sly6 Napisano 12 Kwietnia 2012 Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2012 widzisz Tapeta aby Ci to pokazac to musialbys poznac pare osob z ktorymi ja mialem doczynienie sa tacy ze odrazu widac ze im praca lezy -lubia ja ..I teraz chyba znasz takie osoby ktore mowia z usmiechem,z luzem o pracy swojej itd na tym to polega wszystko ja np pracowalem w takiej ze odrazu bylo widac ze praca mi nie lezy ale musialem pracowac a teraz jest inaczej avanti ale wiesz o tym ze sama za to odpowiesz do tego chyba jestes na tyle dorosla ze jak dostaniesz bana za klamstwo przyjmiesz to do siebie i do nikogo nie bedziesz miec pretensji?jesli tak to Twoja juz wola ja ze swojego zycia Ci powiem ze jesli mam mowic prawde czy tez klamac ,wybieram prawde,fakt dostanie sie moze i po du..., ale ma sie owarte inne drogi a to jest wazne a przy klamstwie jak zrobisz inaczej?
avanti23 Napisano 12 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2012 ja juz postanowilam ze powiem i napisze prawde najwyzej...
maibuu Napisano 18 Kwietnia 2012 Zgłoś Napisano 18 Kwietnia 2012 Jak napiszesz prawdę, czyli że masz brata nielegalnie w USA to nie dostaniesz wizy na 99% - to jest fakt potwierdzony relacjami wielu osób, w tym również na tym forum. Wg mnie ludzie, którzy są świadomi powyższego, albo nie składają wniosku z przesądzonym z góry wynikiem, albo "ściemniają" i .... konsul nie jest w stanie tego wykryć - bo niby skąd ma wiedzieć że masz brata w USA? Inaczej gdyby to był współmałżonek, który we wniosku podawał Twoje dane - wtedy można to wygrzebać. Ale o bracie konsul może się dowiedzieć tylko gdy mu dobrowolnie o nim opowiesz. Oceny moralnej nie podejmuję się - mówię o faktycznych mechanizmach i danych do których ma dostęp konsul w czasie rozmowy.
pyśka Napisano 18 Kwietnia 2012 Zgłoś Napisano 18 Kwietnia 2012 Jesli brat jest w USA to znaczy, ze musial tam jakos wjechac. Najprawdopodobniej posiadal wize (chyba ze Meksykanie przeprowadzili go miedzy krokodylami, albo gonily kanadyjskie misie), wiec figuruje w bazie danych ambasady. Imiona rodzicow, adres zamieszkania itp. moga nasunac pytanie kim ten czlowiek jest dla kandydata po wize. Stad juz niedaleko do nieszczesliwego konca.
kzielu Napisano 18 Kwietnia 2012 Zgłoś Napisano 18 Kwietnia 2012 Czasami nie wiedza, a czasami wiedza - i nie jest to takie rzadkie.
sly6 Napisano 18 Kwietnia 2012 Zgłoś Napisano 18 Kwietnia 2012 kzielu masz racje dlatego to jest zabawa ,a moze wyjdzie a moze nie ale co istotne i wazne ze za taka zabawe ktos moze dostac zakaz i co wtedy?no ale jak ktos sie chce tak bawic to jego sprawa,zycie .. A czy takie zakazy sa?to forum dziala od ponad 8 lat i pare razy bylo takie cos opisywane,,fakt moze nie tak czesto sie o tym pisze ale byly przypadki takie
magda_lenka_79 Napisano 30 Maja 2012 Zgłoś Napisano 30 Maja 2012 witam mój problem jest nietypowy i może znajdzie sie ktoś, kto mi podpowie co zrobić. Wleciałam do USA w 2006, w międzyczasie przedlużalam wizę 2 razy, za drugim razem (do dnia dzisiejszego)) mam status "oczekuje na ropatrzenie). Wróciłam do kraju w 2010 roku (już jako nielegal) ale nie zabrali mi na lotnisku tej białej karteczki z paszportu. od 2 lat prowadzę w Polsce firmę i mam kontrahentów z USA, muszę tam polecieć biznesowo. I tu pytanie: czy starać się o nową promesę w ambasadzie (mimo iż ta którą mam jest ważna do 2016 roku) czy leciec na fuksa, skoro nie zabrali mi kartki z paszportu i skoro nie dostałam żadnego zakazu wjazdu
kzielu Napisano 30 Maja 2012 Zgłoś Napisano 30 Maja 2012 Dostalas zakaz wjazdu - to ze nie masz zadneg oficjalnego dokumentu to nie znaczy ze nie masz bana...
magda_lenka_79 Napisano 30 Maja 2012 Zgłoś Napisano 30 Maja 2012 Dostalas zakaz wjazdu - to ze nie masz zadneg oficjalnego dokumentu to nie znaczy ze nie masz bana... ale jak oni to sprawdzą? wyjechałam dobrowolnie, bez żadnego nakazu, bez deportacji jak odnotowują wyjazdy skoro nie oddałam kartki itp możesz mi to ciut szerzej wyjaśnić?
Joanna30 Napisano 30 Maja 2012 Zgłoś Napisano 30 Maja 2012 Skoro nie oddałaś kartki, to - teoretycznie - nadal jesteś w Stanach. A praktycznie - przeskanowali Twój paszport przy wjeździe i wyjeździe, więc wiedzą, kiedy byłaś. Możesz lecieć na fuksa, jeśli chcesz, ale może się okazać, że zaraz po przylocie wrócisz z powrotem i dostaniesz oficjalnego bana.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.