Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ciasteczkowy dodaj do tego oplaty za badania medyczne i wyjazd do Wraszawy i ta kwota bedzie troche inna..bo sama oplata za wize to jedynie poczatek ;)

A gdzie znajde info o kosztach badan medycznych?

Z ta Warszawa to juz bez przesady (w konsulacie w Krakowie tego nie mozna zalatwic tak swoja droga?), bo przy kwocie 8 tysiecy zlotych za sama rozmowe ta stowka, czy dwie to grosze ;)

  • Odpowiedzi 1,2 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Nie ma takiej mozliwosci aby cos takiego zalatwic w Krakowie jak rozmowa o wize na pobyt staly ale masz na tyle szczescie ze badania zrobisz w Krakowie ;)

http://photos.state....203_%202010.pdf

to jest wazne aby wziasc na badanie

Osoby ubiegające się o wizy imigracyjne zobowiązane są dostarczyć swoją kartę szczepień na ogólne

badania lekarskie.

Napisano

Dzieki wielkie, wlasnie mialem edytowac posta, ze juz sobie to znalazlem, ale mnie ubiegles ;) Wychodzi, ze w Krakowie badania kosztuja okolo 350zl od osoby, czyli tez niezle. Czy poza ta oplata za rozmowe z konsulem i badaniami sa jeszcze inne koszty, ktore trzeba koniecznie poniesc?

Napisano

zaswiadczenie o niekaralnosci z Polski a jak byles po za Polska dluzej niz 6 miesiecy to z kazdego Panstwa nalezy takie cos dostarczyc

do tego wysylka papierow droga lotnicza lub tez kurierem bo jest tez taka mozliwosc ;)

Napisano

Czyli juz nic wielkiego na szczescie. Czyli wyglada na to, ze same koszty w Polsce powinny zamknac sie w 10 tysiacach zlotych,uff :) Jeszcze raz wielkie dzieki za pomoc - to teraz musimy sie powaznie zastanowic nad udzialem w loterii i zobaczymy jak to bedzie dalej.

Napisano

Witam wszystkich forumowiczów po dłuugiej przerwie. Co prawda nie zaglądałem od długiego czasu na forum, ale czasami zaglądałem na stronę Green card, i wreszcie zobaczyłem upragnioną informację:)

Mam pytanie natury prawnej. W 2006 i 2007 pracowałem w US na wizie J1-program Camp Counsolers, Support staff. Za każdym razem wracałem w terminie do Polski. Miałem natomiast wiecej niz jedną pracę,

- w roku 2006-pracowałęm na Campie, dodatkowo miałem pracę w motelu, oraz później przez krótki okres czasu w pralni. Pojawił się niestety problem z DS2019, był ważny do 15.09 (tylko 3 miesiące, nie wiem dlaczego ccusa taką datę wpisało w dokumentach aplikacyjnych), a pracowałem na campie tydzień dłużej (zaproponowałem campowi, ten się oczywiście zgodził), czyli przekroczyłem jego ważność... Camp oczywiście nie robił mi żadnych problemów z tym, stwierdził, że wszystko jest ok..

- w roku 2007 miałem to samą pracę na campie + druga praca, DSa tym razem miałęm ważnego standardowo 4 mieś, więc nie było żadnego problemu.

W obu przypadkach rozliczyłem się z IRS, ze wszystkich prac, zwrot podatku dostałem beż żadnych problemów.

I teraz pytanie,

czy jeżeli jakims cudem wylosowałbym upragnioną zieloną kartę i został zaproszony na rozmowę, miałbym przez to jakieś problemy? Wiem, że standardowo J1 trwa 4 mieś + 1 mieś na podróże, jeżeli wydano mi DS2019 tylko na 3 mieś, mógłby to być jakiś argument? ZAkłądam również, że konsulat ma dostęp do danych IRS, więc będzie wiedział ile dokłądnie miałęm prac, choć podobno na support staff wolno:)

Dziękuje za odpowiedź! Pozdrawiam serdecznie

Napisano

Teoretycznie złamałeś prawo zostając na tydzień dłużej niż mogłeś. Napisałeś że standardowo są 4 miesiące na prace + 1 na zwiedzanie. IMO to urzędnik decyduje ile daje danej osobie czasu na prace i zwiedzanie. Pewnie jest coś takiego jak z wizą turystyczną. Możesz dostać na pół roku, a możesz na tydzień.

Napisano

Dzieki wielkie, wlasnie mialem edytowac posta, ze juz sobie to znalazlem, ale mnie ubiegles ;) Wychodzi, ze w Krakowie badania kosztuja okolo 350zl od osoby, czyli tez niezle. Czy poza ta oplata za rozmowe z konsulem i badaniami sa jeszcze inne koszty, ktore trzeba koniecznie poniesc?

Koszt wszystkich badań jest dość wysoki .Nie pamiętam dokładnie ile płaciłem w 2004 roku ale była to nie mała sumka dla całej 4 osobowej rodziny.Trzeba zrobić szczepienia ,badania krwi,HIV,RTG ( wszystko płatne) i do tego opłacić wizytę u lekarza. Listę uprawnionych lekarzy udostępnia ambasada .Ja robiłem wtedy wszystko w Poznaniu ,było dobrze bo wszystko można było zrobić w jednym miejscu poświęcając około 5-6 godzin. W Warszawie ludzie musieli jeździć chyba w trzy miejsca aby wszystko załatwić.

Do kosztów należy doliczyć opłatę za zaświadczenia o niekaralności.Łącznie to wszystko dawało niezłą sumkę :) ale warto .Jeżeli ktoś po wylosowaniu i otrzymaniu zaproszenia na interview jest pewien ,że spełnia wszystkie wymogi stawiane przez program DV to warto zainwestować te pieniądze .Rozmowa na interview jest bardzo miła i krótka ,praktycznie tutaj decyzja o przyznaniu wizy imigracyjnej nie zależy od humoru konsula tak jak to często zdarza się w przypadku ubiegania się o wizę turystyczną. Jeżeli ktoś spełnia wszystkie wymogi DV to nie ma żadnego ryzyka przy inwestowaniu tych pieniędzy.Tak było kiedyś i jak widzę tak jest dzisiaj ,że trzeba być przygotowanym na spore koszty bo później jeszcze bilety lotnicze i jakaś sumka do kieszeni na przetrwanie pierwszych dni zanim się nie pójdzie do pracy i otrzyma pierwszy dolarowy czek :)

Napisano

Ja bym chciała wrócić do tematu przedłużonego pobytu. Czy jesteście pewni że osoba która przedlużyła pobyt na wizie J1 nie będzie mogła ubiegać się o GC jeśli zostanie wylosowana? Chodzi o to, że w przypadku tej wizy zarówno mi i mężowi nie wbito w paszporcie terminu wyjazdu lecz D/S (duration status). Czyli formalnie nie jesteśmy tu nielegalnie, ale nie mamy statusu. Odsyłam do artykułu w Nowym Dzienniku :

http://www.dziennik.com/publicystyka/artykul/czy-na-pewno-jestes-tu-nielegalnie

Jest to dla nas ostatnia deska ratunku na zalegalizowanie pobytu i wiążemy z tym losowaniem spore nadzieje. Nie bedziemy czekac az dzieci dorosna i nas zasponsorują :(.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...