Skocz do zawartości

International Experience Canada Na Rok 2013


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mikun jest pare wyjsc i pamietaj o tym ze takie cos jak prawo sie zmienia,cos dochodzi a cos zostaje wstrzymane -zawieszone

I teraz mozesz przejsc na pobyt turystyczny i pobyc troche w Kanadzie,mozesz dostac pozwolenie na prace ale nie jako IEC ale pracownik ale tutaj juz sa zasady inne przy przyznawaniu tego oraz zasad pobytu,slub i legalizacja pobytu i program PNP danej Prowincji

Bo maja swoje programy dane Prowincje na pobyt staly, np nauka :)

zapraszam do lektury strony rzadowej

http://www.cic.gc.ca/

a mozesz po 6 miesiacach wrocic ale na inny program do Kanady.

  • Odpowiedzi 1,3 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Hej wszystkim:) Duzo czytalam Waszych wpisow i postanowilam ze coz napisze moze komus sie

przyda:)

Zaczne od tego ze swoja przygode z Kanada zaczelam w zeszlym roku. W 2011 bylam na trzecim

roku studiow w Irlandii i zeby ukonczyc tamten rok zrobic 6 miesiecy praktyk. No wiec

wymyslilam ze pojade do Kanady, a czemu nie? Szukalam roznych stron na temat pracy itp itd.

wkoncu znalazlam biuro w Warszawie ktore wspolpracuje z biurem w Vancouver. Wiec w biurze zalatwiaja wize, prace, tak zwane orientation

w Vancouver etc. Trzeba tylko wypelnic papiery i wyslac im, chyba ze ktos jest na miejscu

to wtedy latwiej. Kiedy ja wszystko zalatwialam, biuro szukalo dla mnie pracy wysylajac

moje CV ktore trzeba miec zrobione w stylu kanadyjskim. Kiedy juz znalezli prace,

pracodawca skontaktowal sie ze mna w celu rozmowy kwalifikacyjnej ktora zostala

przeprowadzona na Skypie. Biuro tez moze zalatwic bilety lotnicze ale mysle ze samemu

taniej. Najtanszy jest airtransat.com (naprawde) Ok, wiec po dwoch dniach od mojej rozmowy

z pracodawca dostalam prace. Wyjechalam do Jasper w prowincji Alberta do hotelu i

pracowalam w restauracji. Teraz tez tu jestem ale to pozniej... Jezeli chodzi o pieniadze,

wyplate itp itd. No to tak. Stawka w zeszlym roku w Albercie byla 8.70 na godzine. Potem

Alberta podniosla ja do 9.40 a teraz jest 10.20. Wyplata jest co dwa tygodnie. Ale jesli

pracujesz w restauracji, w barzem, w klubie, to masz napiwki, zawsze! Poniewaz w Kanadzie

trzeba zostawiac napiwki. W Albercie wynosi to zazwuczaj 15% od rachunku, co znaczy ze

jezeli pracujesz w dobrym miejscu, zawsze masz gotowke do reki kazdego dnia. Jezeli jestes

kelnerem, to minimum napiwku na dzien, gdzie pracujesz nie wiecej jak 7 godzin, masz jakies

100 dolarow-dziennie, wiec nie trzeba tylko czekac na wyplate bo z samych napiwkow mozna

niezle zaoszczedzic. Co do wizy bo chyba nie wspomnialam, to byla wakacyjna. To by bylo na

tyle jesli chodzi o zeszly rok.

W tym roku wyjechalam w czerwcu. Gdzies w kwieniu staralam sie o wize. Tym razem nie moglam

wyjechac na wakacyjna poniewaz dwa razy nie mozna jechac na ta sama. W tym roku aplikowalam

na young professionals. Moja wize dostalam po dwoch tygodniach. Wiem ze 2500 dolcow trzba

miec na wyjazd do kanady, i trzeba przedstawic dowod ze je macie. Ale trik polega na tym ze

jezeli juz macie zapewiona prace, to wcale nie musiscie miec tych okraglych 2500 dolcow

zeby wyjechac. Oczywiscie musiscie pokazac ambasadzie ze je macie, ale... wystarczy ze

macie jakiegow wujka, ciotke kogos z rodziny kto ma ta pieniadze i moze wam przelac na

konto. Po przelaniu zrobic wydruk w banku wyslac do ambasady i przelac pieniadze spowrotem

do ciotki, wujka i po sprawie. Uwierzcie nie ma w tym nic zlego, ja tak zrobilam i po bolu.

