Gizawar Napisano 19 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 Sly6 chyba mnie źle zrozumiałeś. W Norwegii mam pewną legalną pracę I nigdy nie interesowała mnie praca nielegalna tylko że w stanach nie ma dla mnie innej jak ta, a mój angielski jest na poziomie CAE=(B2) w dodatku mam obycie z językiem ponieważ używam go nawet czesto. Jeśli miałbym problem z dogadaniem się w ambasadzie w Oslo to raczej z powodu pojedynczych słówek. W Norwegii pracowalem tylko w dłuższe przerwy od szkoly wiec nie siedzę tam od dłuższego czasu. Na samej rozmowie mówiłbym, że jade na wakacje a nie do pracy. Gdybym miał okazje jechać do USA do legalnej pracy ale za to czekać I bardzo sie starać rok lub dwa to bym tak zrobił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaeR Napisano 19 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 Gdybym miał okazje jechać do USA do legalnej pracy ale za to czekać I bardzo sie starać rok lub dwa to bym tak zrobił. To pierwsze pytanie jakie musisz (sobie) zadac, to jakie masz opcje na legalna prace, i.e. jak uzyskac pozwolenie na prace. Nie ma nieskonczonej liczby opcji i sa one glownie uzaleznione od wyksztalcenia/doswiadczenia. jedynym wyjatkiem jest loteria i slub z obywatelem/rezydentem. Czekanie az gora do Ciebie przyjdzie moze nie miec sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gizawar Napisano 19 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 Tak tylko aby mieć doświadczenie to trzeba znaleźć pracę, raczej nikt nie zatrudni programisty po technikum, a studia to kolejne 3-5 lat + praca dla doświadczenia, w takim tępie nigdy nie wyjade do stanów. Następną opcją jest praca w Norwegii aby troche odłożyć kasy bo trudno tam się utrzymać i wtedy iść na studia, które trwają 2 lata czyli to by zajeło około 3 lata ale ciągle będę bez doświadczenia w zawodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 19 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 I w zwiazku z tym chcesz zostac przestepca imigracyjnym (o tym jak inteligentne jest pisanie o tym na otwartym forum i w dodatku zamieszczenie wlasnego zdjecia juz Ci wspomnial KaeR) ? Nie wyobrazam sobie zeby ktokolwiek nawet przecietny dojrzaly wymyslil plan na zycie w ktorym bedzie skazany najgorsze prace, nigdy nie bedzie mial zadnej emerytury i w kazdej chwili bedzie mogl byc deportowany... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaeR Napisano 19 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 Tak tylko aby mieć doświadczenie to trzeba znaleźć pracę, raczej nikt nie zatrudni programisty po technikum, a studia to kolejne 3-5 lat + praca dla doświadczenia, w takim tępie nigdy nie wyjade do stanów. Następną opcją jest praca w Norwegii aby troche odłożyć kasy bo trudno tam się utrzymać i wtedy iść na studia, które trwają 2 lata czyli to by zajeło około 3 lata ale ciągle będę bez doświadczenia w zawodzie. Wiesz, jak mawiala nasza byla ministra (:>): sorry, taki mamy klimat. Nikt nie mowi, ze wyjechac jest latwo. Chcesz wyjechac mlodo i bez doswiadczenia/edukacji zostaje Ci opcja wspomniana wczesniej: loteria i slub... i wyjazd nielegalnie. Mozna tu dlugo i namietnie dyskutowac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 19 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 19 Lutego 2015 poziomie CAE=(B2) z takim poziomem j.angielskiego mialbys klopoty na rozmowie>zdawales testy jezykowe,miales test jakis? ,osoby przy b1 powinni sobie poradzic rozmowa w Ambasadzie to nie wyklad profesora ,tam sa proste pytania a nie wyklady jakies to raz Kolejna sprawa to zrobisz jak uwazasz ze swoim zyciem,czasami warto sie zatrzymac po za USA i tam zdobyc doswiadczenie ,plus masz doswiadczenie,obycie plus wiecej kasy co Ci sie przyda bedac w USA a przez ten czas mozesz szukac pracodawcy,robic jakies projekty dla osob z USA ,jest pare stron gdzie osoby szukaja kogos do takich prac a wspomnialem o tej pracy nielegalnej w Norwegii abys tam poznal smak tego i zobaczyl czy sie nadajesz do takiej pracy bo w USA moze byc za pozno na takie przemyslenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaeR Napisano 21 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Lutego 2015 poziomie CAE=(B2) z takim poziomem j.angielskiego mialbys klopoty na rozmowie>zdawales testy jezykowe,miales test jakis? ,osoby przy b1 powinni sobie poradzic rozmowa w Ambasadzie to nie wyklad profesora ,tam sa proste pytania a nie wyklady jakies to raz Z CAE poradzi sobie z palcem w... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 21 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Lutego 2015 pewnie jak bedzie chcial mowic to poradzi sobie bez trudu a co do wyjazdu to czasami jak sie dlugooo czeka to pozniej nie smakuje to tak dobrze moze kolejnym razem wyjdzie lepiej wyjazd i tak tez jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SuperTraveller Napisano 21 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Lutego 2015 CAE to poziom C1. Poziomowi B2 odpowiada ceryfikat FCE. Najlepszym testem językowym jest rozmowa z rodzimym użytkownikiem języka, wiele osób po zderzeniu z native'em często zmienia spojrzenie na swoją znajomość języka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 22 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 takie zderzenie pokazuje na ile sie umie ten jezyk i czy stres Nas nie zje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.