Jim Beam Napisano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2012 PS. Jak ktoś wie, niech mi odpowie z czego jest zrobiona ściana w takim drewnianym domku w USA? Jakaś płyta re gipsowa czy płyta z drewna? Czy ściany są jakoś wytrzymałe czy tak bezużyteczne jak nasz re gips? Jak wygląda sprawa przybijania np. obrazów, czy nawet mebli? Pisze jako laik,z wlasnych obserwacji, bo z budownictwem mam tyle wspolnego co nic. Sciana - szkielet wykonany z pionowych belek 2x4 cale w rozstawie 16 cali, wewnatrz sciany izolacja termiczna: wata szklana, pianka itp. Sciana zewnetrzna obita sklejka - na ogol grubosci 1/2 cala, na to izolacja przeciwwodna, wykonczenie panelami plastykowymi, deskami, kamieniem, imitacja cegly i czym tam kto lubi. Sciana wewnetrzna: obita plyta kartonowo-gipsowa. W pomieszczeniach z duza wilgocia (lazienki, pralnie) specjalna plyta kartonowo-gipsowa wodoodporna. W pomieszczeniach z wysoka temperatura otoczenia: okolice kominkow, systemow ogrzewania nawiewowego - specjalna plyta kartonowo gipsowa o podwyzszonej niepalnosci. Mocowanie czegokolwiek do scian - co 16 cali jest w scianie solidna belka (2x4) na ktorej zawiesic mozna naprawde ciezkie przedmioty. to chyba tyle: prosto, szybko i prawie jak klocki lego.
Michael1986 Napisano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2012 Dzięki Jim Beam za odpowiedź. To trochę to mądrzej robią niż u nas. Belka co 16 cali (40.6 cm) to gęściej niż u nas (co 60 cm lub 80 cm). No i jest to przeważnie zwykły profil metalowy do podtrzymania ścianki z re gipsu i ewentualnego obrazka. Jak się chce coś cięższego przybić to się wtedy montuje się wytrzymalsze stelaże. W Polsce dużo powstaje nowych domów ze ścianami na re gipsach (przy remoncie starszych domów to wręcz konieczność - bo krzywe ściany, bo grzyb się wdarł). Także dom jest z cegły, a przybić coś to widać więcej zachodu niż "w domku z kartonu".
krowa12 Napisano 10 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2012 Dzięki Jim Beam za odpowiedź. To trochę to mądrzej robią niż u nas. Belka co 16 cali (40.6 cm) to gęściej niż u nas (co 60 cm lub 80 cm). No i jest to przeważnie zwykły profil metalowy do podtrzymania ścianki z re gipsu i ewentualnego obrazka. Jak się chce coś cięższego przybić to się wtedy montuje się wytrzymalsze stelaże. W Polsce dużo powstaje nowych domów ze ścianami na re gipsach (przy remoncie starszych domów to wręcz konieczność - bo krzywe ściany, bo grzyb się wdarł). Także dom jest z cegły, a przybić coś to widać więcej zachodu niż "w domku z kartonu". takie domy sa przedewszystkim cieplejsze. Moj dom rodzinny w PL jest caly z murow i wszystkie sciany sa zimne, mimo ocieplenia zewnetrznego. Ogrzewane grzejnikami i tak zimno jak w psiarni. Na dodatek moi rodzice oszaleli i kupili sobie skorzana kanape do salonu i teraz odmrazaja sobie tylki. Tu w Usa nie dosc ze wszystkie sciany wewnetrzne maja izolacje to na dodatek maja klime i ogrzewanie wychodzace do kazdego pomieszczenia w domu. Takze wlaczasz sobie dmuchawe i ci sie robi cieplutko w domu z 2min to uwielbiam bo w PL zawsze mi bylo zimno a tu jest wygodnie i cieplutko.
