Skocz do zawartości

Dv-2016 - Pytania I Odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

nie orientujecie sie po jakim czasie Ambasada w Warsz. odpisuje na zadane pytanie ( oczywiście mailowo)? Wysłałem im zapytanie 02.01.2016 po raz 1 i dostałem zwrotke po kilku dniach ze mail nie dotarł . Stwierdzilem ze moze zapytania wyslane droga mailowa w weekend ( bo 02.01 to byla sobota) nie dochodzą, wiec napisalem raz jeszcze 04.01.2016 ( czyli juz dzien roboczy) i cisza...... napisalem po raz kolejny 09.01.2016 ( ze juz im wyslalem zapytanie i je ponawiam) i dalej cisza. Potem napisalem do Ambasady w Krakowie to samo pytanie i tez cisza... i tak to juz trwa 2 -3 tygodnie...O dzonieniu mi nie wspominajcie bo to juz totalna masakra

Reasumując wyslalem im zapytanie kilka razy w ciagu ok 2,5 tygodnia i cisza....z Krakowa rowniez cisza. Raz dostałem zwrotke ze mail nie dotarł i to byla odpowiedz na 1 maila wyslanego w sobote 02.01.2016.

  • Odpowiedzi 1,3 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Ja na infolinie probowalam sie dodzwonic 2 razy, za 2 razem sie udalo. Probuj do nich dzwonic zaraz jak otwieraja infolinie. Maila nigdy nie pisalam z racji na fakt, ze czytalam, ze dlugo sie czeka na odpowiedz. A nawiazujac do tego ile sie siedzi w Ambasadzie - ja w tym samym okienku co ludzie z DV wyszlam po kilku godzinach jak juz w Ambasadzie bylo pusto. Roznie bywa. ;)

Napisano

Wydrukowaliśmy potwierdzenie TNT, ale naszą uwagę zwrócił napis: Numer potwierdzenia DS-160, a przecież przy loterii mowa jest o ds260. Coś zrobiliśmy nie tak jak trzeba?

Napisano

Zielony - jeśli chodzi o pobyt w ambasadzie to dużo zależy od tego ile osób jest przed Tobą, nam to zajęło około 2,5 godziny. Przed nami w kolejce były 2 osoby, ale na rozmowę z konsulem podeszliśmy trzeci, bo trochę czasu przeglądali nasze dokumenty (czteroosobowa rodzina to sporo dokumentów ;)) i konsul najpierw wezwał pana, który był po nas. W każdym razie większość czasu, który tam spędzasz to czekanie :)

Szaman - my wysyłaliśmy maila i odpowiedź przyszła po 5 dniach, ale najpierw dostaliśmy automatyczną zwrotkę, że odpowiadają w ciągu pięciu dni roboczych, więc jak nie dostałeś takiej zwrotki to może wysłałeś na zły adres?


Merucial - my nie mieliśmy czegoś takiego, zaraz po adresie była informacja o liczbie osób towarzyszących

Napisano

GC przyznana trzeba sie wziac za zarabianie kasy na wyjazd.

Napisze swoje przemyslenia i kilka rad dla potomnych. Jak sie dubluja trypulja to sorrki nie spalem 30h i zaraz sie klade

a wiec tak

dojazd/dojscie do ambasady na pieknej 12 jest proste

z dworca centralnego kierowac sie na dworzec przystanek warszawa srodmiescie i marszalkowska mijajac novotel dojdziemy do pieknej. w lewo skrecic w piekna i sie dojdzie

z polskiego busa jakby sie ktos wybieral to z metro wilanowska albo metrem albo tramwajem przez puławska do marszalkowskiej banalne polaczenie.

jak ktos ma tabolek jak ja mialem to mozna zostawic go na dworcu w szafce. niby u fotografa (piekna 15 albo 16) od 8.00 (gdzies wyczytalem na forum ze za dyche) albo u pana w kiosku ruchu i to jest rozwiazanie dla kogos kto ma na 8.00 bo wchodzi sie wczesniej ( pan kasuje przynjamniej tak mowi ile sie mu da ja mialem dyche przygotowana to mu dalem bo)

po super szybkiej(sic! czas sie dluzy jak cie trzymaja na dworze przy -10) kontroli bezpieczenstwa gdzie sie guzdraja jak muchy w smole przechodzi sie do stanowiska tnt i potwierdza odbior. dostaje sie zielony numerek z okienkiem 13/14 i tu jest problem bo w instrukcji jest napisane ze trzeba wziac kolejny numerek z tego stanowiska/ fajnie tylko ze jak ktos tam stoi rodzinka to se lepiej klapnac i wtedy trzeba zalozyc komitet kolejkowy bo inaczej sie beda kolejni wpychac po numerek zamiast zapytac czy ktos jest ostatni albo jak to dziala jak ludzie siedza.. na szczescie babka dzisiaj byla kumata i ogarniala temat wiec nie bylo afery rodem z filmow z komuny

zdanie dokumentow i kilka pytan dodatkowych/ odsylka do kasy na pierwsze pietro i tu mialem zonka moja polska karta nie przeszla mbank i cale szczescie ze mialem angielska karte tylko w tym szczesciu mam nieszczescie bo musialem zrobic debet i teraz bede kombinowal z przelewami.

powrot to okienka 13/14 skanowanie palcow i czekanie na konsula

ja mialem szczescie bo byly rodzinki i troche im sprawdzanie dokumentow weryfikacja zajelo i bylem drugi do konsula.

papiery mam czyste wiec pogadalismy o tym gdzie jade co robie i w ogole skad jestem . troche po polsku troche po angielsku.

spoko koles tylko jak mnie pytal czy jestem gotowy na przysiege to zrobil taka poze boksera ja tez chcialem jakos entuzjazm wykazac ale jakos sztywno to wyszlo no ale co zrobic amerykanski entuzjazm i positive energy moze czasem zaskoczyc.

przysiega czy przysiegam ze co w dokumentach to prawda i gratulacji i zyczenia powodzenia w obywatelstwie itd.

wszedlem gdzies kolo 7.40 wyszedlem kolo 10. troche zaspany bo jechalem polskim busem i to nie byl najlepszy pomysl ale na pewno najtanszy 4zl w dwie strony z Katowic

aha w ambasadzie mozna zrobic fotki. 20zl w automacie

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...