Skocz do zawartości

Legalne Życie W Usa Bez Loterii?


KrakKRK

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie,

Chciałbym się dowiedzieć od specjalistów tego forum i tematu wiz imigracyjnych Czy można starać się o wizę imigracyjną bez udziału w loterii wizowej?

Szukałem na stronie ambasady jakiś informacji, może nie dokładnie to zrozumiałem, ale tam za każdym razem były podawane informacje o wizach imigracyjnych połączone z loteriami wizowymi.

Jeśli jest taka możliwość to może mi ktoś napisać jak się o to starać, jak się do tego zabrać (jakiś link) i jakie są szanse rozpatrzenia takiego wniosku?

Pozdrawiam

KrakKRK

Napisano

Oczywiście, że można się starać.

Wystarczy mieć bliską rodzinę: matkę, ojca, rodzeństwo, dziecko w wieku co najmniej 21 lat, bądź też narzeczonego/narzeczoną lub małżonka.

Tylko takie osoby mogą nas sponsorować na wizę imigracyjną.

Rodzaje wiz (nie tylko imigracyjnych, bo również pracowniczych, które dają możliwość legalnej pracy w USA) i sposoby ich otrzymania znajdziesz na stronie ambasady:

http://polish.poland.usembassy.gov/wizy/wizy-imigracyjne.html

Napisano

Witajcie,

Chciałbym się dowiedzieć od specjalistów tego forum i tematu wiz imigracyjnych Czy można starać się o wizę imigracyjną bez udziału w loterii wizowej?

Szukałem na stronie ambasady jakiś informacji, może nie dokładnie to zrozumiałem, ale tam za każdym razem były podawane informacje o wizach imigracyjnych połączone z loteriami wizowymi.

Jeśli jest taka możliwość to może mi ktoś napisać jak się o to starać, jak się do tego zabrać (jakiś link) i jakie są szanse rozpatrzenia takiego wniosku?

Pozdrawiam

KrakKRK

Zalezy co rozumiesz przes staranie. Jezeli mozliwosc zaaplikowania o nia to odpowiedz brzmi - oczywiscie ze nie. (zawsze w przypadku takich watkow polecam 2 sekundy zastanowienia sie dlaczego tych milionow ludzi pragnacych mieszkac w US tu jeszcze nie ma).

Natomiast mozliwosc otrzymania wizy imigracyjnej istnieje poprzez rodzine ktora jest obywatelem US (lub w szczegolnych przypadkach - rezydentem) lub sponsorowania przez pracodawce - z tym ze tutaj jest to znacznie trudniejsze. Watki tego typu pojawiaja sie srednio 5 razy w tygodniu - to tak przy okazji.

Napisano

W ubieglym tygodniu byla u nas delegacja z Uniwersytetu w Pekinie, dwoje profesorow. Przy lunchu zgadalismy sie kto ja I skad jestem. Nie miescilo im sie w glowie ze dostalem GC (malzenstwo) bez problem a juz kompletnie nie rozumieli dlaczego nie uwazam USA za osmy cud na Ziemi.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...