Paweł Janda Napisano 10 Marca 2011 Zgłoś Napisano 10 Marca 2011 Niekoniecznie, w międzynarodowej polityce pojęcie sprawiedliwości czy równości przecież nie istnieje, gdyby było inaczej nie pisalibyśmy przecież o ew. zniesieniu wiz, bo a: albo obywatele wszystkich państw byliby objęci obowiązkiem wizowym, lub b: panowałby całkowity ruch bezwizowy. Według mnie dobrym przykładem są ostatnie zapewnienia prezydenta Komorowskiego, iż obywatele białoruscy będą się mogli ubiegać o wizę do RP bez konieczności uiszczania opłat. Więc jeżeli państwo polskie może wziąć na swoje barki całość kosztów związanych z usługami konsularnymi w imię "solidarności z narodem białoruskim" to dlaczego administracja amerykańska nie mogłaby zmniejszyć opłat dla obywateli polskich w imię "więzi sojuszniczych między oboma państwami"? Taki krok pokazałby, że amerykańskim politykom rzeczywiście zależy na rozwiązaniu problemu obowiązku wizowego, pewnych zawiłości prawnych nie da się przeskoczyć, ale można wysilić się na gest, bo w zapewnienia słowne poszczególnych prezydentów, kongresmenów i senatorów po prostu nie należy wierzyć, tak samo jak w projekty ustaw z minimalnymi szansami na realizację (casus: w listopadzie ostatni projekt przedstawił sen. Voinovich, w międzyczasie projekt przepadł a administracja prezydenta Obamy senatora odpowiednio urobiła).
wheelbuilder Napisano 10 Marca 2011 Zgłoś Napisano 10 Marca 2011 ... obywatele białoruscy będą się mogli ubiegać o wizę do RP bez konieczności uiszczania opłat. Więc jeżeli państwo polskie może wziąć na swoje barki całość kosztów związanych z usługami konsularnymi w imię "solidarności z narodem białoruskim" to dlaczego administracja amerykańska nie mogłaby zmniejszyć opłat dla obywateli polskich w imię "więzi sojuszniczych między oboma państwami"? Taką My mamy solidarność z narodem białoruskim jaka jest Stanów z Polską (nie Polski z USA :-) bo ja wszyscy wiedzą lubimy dawać USA d*** ) To, żeby ubieganie się o wizę było płatne ma też uzasadnienie w rozumowaniu obywatela. Jeśli będzie wiedział, że to go kosztuje to przyjdzie na rozmowę odpowiednio przygotowany i pojawi się na następnym spotkaniu kiedy coś się rzeczywiście w jego życiu zmieni a nie za 1-2m-c
sly6 Napisano 10 Marca 2011 Autor Zgłoś Napisano 10 Marca 2011 sprawa wiz dl Ameryknow byla rozwiazana w latach 90-tych i wtedy tez rzad USA nie pobieral zadnych od Nas oplat za wize ale po pewnym czasie to sie zmienilo i tak doszlo do 140 dol usd
Jim Beam Napisano 10 Marca 2011 Zgłoś Napisano 10 Marca 2011 Prosze bardzo ot chociażby : http://www.cbp.gov/xp/cgov/travel/id_visa/..._to_the_u_s.xml - ostatnie pytanie, i tutaj np : http://www.justlanded.com/english/USA/Arti...efusal-of-entry etc etc ;-D pozdrawiam Dziekuje.
danik Napisano 11 Marca 2011 Zgłoś Napisano 11 Marca 2011 Widzę, że temat wiz powraca jak bumerang cały czas, który to już raz? Temat był już poruszany na forum jakiś czas temu, z tego co pamiętam, więc warto się z nim zapoznać, moje zdanie jest podobne do tego, co napisał maciopa W sprawie zniesienia wiz - osobiście wolę otrzymywać jedno pytanie podczas wjazdowej kontroli granicznej typu "Jak minęła podróż?" - podróżując w ruchu wizowym, niż być poddawany wnikliwemu badaniu, któremu będziemy poddawani jako reakcja na "inwencję" naszych rodaków. Wczoraj w którejś z ogólnopolskich rozgłośni radiowych przeprowadzano sondę nt zniesienia wiz. Najczęstszymi odpowiedziami były typu "super! w końcu będzie można się dorobić."..... Jak by faktycznie nagle Polaków było stać na wycieczki po Stanach....
