (sa psychiczni) i najpierw powinni byc poddani ewaluacji psychicznej zanim pozwoli im sie podjac zyciowa decyzje.

Ostatni przyklad

Elton john chcial zaadoptowac dzieciatko, po przejsciu niemal przez zycie obudzily sie w nim instynkty rodzicielskie (hello) a moze juz nie ma czym na siebie zwrocic uwagi publicznosci

a ze temat na czasie no to przypomne sie swiatu ze jestem. Lubie go sluchac i nie mam nic przeciwko, niemniej niech nie robi z siebie posmiewiska.

[david7211]

Po pierwsze tak jak w spoleczenstwie ludzi tak i w populacji zwierzat 5% osobnikow jest homoseksualna i to udowodniono naukowo. Pozwol wiec zyc i kochac tej 5% populacji. Przeciez ta mniejszosc w zaden sposob nie zagraza populacji ani jej wyginieciu. Nie mowiac juz o tym, ze ta planeta jest przeludniona, ale mniejsza z tym.

Poza tym to 36 000 Amerykanow, ktorzy zakochali sie w osobach z innego kraju podczas ich pobytu tutaj albo ich pobytu za granica USA stara sie przepchnac ustawe UAFA przez Kongres teraz. Wiec to nie ja narzucam komus cos, tylko jest lista tysiecy Amerykanow, ktorzy zyja tu w tym kraju i placa podatki i niekoniecznie chca zmieniac kraj zamieszkania na inny skoro sie tu urodzili i placa tak samo podatki jak i pary heteroseksualne, wiec chca miec te same prawa, a nie byc dyskryminowane.

To powinienes zrozumiec zanim wyslesz te osoby poza kraj ich urodzenia. One maja te same prawo do decydowania o tym kraju jak i Ty

Starałem się tylko wyjaśnić, że nie ma czegoś takiego jak sponsorowanie w związkach partnerskich. Związków homoseksualnych nie można zaliczyć do kategorii małżeństwa, gdyż jest to zupełnie inne pojęcie, tak jak wcześniej napisałem, wynikające z historii, kultury i tradycji, ukształtowane przez wiele wieków, odnoszące się tylko do związku kobiety z mężczyzną. Gdyby była kategoria sponsorowania przez tzw. związki partnerskie osób tej samej płci to takie osoby mogłyby się starać o imigrację. Ale takiej kategorii nie ma, ustawodawcy doszli do wniosku że taka kategoria jest niepotrzebna, jak też wiele innych kategorii które można byłoby stworzyć dla potrzeb imigracji. Gdybyś był sponsorowany przez rodziców, czy brata z obywatelstwem USA nikt Ci nie zabroniłby tu przyjechać, nawet jakbyś napisał w formularzu, że jesteś gejem, jakbyś spełniał pozostałe warunki przyjechałbyś bez problemu.

Uważasz, że przez to jesteście dyskryminowani. Moim zdaniem to nie prawda. Osobiście nic mi nie przeszkadzają związki osób tej samej płci, ale ciągłe głoszenie o tym, ze jesteście dyskryminowani staje się już nudne, i denerwujące. Oczywiście każdy ma prawo do miłości, i według mnie może sobie z tego korzystać gdyż mu nikt tego nie zabrania.

Jeśli chodzi o imigrację dla partnerów w związkach tej samej płci jest to niemożliwe, bo po prostu nie ma takiej kategorii i już. Nie jest to żadna dyskryminacja. Tak samo jak nie ma wielu innych kategorii w prawie imigracyjnym, a które według mnie powinny być. Co np. ma powiedzieć mój dziadek którego nie mogę sponsorować w ramach petycji rodzinnej? Nie ma kategorii dla dziadków, więc on też jest dyskryminowany. A moja siostra cioteczna, też czuje się ona dyskryminowana, gdyż bardzo chciałaby tu przyjechać. A moi dawni koledzy z piaskownicy, czy z przedszkola, też oni są dyskryminowani, gdyż nie ma kategorii do sponsorowania kolegów z piaskownicy czy przedszkola, a chętnie ich zaprosiłbym tu, moglibyśmy się czuć jak za starych dobrych lat. Naprawdę bardzo ciężko jest tu mi bez mojego dziadka, bez siostry ciotecznej i bez kolegów z podwórka. I co oni mają zrobić? Mają mówić, ze są dyskryminowani z tego powodu, ze nie mogą tu przyjechać, że nie mogę ich sponsorować?

[katlia]

mylisz sie, pod kazdym wzgledem.

[Nick]

xxx