Wiza Turystyczna Dla Studentki

[moniczka22]

a mam jeszcze takie pytanie, czy myslicie ze na rozmowe z konsulem powinnam jakies potwierdzenie miec ze mam pieniadze na koncie i ze mnie stac na kupno biletu itd? ale to tez dziwne bo przeciez na dobrą sprawe to byle kto moze mi wplacic te pieniadze a ja moge pozniej je oddac.. .aha i czy mam pokazac zaproszenie ktore dostalam od znajomej do ktorej wlasnie chce leciec?

[sly6]

I dlatego tez taki kwit z banku jest tyle warty co.,,,to samo zaproszenie,nie ma problemu z wystawieniem takiego czegos..

Ani zaproszenie ani tez kwit z banku za duzo nie pokaze

ale za to Twoja postawa oraz odpowiedzi juz tak

[moniczka22]

mhm... wiem ze pewnie takich pytan tutaj juz bylo mnostwo, ale czy mozna jeszcze zapytac, co kryje sie pod tym standardowym haslem "dobrze przygotowac sie do rozmowy z konsulem"? tzn? co mowic zeby bylo dobrze?

[ilya_]

a mam jeszcze takie pytanie, czy myslicie ze na rozmowe z konsulem powinnam jakies potwierdzenie miec ze mam pieniadze na koncie i ze mnie stac na kupno biletu itd? ale to tez dziwne bo przeciez na dobrą sprawe to byle kto moze mi wplacic te pieniadze a ja moge pozniej je oddac.. .aha i czy mam pokazac zaproszenie ktore dostalam od znajomej do ktorej wlasnie chce leciec?

nie, na rozmowie mowisz ze Tata sponsoruje....

zorientuj sie monika jakie sa pytania konsulowe

[sly6]

wiele sie za tym kryje

od usmiechu po robiegany zwrok..po odpowiedzi na pytania oraz samo ubranie tez czasami pokazuje co i jak.

[ilya_]

no i niektorym jak to sie moowi siano z butow wystaje hehehe

[moniczka22]

matko kochana.. ze nawet ubranie ma jakis wplyw..a dajcie spokoj ;P odechciewa sie.. to dla mnie naprawde dziwne, ze kraj jak kazdy inny, kazdy kraj ma w sobie cos wyjatkowego i stany na pewno duzo bo sa ogromne no ale bez przesady zeby sie musiec w sumie tak jakby unizac w tym konsulacie.. no ale nic, poczytam cos wiecej bo jestem zielona niczym ta slynna zielona karta hehe

[sly6]

musisz jednak troche poczytac forum i sama zobaczysz jak czasami ludzie ida na rozmowe

Nie musisz byc bogato ubrana ale skromnie i czysto a to czasami juz jest duzoo

[makdonald]

a mam jeszcze takie pytanie, czy myslicie ze na rozmowe z konsulem powinnam jakies potwierdzenie miec ze mam pieniadze na koncie i ze mnie stac na kupno biletu itd? ale to tez dziwne bo przeciez na dobrą sprawe to byle kto moze mi wplacic te pieniadze a ja moge pozniej je oddac.. .

sprobuj w stanach znalezc takiego "byle kogos" (wlaczajac rodzicow , wlasne dorosle dzieci czy rodzentwo)

to sie nazywa "culture shock"

[ilya_]

to zalezy co do ubrania. ale dekolcik zawsze moze sie przydac

ehh te slynne zielone karty ....