Skocz do zawartości

Nie Wpuszczenie Na Poklad Samolotu Z Powodu Anulowania Wizy Turystycznej


gryf87

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

kig z takim osadem to bym poczekal ze nic nie zrobil

kto wie co bylo,jak bylo..gdzie jest ta prawda .co jest wpisane w anulwoanie wizy ,jak napisala Karina tych powodow moze byc wiele

ja znam wiele podobnych historii ktorych nie bede pisac a sprawa robija sie o zazdrosc,kase itd

GC tez nie rozwiazuje problemu,bo jesli ma ktos GC to niech mieszka w USA a nie lata jakby mialo by sie wize turystyczna.

GC rozwiazuje problem. Mama pomieszkalaby z nami do czasu obywatelstwa a potem moglaby sobie latac w te I spowrotem I mieszkac gdzie chce. Masz racje sly, ze wszystkiego nie wiemy I prawdy byc moze sie nie dowiemy. Ja oparlam swoja wypowiedz na przypadku opisanym przez karine. Ok, Kobieta miala byc 3 tyg a byla 2 miesiace, no I co? Moja mama tez byla dluzej niz napisala we wniosku bo sie chrzcin nie dalo przespieszyc, wiec zadaje sobie pytanie czy teraz mam sie bac jak za rok bedzie chciala znowu do nas leciec?! Bardzo niekomfortowe uczucie, a I tlumaczenie tu nic nie da bo co urzednika na granicy jakies tam chrzciny obchodza... :(

  • Odpowiedzi 21
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

GC rozwiazuje problem. Mama pomieszkalaby z nami do czasu obywatelstwa a potem moglaby sobie latac w te I spowrotem I mieszkac gdzie chce. Masz racje sly, ze wszystkiego nie wiemy I prawdy byc moze sie nie dowiemy.

No srednio - sa wymagania dotyczace utrzymania GC i jakby sobie latala za czesto to by jej ja zabrali...

Napisano

kiq chyba ze tak chcecie zrobic to inna sprawa

moze znajdziecie pewnego Pana z obywatelstwem USA i szybciej bedzie obywatelstwo USA :) znam takie przypadki ze milosc jest w kazdym wieku ;)

a co do tej sprawy to jesli nie wiemy do konca co bylo przyczyna to mamy wiele historii,bo ktos bliski tak samo zrobil,robil i teraz ma sie bac?

kazda historia jest inna i nie wszystkie sa do konca mowione,opowiadane ,tak nalezy na to patrzec :)

Napisano

No srednio - sa wymagania dotyczace utrzymania GC i jakby sobie latala za czesto to by jej ja zabrali...

Nie przeczytales uwaznie tego co napisalam. Mowilam, ze jak zrobi obywatelstwo to sobie bedzie mogla latac I mieszkac gdzie chce. Jakie zasady utrzymania GC sa to ja wiem, bo sama przez to przechodzilam.

Napisano

Czytam ten temat i jedna rzecz nie daje mi spokoju. Piszecie "wiele osób które lataja tam na 3-4 miesiace", gdzieś przeczytałem, że ktoś został na 5 miesięcy, a w innym wątku przeczytałem nawet o 6 miesiącach.

Cały czas mówimy o wizie turystycznej, więc czy nie jest tak że choćby nie wiem na ile dostaniesz (6mc czy 10lat), to maksymalnie możesz tam być 3 miesiące? Bo chyba czegoś nie rozumiem :/

Z góry dzięki za wyjaśnienie...

Napisano

3 miesiace na VWP ktore jest absolutnie nie przedluzalne. Z tym ze Polska nie jest w VWP/

Na B1/B2 maksymalnie 6 miesiecy z mozliwoscia przedluzenia (teoretycznie), natomiast przy konkretnym wjezdzie czas pobytu wsteplowuje urzednik CBP. Moze byc to np. 2 tygodnie...

Napisano

Musicie tez zrozumiec jedno: ostateczna decyzja co do wpuszczenia kogos na teren USA podejmowana jest przez urzednika i to on ma decydujacy glos. Kazdy decyduje sie na lot do USA zdajac sobie sprawe, ze moze nie byc wpuszczony - nawet do paszportu dodawana jest taka karteczka, ze promesa nie gwarantuje wlotu. Owszem, nie dopuszcza sie do siebie mysli typu "niby dlaczego to mnie maja nie wpuscic", a kiedy przychodzi co do czego to jest szok. Tak, macie racje, ze jakiez to klamstwo, ze kobieta byla sobie kilka tygodni dluzej niz powiedziala w konsulacie (tym bardziej, ze jej wize dali na dluzszy czas), ale jakie by nie bylo, to jest to klamstwo. I mozna sie do tego "przyczepic". I macie racje mowic, ze ktos lata co 3-4 miesiace - sama znam wiele takich osob; ale kiedy kogos nie wpuszcza to nie mozna sie powolywac na to, ze "inni lataja czesciej, to dlaczego mnie zatrzymujecie"...

Napisano

Lubie Twoje posty bo sa fachowe i rzeczowe ale pozwole sobie zauwazyc ze wize (zazwyczaj) dostaje się na dziesięć lat i trudno tak naprawdę przewidzieć ile bedzie trwal i czy w ogole będzie miał miejsce wyjazd do USA.

Znam wielu ludzi, którzy dostali wize dziesiecioletnia, wielokrotna i nie byli w USA ani razu bo nie znaleźli czasu*, ochoty*, pieniędzy*, (* - niepotrzebne skreslic). Takich ludzi tez tez nie powinno się wpuszczać do USA po probie przekroczenia granicy USA z kolejna wiza bo również ośmielili się perfidnie oszukać pana konsula mówiąc 15 lat temu ze będą trzy tygodnie i qrde - nie byli. :)

Ja wiem, nasze akademickie dywagacje nijak się maja do logiki amerykańskiej strazy granicznej, ot, taki kraj.

Ruskie tez tak mieli ze uważali się (może nadal im to trwa) że są pępkiem świata. :D

Napisano

Nie chodzi o pozniejsze pobyty lecz o ten pierwszy :) kiedy to sie pisze jedno a robi sie cos innego

kiedys pisalismy ze jest to przypuszczalny czas ktory moze sie zmienic ,a jak widac urzednik ,Konsul moze tez zmienic zdanie ;)

i czasami to robi...

dlatego nalezy o wszystkim pisac aby ktos mial swiadomosc jak kto wszystko dziala :)

to ze komus sie udawalo,udaje nie oznacza ze ja tak samo mam,bede miec chociaz podobnie robie,dzialam :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...