Wylot Do Stanów Ocena Sytuacji

[laurels]

Wiesz co powinnas zrobic? Zapytaj sie mamy czy jest w trakcie zalegalizowania swojego statusu. Jesli tak, to kiedy zlozyla dokumenty i kiedy oczekuje decyzji. Legalizacja przez malzenstwo trwa kilka miesiecy, a ty zmien date biletu za ok pol roku. Najgorsze co moze byc dla ciebie, to ze cie cofna z granicy i bedziesz miala zakaz wjazdu na kilka lat. wtedy juz szybko nie zobaczysz sie z mama. I bedziesz miala duzy problem w papierach, jesli kiedys bedziesz chciala ubiegac sie o zielona karte dla siebie. Ameryka ci nie ucieknie, a skoro jak pisza inni, urzednik wie o tobie i twojej rodzinie wszystko, to lepiej zeby zobaczyl, ze mama jest stalym rezydentem, niz ze jest nielegalnie. Ten wjazd w czerwcu to jest loteria, uda sie lub nie. Jestes mloda i nie myslisz o konsekwencjach, a te moga byc nieciekawe. Przemysl ten wyjazd.

[Jackie]

Najgorsze co moze byc dla ciebie, to ze cie cofna z granicy i bedziesz miala zakaz wjazdu na kilka lat.

Niby czemu ma mieć zakaz wjazdu?

[laurels]

Ja sie nie znam na prawie imigracyjnym. Ale przewaznie jak komus odmawiaja wstepu to na jakies podstawie, musza miec przeciez powod odmowy. I zazwyczaj oznacza to, ze kolejny raz wjazd bedzie utrudniony lub niemozliwy, bo jej paszport bedzie zaflagowany tzw. red flag. Jesli jest inaczej, to mnie popraw. Raczej nie warto miec adnotacji o zawroceniu z granicy...

[andyopole]

nie rozumiem?

Tzn., ze amerykański adwokat jeśli jest bardziej pazerny niż uczciwy to za pieniądze obieca kazda bzdure a potem powie: "sorry, nie udało się..."

[glimi]

Wiesz co powinnas zrobic? Zapytaj sie mamy czy jest w trakcie zalegalizowania swojego statusu. Jesli tak, to kiedy zlozyla dokumenty i kiedy oczekuje decyzji. Legalizacja przez malzenstwo trwa kilka miesiecy, a ty zmien date biletu za ok pol roku. Najgorsze co moze byc dla ciebie, to ze cie cofna z granicy i bedziesz miala zakaz wjazdu na kilka lat. wtedy juz szybko nie zobaczysz sie z mama. I bedziesz miala duzy problem w papierach, jesli kiedys bedziesz chciala ubiegac sie o zielona karte dla siebie. Ameryka ci nie ucieknie, a skoro jak pisza inni, urzednik wie o tobie i twojej rodzinie wszystko, to lepiej zeby zobaczyl, ze mama jest stalym rezydentem, niz ze jest nielegalnie. Ten wjazd w czerwcu to jest loteria, uda sie lub nie. Jestes mloda i nie myslisz o konsekwencjach, a te moga byc nieciekawe. Przemysl ten wyjazd.

A za te pół roku też mogą ją nie wpuścić :]

[laurels]

100% wjazd to tylko wtedy jak mama po otrzymaniu zielonej karty, zlozy papiery na nia o staly pobyt. Wtedy juz wjedzie na pewno, tylko musialaby czekac kilka lat

[laurels]

A swoja droga, jaki mialby byc powod odmowy wjazdu? skoro pobyt nielegalny jest mamie wybaczony po otrzymaniu zielonej karty.

[kzielu]

A swoja droga, jaki mialby byc powod odmowy wjazdu? skoro pobyt nielegalny jest mamie wybaczony po otrzymaniu zielonej karty.

Tu nie chodzi o wybaczenie nielegalnego pobytu tylko droga w jaki sposob legalny pobyt sie zdobylo - wiza nieimigracyjna do tego nie sluzy i moga miec podejrzenie ze pojdzie to sama droga.

[laurels]

Jesli jej mama otrzyma zielona karte a polkaania wyrazi chec pozostania na stale w usa to zielona karta bedzie sie jej nalezec jak psu buda. Polkaania nie jest zagrozeniem dla stanow, ze przesiedzi wize turystyczna, bo ma otwarta droge legalizacji pobytu. W tym konteksie nie powinna miec problemow z wjazdem na turystcznej

[sly6]

I o tym wlasnie piszemy

ze bedzie miec drogi legalizacji ,dlatego zalezy od rozmowy,urzednika na lotnisku

a takie pisane ze nalezy sie jak psu buda to moze zle sie skonczyc jak kto by zobaczyla Karina to by Ci ladnie odpisala co jej sie nalezy

nalezy jej sie zlozenie papierow a reszta w rekach urzednikow oraz tego co tam bedzie wpisane