drevil Napisano 31 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 31 Lipca 2012 Pewex, akurat moja rodzina w USA ma kilka samochodów, a ja z żoną w Polsce mamy dwa, więc jak my przyjeżdżamy do nich to pozwalają nam jeździć swoim samochodem i odwrotnie (płacimy tylko za paliwo oczywiście). Znam angielski w miarę dobrze i nie mam najmniejszego problemu z samodzielnym zwiedzaniem, jeśli oni muszą iść do pracy. Natomiast masz rację, ze jeśli ktoś twierdzi, że pracuje na etacie a potem siedzi na wakacjach 3 albo 6 miesięcy to jest to podejrzane. Nigdy nie byłem dłużej niż 3 tygodnie, bo ani ja ani żona nie dostalibyśmy tyle urlopu.
freja Napisano 31 Lipca 2012 Autor Zgłoś Napisano 31 Lipca 2012 A to troche zbocze z tematu - czy ktos wyrobil sie w 50 minut z samolotu LOTu na samolot Lufthansy na lotnisku w Monachium? A to troche zbocze z tematu - czy ktos wyrobil sie w 50 minut z samolotu LOTu na samolot Lufthansy na lotnisku w Monachium? lub na jakims innym duzym lotnisku
kzielu Napisano 31 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 31 Lipca 2012 Spokojnie. Ja sie wyrobilem w 45 minut na CDG, jednym z gorszych lotnisk na swiecie (gorsze jest chyba tylko LHR) jezeli chodzi o wyrabianie sie...
Rademedes Napisano 31 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 31 Lipca 2012 Paranoje czy psychoze przezywaja ci zazwyczaj co do roboty jada na czarno na kilka miechow a nie zwiedzac I to w zasadzie podsumowuje cala dyskusje
Joanna30 Napisano 31 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 31 Lipca 2012 A to troche zbocze z tematu - czy ktos wyrobil sie w 50 minut z samolotu LOTu na samolot Lufthansy na lotnisku w Monachium? Ja się wyrobiłam w 40 minut ale między samolotami Lutfhansy, choć nie wiem, czy to, że były to loty Lufthansy akurat ma znaczenie Bo LOT i Lufthansa mają chyba łączone loty na tym terenie.
sly6 Napisano 31 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 31 Lipca 2012 maja laczone bo sa 1 sojuszu lotniczym Pewex jakbym slyszal pewne osobe i tez robi duzee oczy ze ktos kogos tyle gosci,utrzymuje ale takie sa realia Mozesz pisac ze Ci to nie pasuje ale od danych osob juz zalezy kogo,ile beda trzymac u siebie.. Dobrze by bylo jakby za pomoc w noclegu,w innych sprawach taka rodzina zagranica odplaca tym samym a tak nima do konca i nie bedzie,co osoba to inna historia..
freja Napisano 4 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Napisano 4 Sierpnia 2012 Uprzejmie donosze, ze nie bylo zadnego problemu na granicy Urzednik nawet nie zapytal o te 6 miesiecy pobytu. Na dodatek, po raz pierwszy nie musialam isc do secondary inspection! Wszystko odbylo sie zupelnie normalnie. A w Monachium jest super lotnisko i przejscie z samolotu LOTu do Lufthansy zajelo mi tyko 15 minut wlacznie z passport i security control. Tyle strachu o nic.
dareknow0 Napisano 4 Sierpnia 2012 Zgłoś Napisano 4 Sierpnia 2012 Uprzejmie donosze, ze nie bylo zadnego problemu na granicy Urzednik nawet nie zapytal o te 6 miesiecy pobytu. Na dodatek, po raz pierwszy nie musialam isc do secondary inspection! Wszystko odbylo sie zupelnie normalnie. A w Monachium jest super lotnisko i przejscie z samolotu LOTu do Lufthansy zajelo mi tyko 15 minut wlacznie z passport i security control. Tyle strachu o nic. Nie przekroczyłeś w przeszłości pobytu w USA wskazanego na wizie ( I-94) więc skończyło się wszystko tak jak powinno i tak jak pisałem wcześniej. Uprzejmie donosze, ze nie bylo zadnego problemu na granicy Urzednik nawet nie zapytal o te 6 miesiecy pobytu. Na dodatek, po raz pierwszy nie musialam isc do secondary inspection! Wszystko odbylo sie zupelnie normalnie. A w Monachium jest super lotnisko i przejscie z samolotu LOTu do Lufthansy zajelo mi tyko 15 minut wlacznie z passport i security control. Tyle strachu o nic. Nie przekroczyłeś wcześniej pobytu wskazanego na wizie ( I-94) więc nie było powodu aby się Ciebie czepiali.Nie przekroczyłaś wcześniej pobytu wskazanego na wizie ( I-94) więc się urzędnik nie czepiał.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.