agatenka Napisano 10 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2012 takie domy sa przedewszystkim cieplejsze. Moj dom rodzinny w PL jest caly z murow i wszystkie sciany sa zimne, mimo ocieplenia zewnetrznego. Ogrzewane grzejnikami i tak zimno jak w psiarni. Na dodatek moi rodzice oszaleli i kupili sobie skorzana kanape do salonu i teraz odmrazaja sobie tylki. Tu w Usa nie dosc ze wszystkie sciany wewnetrzne maja izolacje to na dodatek maja klime i ogrzewanie wychodzace do kazdego pomieszczenia w domu. Takze wlaczasz sobie dmuchawe i ci sie robi cieplutko w domu z 2min to uwielbiam bo w PL zawsze mi bylo zimno a tu jest wygodnie i cieplutko. Mam zupełnie inne zdanie. W Polsce, cegła w zimę trzyma ciepło, a grzejniki ocieplają równomiernie. Poza tym nigdy w Polsce nie brakowało mi klimatyzacji, nie ma wilgoci, nie ma aż tak wysokich temperatur, wręcz przyjemnie jest spać przy otwartym oknie. A co do tego tutejszego ogrzewania , za zwykłe grzejniki wiele bym dała., Nie przepadam za gorącym, suchym powietrzem wiejącym w twarz jak z farelki. Poza tym żeby było ciepło musi tak dmuchać non-stop. Po wyłączeniu temperatura momentalnie spada,
Michael1986 Napisano 10 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2012 Cegła nie tyle trzyma lepiej ciepło, co temperaturę. Więc w zimie musimy dłużej ją rozgrzewać, ale i potem dłużej jest ciepła:) W lecie cegła potrafi "trzymać upał" w nocy i kilka dni (znam takie przypadki). Clue sprawy to dobra izolacja (zewnętrzna lub/i wewnętrzna) budynku. To ona zapewnia pewną niezależność temperatury w pomieszczeniach od warunków atmosferycznych. Dokładnie agatenka, dana technologia budowy sprawdza się bardziej w danym klimacie (w USA też są rejony o podobnym do polskiego klimacie). Generalnie najbardziej podobają mi się konstrukcje z cegły, ale mówię tu o stylu ala kamienica (czy to polskie, a raczej europejskie z XIX wieku czy amerykański brownstone (chyba najbardziej), czy też z ładną ceglaną fasadą. Większość aktualnie budowanych domów w Polsce średnio przypada mi do gustu (choć zdarzają się naprawdę ciekawe wyjątki). Nie cieszą mnie te minimalistyczne, ciapniętę ładną farbą domy bez polotu. Już chyba wolałbym stary ładny dom drewniany, ale z duszą. Co do domów z drewna w Polsce, to na południu modne są szczególnie domy z bali, rzadziej kanadyjki (szkieletowe ala USA). Są tańsze, zdrowsze i też mi się podobają. Duże też ludzi też odremontowuje stare drewniane domki. Domy z drewna mają jedną wadę - są nieekologiczne - chrońmy amazonkę. Tu zdecydowanie wygrywa cegła. Jest jeszcze opcja szkieletu stalowego (ala wieżowce hihi), Tylko to znowuż komplikuje sprawę przybijania czegoś do ściany. Ciężki wybór.
krowa12 Napisano 11 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2012 Mam zupełnie inne zdanie. W Polsce, cegła w zimę trzyma ciepło, a grzejniki ocieplają równomiernie. Poza tym nigdy w Polsce nie brakowało mi klimatyzacji, nie ma wilgoci, nie ma aż tak wysokich temperatur, wręcz przyjemnie jest spać przy otwartym oknie. A co do tego tutejszego ogrzewania , za zwykłe grzejniki wiele bym dała., Nie przepadam za gorącym, suchym powietrzem wiejącym w twarz jak z farelki. Poza tym żeby było ciepło musi tak dmuchać non-stop. Po wyłączeniu temperatura momentalnie spada, moi rodzice maja bardzo duzy dom (9 pokoi), ogrzewane grzejnikami a i tak zimno. Na dodatek rachunek za gaz ponad 1000zl miesiecznie. Ja wole ogrzewanie w Usa. Place max 100$, ustawiam sobie jedna temperature i nie musze wlaczac i wylaczac co chwile zeby sobie zagrzac. Jak spadnie o 1stopien to sie samo nagrzewa w 2min. Mam tez nawilzac powietrza wiec nie mam sucho.
sly6 Napisano 11 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2012 tak caly rok placisz za ogrzewanie ,to gdzie Ty mieszkasz ,w jakim stanie-mozna wiedziec a ile placisz za klimatyzacje?
krowa12 Napisano 11 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2012 tak caly rok placisz za ogrzewanie ,to gdzie Ty mieszkasz ,w jakim stanie-mozna wiedziec a ile placisz za klimatyzacje? NC...ogrzewanie ok.100 a klimatyzacja w lecie to zalezy 80-90$
agatenka Napisano 11 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2012 moi rodzice maja bardzo duzy dom (9 pokoi), ogrzewane grzejnikami a i tak zimno. Na dodatek rachunek za gaz ponad 1000zl miesiecznie. Ja wole ogrzewanie w Usa. Place max 100$, ustawiam sobie jedna temperature i nie musze wlaczac i wylaczac co chwile zeby sobie zagrzac. Jak spadnie o 1stopien to sie samo nagrzewa w 2min. Mam tez nawilzac powietrza wiec nie mam sucho. Moze zacznijmy od tego czy masz ogrzewanie elektryczne, czy gazowe. Czy mieszkasz w wolnostojacym domku czy w mieszkaniu otoczonym "grzejacymi" sasiadami. Tej zimy (ktorej praktycznie nie bylo) przy temp ustawionej na 68-70, rachunki przychodzily ok $300-350, (wolnostojacy, dwupietrowy) To fakt, moge sobie w 2 min szybko dogrzac. Ale niestety musze tak dogrzewac co parenascie minut. Poza tym, wiekszosc domow w mojej okolicy jest budowana bezposrednio na ziemi (bez podmorowki) wiec na parterze na plytkach mozna sobie doslownie odmrozic stopy Dlatego dalej uwazam ze nasze ceglane lepiej sie sprawdzaja sie w kazdej porze roku
kzielu Napisano 11 Czerwca 2012 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2012 Nie wiem gdzie mieszkasz - troche na polnoc od Cinci, w wolnostojacym jednopietrowym - rachunek za prad/gaz w zime (ktorej nie bylo) nie przekroczyl $140 (ogrzewanie jest gazowe), zwykle nie zdarza sie zeby byl wyzszy niz $200. Temperatura w zime ustawiona na 68 i 65 w dzien kiedy nas nie ma. W lato jest podobnie tyle ze wiecej za prad, mniej za gaz. Zeszlomiesieczny rachunek (malo ogrzewania i malo klimatyzacji) - ~85$.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.