Paweł Janda Napisano 11 Marca 2011 Zgłoś Napisano 11 Marca 2011 Temat wraca, ponieważ amerykańscy politycy ze stanów, gdzie dość sporą grupę stanowią Polish Americans, starają się wypełnić swoje obietnice wyborcze, przecież podczas wyborów karmili polonusów opowiastkami o "dołożeniu wszelkich starań by znieść obowiązek wizowy", więc chociaż raz na kadencję parlamentu jakiś projekt wypada rzucić. Quigley od wielu lat wyskakuje z podobnymi inicjatywami, tak samo jak przed laty podobne rozwiązania proponował nie kto inny jak prezydent Obama.
sly6 Napisano 11 Marca 2011 Autor Zgłoś Napisano 11 Marca 2011 http://www.informacjeusa.com/2011/03/11/o-...od-for-america/
Jagódka.br Napisano 12 Marca 2011 Zgłoś Napisano 12 Marca 2011 podczas turystycznej powiedzialam ze mialam gap year, ze chce odwiedzic rodzine chlopaka i od wrzesnia zaczac studia. To bylo dokladnie rok temu. Nie mam zamiaru sie znow starac o wize. Mam nadzieje ze je zniosa. Mysle ze na lotnisku mam wieksze szanse wjechania, skoro wlece z gotowka i z biletem powrotnym, poza tym pare wyjazdow i tak zawsze plananych 10 miesiecy wczesniej wiec moge od razu kupic wiecej biletow lotniczych. Widze ze dyskusja rozkrecila sie na dobre na tym watku. sly i joanna, czytajac wasze wypiedzi, jestem troche przerazona. Czyzbyscie byli za slusznoscia procedury ktora teraz obowiazuje? Z waszych argumentow wnioskuje ze tak. Dam Wam przyklad Australii. Jeszcze jakis czas temu, zdobycie wizy do Australii graniczylo z cudem. Ale od jakiegos czasu, procedura zostala zmieniona. Wypelnia sie darmowy formularz przez internet. Online otrzymuje sie informacje czy wize sie otrzymalo, czy nie. Czyzby wprowadzenie podobnego rozwiazania nie bylo by mozliwe? Czy przypadkiem nie mozna by wczesniej przegladac formularzy i odmawiac wizy tym, ktorzy wedlug procedury wizy otrzymac nie moga? By tych ludzi nie potrzebnie nie ciagnac kilometrami?? Czy musimy spowiadac sie z tego ile zarabiamy czy z kim sypiamy ( prawie i o to pytaja). Nie, nie musimy. Po prostu te same schematy otrzymania wizy byly za PRL i te same sa teraz. Nie wiele sie zmienilo. Za to w PL zmienilo sie wiele. Podobno mamy demokracje, jestesmy wolnym krajem, nalezacym do UE i niezle sie rozwiajacym. Nalezymy tez do Nato. Wnosimy wciaz oplaty za wizy ktorych czesto sie nie otrzymuje, a przeciez oplata moglaby tylko dotyczyc tych co je otrzymuja, wystarczy tylko troche dobrej woli ze strony tych co o tym decyduja. Ktos powie ok, ale wciaz Polacy zostaja nielegalnie w USA. O tak, jasne, podobnie jak i inne nacje. Grecy, a nawet Kanadyjczycy. Bylam w Kanadzie w zeszym roku, na granicy zapytali czy przylecialam na wakacje i czym sie zajmuje w PL. Mila i prosta rozmowa, zero stresu. Chcialam zauwarzyc ze Polacy w Kanadzie takze zostaja nielegalnie, zeby nie bylo w tym wzgledzie niedomowien. Co do tego ze jesli nie bedzie obowiazku wizowego, to beda odsylac z lotnisk, wystarczy zrobic preselekcje w Polsce. A nie biadolic ze jak zniosa wizy to Polakami wypelnia samolot i deportuja do Polski. Wiekszej bzdury nie slyszalam. W tej chwili nie stac kazdego by sobie tak pofrunol do Stanow z biegu, jak to sie robi np. do Londynu. Ci ktorzy zajmuja sie zawodowo ta tematyka, doskonale wiedza ze zadne badania nie swiadcza o tym, ze Polacy nagle spakuja walizki i uciekna do USA. Takiej opcji nie ma. To ze zostaniemy przyjeci do grona krajow objetych programem bezwizowym, bedzie swiadczylo o tym, ze jestesmy traktowani z takim samym szacunkiem, jak inne kraje UE, w ktorej o zgrozo, obejmiemy teraz przewodnictwo. To smieszne i zenujace, zeby w obliczu tych wszystkich faktow, wciaz procedura wizowa byla tak uciazliwa dla polskich obywateli. Szanuje i podziwiam Ameryke i mysle ze tak samo jak tysiace Polakow chcialabym, by Amerykanie tak samo szanowali Polske i polskich obywateli. Dlatego Sly i Joanna, zastanowcie sie nad tym co piszecie, bo argument ze wciaz zostajemy nielegalnie, jest argumentem bardziej niz slabym. Pozdrawiam
