Skocz do zawartości

Nikt Ostatnio Nie Pisze Ile Czasu Trwaly Ich Procedury K1


freja

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,6 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
  • 2 tygodnie później...

Wczoraj otrzymałam dobre wieści. I-129F zatwierdzony... Jestem w szoku, że tak szybko! ;) Nasze papiery wyladowaly w Kalifornii, mimo, ze moj narzeczony jest z Teksasu. Teraz czekamy na info z NVC.

Gratulacje, wydaje mi się że wasza petycja załapała się na transfer miedzy TSC a CSC :)

Dokładnie za 7 dni minie 8 miesięcy odkąd czekamy na NOA2. Ręce opadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 miesięcy? Oja, współczuję. Ale pewnie coś niedługo ruszy.

Pozostaje mi tylko życzyć powodzenia i cierpliwości..

Cierpliwość w moim przypadku to coś co już dawno odeszło w zapomnienie. Teraz głównie tylko stres i strach, że dokumenty zaginęły gdzieś w otchłani biur TSC.

Wystawianie ludzi (i związków) na takie ekstremum powinno podlegać wszelkim możliwym karom :D

Mój narzeczony jest pod tym względem bardziej opanowany, jednak on jest tam, żyje tak jak dawniej - ja natomiast w ciągłym zawieszeniu.

Czekamy teraz na nowe statystyki, jeśli po tym nasza petycja uzyska status "past average processing time" złożymy wniosek o inquiry, może wtedy dowiemy się na czym stoimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że ja też teraz jestem przestraszona, bo boje się że u nas też to tyle będzie trwało. Chcemy wysłać petycję jak już będę na miejscu, czyli na początku/w połowie czerwca. Do domu wracam w październiku, także przynajmniej te 4 miesiące spędzilibyśmy razem. No ale łudziłam się nadzieją, że po powrocie do domu może to nie będzie trwało aż tak długo. I najgorsze właśnie, że jest się zawieszonym tak jak napisałaś.. No cóż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile będziecie czekać w dużej mierze zależy w jakim stanie mieszka Twój narzeczony. Jeżeli traficie do Cali to oczekiwanie na zatwierdzenie petycji oscyluje między 2 tygodniami a 2 miesiącami.

W związku z burzą rozpętaną przez ludzi czekających 6+ miesięcy w Teksasie, jeden transfer między biurami miał już miejsce, kto wie czy znów się tak nie stanie w niedalekiej przyszłości celem zbalansowania całej tej farsy.

Najbardziej irytujące jest to, że bezczelne USCIS na swojej stronie wciąż łże że czas oczekiwania to 5 miesięcy, swoje timelines ustawiają tak, żeby wciąż to tak wyglądało. 5 miesięcy my ass.

Życzę Wam wszystkiego najlepszego w drodze po K1, niech proces lekkim będzie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...