Ciezko jest uzbierac takie pieniadze jesli jest sie studentem. Ale to tylko wtedy kiedy

macie juz zapewniona prace, wtedy daje sobie reke uciac ze 1000 wam wystarczy. W tym roku

wyjechalam majac 200 dolcow i przezylam hehe tylko czekalam na wyplate:) cu by tu jeszcze

napisac, aha, jesli chodzi o to ze ktos mysli wyjechac i zostac na stale. Oczywiscie jest

to mozliwe i naprawde bardzo proste. Program IEC daje wam mozliwosc wyjazdu na 12 miesiecy.

Jedziecie do Kanady, podoba wam sie, chcecie zostac. Przed uplywem waznosci wizy jakies 4

miesiace przed idziecie do swojego pracodawcy i mowicie ze chcecie zostac. W tym momence

pracodawca sklada wniosek o tak zwane LMO czyli Labour Market Opinion ktorym wyjasnia ze

jego pracownik chcialby zostac w Kanadzie i u nich pracowac. Wysyla wniosek i trzeba czekac

na odpowiedz (zawsze pozytywna, bo wiem z doswiadczenis) jakies 2 lub 3 miesiac, dlatego

wazne jest to zeby porozmawiac z pracodawca kilka miesiecy przed uplywiem waznosci waszej

wize. Kiedy juz dostaniecie LMO, wasz pobyt przedluza sie na kolejne dwa lata. Jest tylko

jeden trik w tym. w tym okresie mozecie pracowac tylko u tego pracodawcy ktory zlozyl dla

was wniosek-koniec kropka. Kiedy juz macie LMO i myslicie zeby naprawde na stale zostac,

mozna ubiegac sie o stalego rezydenta. Jest to proces okolo 1,5 do dwoch lat ale napewno

warto. Mi niedlugo beda aplikowac o LMO i kiedy tylko je dostane, od razu biore sie za

papiery, jest to tez kosztowne, ale znowu napisze ze warto.

Moze troche opisze moja prace. Jezeli chodzi o zycie w samym Jasper, gdzie sie znajduje,

jest ono drogie poniewaz jest to malo turystyczne miasteczko ktore liczy sobie niecale 5000

udzi. Pracy tutaj jest od groma. Wiem ze sie martwicie ze drogo i wogole, bo jest tutaj

drogo, ale na moim przykladzie powiem wam ze wcale nie. Powiem wam tak, stac mnie zeby

pojsc to restauracji i to nie raz w miesiacu ale kilka razy w tygodniu potrafie isc ze

znajomymi. jesli chodzi o drinkowanie, to bez problemu. No chyba ze ktos potrzebuje litrow

zeby sie dobrze bawic hehe :) Moze napisze tak, moja wyplata wynosi 700 dolcow na reke co

dwa tygdnie, plus napiwki oczywiscie. Jezeli ktos jedzie na wakacyjna wize moze pracowac

nie tylko u jednego pracodawcny ale u kilku, mam znajomych ktorzy maja nawet 3 prace :) To

nie ma znaczenia a ludzie sa wyrozumiali. aha i warto wspomniec ze jezeli wybieracie sie do

malych miejscowosci, to zazwyczaj pracodawca oferuje wam zakwaterowanie. Ja sama mieszkam w

tak zwanym staff accommodation i place tylko 200 dolcow miesiecznie i te pieniadze

pobieraja z wyplaty, czyli stowka co dwa tygodnie. Wiec ogolnie zarabiam wiecej powiedzmy

jakies 1000 ale z tego odejmuja za czynsz, i rozne podatki. Nie wiem czy wszystko wam

strescilam, bo jest troche tych informacji, ale jezli macie jakies pytania z checia pomoge

bo jestem na miejscu i sama przez to przechodzilam. Powiem jeszcze ze naprawde warto jechac

do Kanady. Tu jest pieknie, ludzie sa mili, mozna dobrze zarobic i dobrze sie bawic. Wiem z

e ciezko uzbierac te pieniadze na podroz ale kiedy juz sie dojdzie do celu mozna przezyc

cos niesamowitego:) wiec piszcie z checia odpowiem i mam nadzie ze pomoglam niektorym z

was.

Natalia

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...