dareknow0 Napisano 12 Marca 2011 Zgłoś Napisano 12 Marca 2011 To ze zostaniemy przyjeci do grona krajow objetych programem bezwizowym, bedzie swiadczylo o tym, ze jestesmy traktowani z takim samym szacunkiem, jak inne kraje UE, w ktorej o zgrozo, obejmiemy teraz przewodnictwo. To smieszne i zenujace, zeby w obliczu tych wszystkich faktow, wciaz procedura wizowa byla tak uciazliwa dla polskich obywateli.Szanuje i podziwiam Ameryke i mysle ze tak samo jak tysiace Polakow chcialabym, by Amerykanie tak samo szanowali Polske i polskich obywateli. Dlatego Sly i Joanna, zastanowcie sie nad tym co piszecie, bo argument ze wciaz zostajemy nielegalnie, jest argumentem bardziej niz slabym. Pozdrawiam Jagódka.br zgadzam sie tutaj z Tobą ,że Polacy powinni być traktowani z takim samym szacunkiem jak inne kraje UE i właśnie dlatego w momencie gdy spełnią warunek odmów promes wizowych poniżej 3% to tak jak inne kraje można znieść wizy. Masz racje, dlaczego Polacy mają być traktowani inaczej.Skoro inne kraje UE musiały spełnić ten warunek to dlaczego nie Polacy. Właśnie dlatego ,że Polacy częściej niż obywatele innych krajów zostają nielegalnie to powinni podlegać obowiązkowi wizowemu.Właśnie to jest najsilniejszy argument . Bo obywatele Państwa którego obywatele nagminnie łamią prawo poprostu muszą być pod lupą .Natomiast nie jest żadnym, argumentem fakt uczestniczenia żołnierzy Polskich w misjach NATO. Polska jest w NATO dlatego ma pewne obowiązki .Nie oznacza to jednak ,że Amerykanie z tego powodu mają szeroko otwierać swoje drzwi. A na szacunek to Polacy muszą sobie zapracować. http://www.tvn24.pl/1,1576061,druk.html
Joanna30 Napisano 13 Marca 2011 Zgłoś Napisano 13 Marca 2011 Co do tego ze jesli nie bedzie obowiazku wizowego, to beda odsylac z lotnisk, wystarczy zrobic preselekcje w Polsce. A nie biadolic ze jak zniosa wizy to Polakami wypelnia samolot i deportuja do Polski. Wiekszej bzdury nie slyszalam. W tej chwili nie stac kazdego by sobie tak pofrunol do Stanow z biegu, jak to sie robi np. do Londynu. Ci ktorzy zajmuja sie zawodowo ta tematyka, doskonale wiedza ze zadne badania nie swiadcza o tym, ze Polacy nagle spakuja walizki i uciekna do USA. Takiej opcji nie ma. A powiedz, kto zapłaci za to, żeby w Polsce była robiona preselekcja? Nikt tu nie biadoli, że Polacy bedą odsyłani do z powrotem do Polski. A już o wypełnianiu nimi samolotu tym bardziej. Każdy leci na własną odpowiedzialność. Teraz odsiew odbywa się i w kontulacie/ambasadzie i na granicy (sporadycznie, ale jednak). Jak wejdziemy do ruchu bezwizowego, to będzie się odbywał tylko na granicy. No, chyba ze komuś już w ESTA wyjdzie, że nie może jechać (choć nie wiem, czy tam też takie coś wychodzi). Fakt, że odmów jest około 10%, więc teoretycznie tyle samo osób może być zawróconych z lotniska. Teoretycznie, bo nagle mogą się obudzić osoby, którym już wcześniej odmówiono wizy, mają bana, czy jeszcze jakieś inne historie, ale postanowią polecieć, bo będzie im się wydawało, że się jakoś prześlizną. Piszę teoretycznie, bo nie wiem, co się w ludziach odezwie, jak się dowiedzą, że wiz do Stanów już nie ma... I wtedy to dopiero będzie biadolenie. Ale ja raczej biadolić nie będę. No i oczywiście, że jak zniosą nam wizy, to nie oznacza, że nagle cała Polska ucieknie do USA. Ale zauważ, ilu osobom tu, na forum, wydaje się że zniesienie wiz dotyczy wszystkich wiz, czyli że do pracy będzie mozna pojechać bez przeszkód? To ile takich osób jest w skali całego kraju? Tak, na tle wszystkich Polaków mocno zainteresowanych tym tematem nie jest jakaś powalająca ilość, ale nieznajomość tematu w całym społeczeństwie jest ogromna. Dlatego uwierz, ja zastanawiam się nad tym, co piszę. Nawet jeśli nie podoba Ci się to, co piszę.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.