Przygotowania Do Wyjazdu & Emigracja :) (Po Wygraniu Dv Lottery)

[makdonald]

O.K. Czegoś takiego w Polsce nie zrobisz. Jedna rata niespłacona a traktują Cię jak złodzieja. Co gorsz wysłałem kiedyś pieniądze miałem potwierdzenie, dzwonią z banku gdzie są ich pieniądzę Mówię że mam potwierdzenie że wysłałem, na to pani z banku do nas nie wpłyneło. To nich pani sprawdzi. Nie bo to pan nie zapłacił i tak w kółko z nią gadałem, że ja wpłaciłem a że oni nie dostali. Cyrk poprotu cyrk.

bo w polszcze sie nadal wszystko powinno robic "na piechote" ( tak jak tu robi to starsza polonia)

czyli wyjmujesz gotowke spod materaca wsiadasz w tramwaj jedziesz do banku i tam wplacasz w okienku

w polszcze obecnie istnieje oczywiscie infrastruktura pozwalajaca na nowoczesne operacje finansowe tyle, ze nie wyrosla ona jeszcze w umyslach 90% polakow

[Aplikant1984]

Ale odbiegliśmy od głównego tematu - Przygotowania Do Wyjazdu & Emigracja (Po Wygraniu Dv Lottery)

[sobanek]

Ja zaaplikowałem do loterii na 2014, ale ciemno to widzę

Jeśli bym wygrał, to musiałbym się skontaktować z moim chrzestnym, który mieszka w Chicago. Potrzebowałbym pomocy, a dokładniej po prostu gdzieś przez chwilę pomieszkać dopóki nie znalazłbym pracy.

A potem to nie wiem... Co życie przyniesie Nie zamierzam realizować "Amerykańskiego Marzenia (nie mam pojęcia dlaczego nazywa się to snem)", ale nie ukrywam, że USA to raj dla fanów motoryzacji. W Irlandii obecnie nie można praktycznie kupić żadnego nowego samochodu, który ma silnik większy niż 1.6... (Oprócz takich jak BMW 7, VW Touareg itd.)

[dudek0502]

Rybka, a Ty od jak dawna (o ile można spytac) tam przebywasz? Co najbardziej Cie rozczarowalo, a co pozytywnie zaskoczylo? Co do pracy to tylko chcialem Ci pokazac, ze skoro tutaj tak dostalem po tylku, to chyba raczej w Filadelfii gorzej juz nie bedzie. Niewolnictwo zdaje sie w USA jakis czas temu zniesli

[makdonald]

Nie zamierzam realizować "Amerykańskiego Marzenia (nie mam pojęcia dlaczego nazywa się to snem)"

hehehe-- very good point

[Gość Violonczela]

To wszystko prawda... w Polsce jest bieda, dlatego tak jak napisalem wszystko zalezy na jakim poziomie zyje sie w Polsce. Jesli ma sie 1500 na reke to napewno warto wyjezdzac, ale jak sie zarabia 10.000 netto to juz moim zdaniem nie ma sensu...

...tak się zastanawiam...,czy przyczyną emigracji są tylko pieniądze..? Mówisz, że jak 1500 zł, to jasne że tak, a jak więcej, to nie ma sensu,,, Zastanawiam się, czy tym najważniejszym motywem do emigracji, są tylko pieniądze...? A może chodzi o coś jeszcze...,poczucie wolności..,,szczęścia..,brak ograniczeń..,świadomość, że prawo jest skonstruowane pod dobro człowieka..,a nie na odwrót..Pozdrawiam

[makdonald]

...tak się zastanawiam...,czy przyczyną emigracji są tylko pieniądze..? Mówisz, że jak 1500 zł, to jasne że tak, a jak więcej, to nie ma sensu,,, Zastanawiam się, czy tym najważniejszym motywem do emigracji, są tylko pieniądze...? A może chodzi o coś jeszcze...,poczucie wolności..,,szczęścia..,brak ograniczeń..,świadomość, że prawo jest skonstruowane pod dobro człowieka..,a nie na odwrót..Pozdrawiam

dla prostakow ( czyli 95% populacji) jedynym powodem emigracji sa pieniadze - nie oszukujmy sie

[Gość Violonczela]

Ale odbiegliśmy od głównego tematu - Przygotowania Do Wyjazdu & Emigracja (Po Wygraniu Dv Lottery)

..temat jest super, natomiast takie nakręcanie się może w maju przynieść gorzkie rozczarowanie...,więc..spokojnie. Może jakieś plany względem miejsca..i dlaczego?

[sly6]

a teraz prosze o powrot do tematu.

[maciek2012]

...tak się zastanawiam...,czy przyczyną emigracji są tylko pieniądze..? Mówisz, że jak 1500 zł, to jasne że tak, a jak więcej, to nie ma sensu,,, Zastanawiam się, czy tym najważniejszym motywem do emigracji, są tylko pieniądze...? A może chodzi o coś jeszcze...,poczucie wolności..,,szczęścia..,brak ograniczeń..,świadomość, że prawo jest skonstruowane pod dobro człowieka..,a nie na odwrót..Pozdrawiam

Wiesz, te hasełka o "wolności, szczęściu" to można sobie o tym pomarzyć jak się ma dwadzieścia lat... Niestety wcześniej czy później człowiek sobie zdaje sprawę, że za coś musi żyć. W Stanach ci co nie pracują też lądują na śmietnisku, tak jak i w Polsce. Różnicy prawie nie ma, z tym że w Polsce to jeszcze rodzina może pomóc, a tu kto?

Wniosek mój taki -- jesteś dobrze ustawiona w Polsce, masz dobrą pracę, dom/mieszkanie, dobry samochód.. nie pchaj się na emigrację bo nic lepszego tu nie znajdziesz. Kryzys dotyka w tej chwili cały świat i wszystko wskazuje na to, że będzie coraz gorzej, tak z pracą jak i zarobkami... Jeśli masz jednak obecnie 20 lat i dopiero wchodzisz w dorosłość to może i warto jechać do Ameryki -- nauczysz się poszanowania pracy i pieniędzy przynajmniej, ale odradzam jechać nielegalnie, a innych metod dostania się tu praktycznie nie ma