rybka Napisano 23 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 23 Stycznia 2016 no i niech słaba zostanie bo ja lecę w lecie
sly6 Napisano 23 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 23 Stycznia 2016 Mówicie o braku zajęcia.pracy a ukochana osoba? Ja wole miec taką osobę.osoby a zajęcie.zajęcia się znajda Gorzej z tymi osobami.kto doświadczył odrzucenia.samotności to wie o czym pisze
ilon Napisano 23 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 23 Stycznia 2016 Ukochana osoba tak sie sklada pracuje, wiec w ciagu dnia tego czasu dla nas nie ma niewiadomo jak duzo. Ja wolalabym miec i ukochana osobe i prace, bo nie jest to jakies trudne do pogodzenia. Sama miloscia czlowiek nie zyje, milosc nie zaplaci za mnie rachunkow ani nie zrobi zakupow. Sporo ludzi doswiadczylo w zyciu samotnosci albo odrzucenia, a mimo to jakos ukladaja sobie zycie.
katlia Napisano 23 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 23 Stycznia 2016 A moze jakis wolontariat? NIe pomoze z pieniedzmi, ale poznasz ludzi, okolice, i to dobrze wyglada na CV.
Sonli Napisano 25 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2016 Mówicie o braku zajęcia.pracy a ukochana osoba? Ja wole miec taką osobę.osoby a zajęcie.zajęcia się znajda Gorzej z tymi osobami.kto doświadczył odrzucenia.samotności to wie o czym pisze Ivortm Napisano 25 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2016 A moze jakis wolontariat? NIe pomoze z pieniedzmi, ale poznasz ludzi, okolice, i to dobrze wyglada na CV. Popieram pomysł wolontariatów. Moja lepsza połówka też od nich zaczyna, no i od zrobienia prawa jazdy oczywiście katlia Napisano 26 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 26 Stycznia 2016 No to taki okres nieprzyjemny... ale jak juz bedziesz bardziej mobilna to sie wszystko zacznie powolutku zmieniac. (PS rowery nie sa drogie... w Goodwill widzialam za bardzo male pieniadze... jezeli klimat sprzyja jazda rowerem i masz stosunkowo niedaleko bardziej ciekawe miejsca do zobaczenia/pracowania/robienia CZEGOS to moze pomysl o kupieniu. Przynajmniej wtedy nie bedziesz az tak przykuta do pustego domu.) 2 tygodnie później... keeway Napisano 5 Lutego 2016 Autor Zgłoś Napisano 5 Lutego 2016 Wiele jednak wskazuje ,że wskaźniki bezrobocia w Polsce są bardzo nieadekwatne, ponieważ poprzednie rządu w sprytny sposób to bezrobocie ukryły. Ale w temacie emigracji: Podam przykład jednego z Polskich miast a mianowicie Siemiatycz. Przez wiele lat młodzi jak i starsi ludzie wyjeżdżali (i wyjeżdżają) za granicę "za chlebem". Główne kierunki emigracji to USA, Belgia i UK. Miasto jest opustoszałe, na ulicach można w większości przypadków spotkać osoby starsze lub dzieci. Jeżeli nic się nie poprawi to ta sytuacja doprowadzi do wyludnienia kresów wschodnich Polski. Ja temu wcale się nie dziwię ponieważ jak można żyć w takim kraju który nie daje szans na żadna poprawę życia. I to może wywołać kontrowersję ale powiem ,że ci ludzie którzy emigrują maja racje. Poszukują miejsca które da szansę na przeżycie.Dlatego jedna rodzina bądź osoba ciągnie następną ze sobą A na koniec taka dygresja nie mieszkam ani nie pochodzę z tego miasta ale ten przykład pokazuje sytuacje w wielu regionach Polski. Pozdrawiam pepeaz Napisano 5 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 5 Lutego 2016 "Powinniscie byc dumni, ze jestescie europejczykami" - od wielu lat politycy to powtarzaja Amy Napisano 5 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 5 Lutego 2016 Popieram pomysł wolontariatów. Moja lepsza połówka też od nich zaczyna, no i od zrobienia prawa jazdy oczywiście Z tymi wolontariatami to tez dziwnie jest, ostatnio chcialam sie zglosic do szpitala, ale trzeba zaplacic wpisowe , coroczna skladke, zakupic odpowiedni stroj i zobowiazac sie do zrobienia min 1000 h rocznie hmm i to sie nazywa wolontariat ?! Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 Dalej Strona 4 z 8 Temat został przeniesiony do archiwum Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane. Przejdź do listy tematów
Ivortm Napisano 25 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2016 A moze jakis wolontariat? NIe pomoze z pieniedzmi, ale poznasz ludzi, okolice, i to dobrze wyglada na CV. Popieram pomysł wolontariatów. Moja lepsza połówka też od nich zaczyna, no i od zrobienia prawa jazdy oczywiście
katlia Napisano 26 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 26 Stycznia 2016 No to taki okres nieprzyjemny... ale jak juz bedziesz bardziej mobilna to sie wszystko zacznie powolutku zmieniac. (PS rowery nie sa drogie... w Goodwill widzialam za bardzo male pieniadze... jezeli klimat sprzyja jazda rowerem i masz stosunkowo niedaleko bardziej ciekawe miejsca do zobaczenia/pracowania/robienia CZEGOS to moze pomysl o kupieniu. Przynajmniej wtedy nie bedziesz az tak przykuta do pustego domu.)
keeway Napisano 5 Lutego 2016 Autor Zgłoś Napisano 5 Lutego 2016 Wiele jednak wskazuje ,że wskaźniki bezrobocia w Polsce są bardzo nieadekwatne, ponieważ poprzednie rządu w sprytny sposób to bezrobocie ukryły. Ale w temacie emigracji: Podam przykład jednego z Polskich miast a mianowicie Siemiatycz. Przez wiele lat młodzi jak i starsi ludzie wyjeżdżali (i wyjeżdżają) za granicę "za chlebem". Główne kierunki emigracji to USA, Belgia i UK. Miasto jest opustoszałe, na ulicach można w większości przypadków spotkać osoby starsze lub dzieci. Jeżeli nic się nie poprawi to ta sytuacja doprowadzi do wyludnienia kresów wschodnich Polski. Ja temu wcale się nie dziwię ponieważ jak można żyć w takim kraju który nie daje szans na żadna poprawę życia. I to może wywołać kontrowersję ale powiem ,że ci ludzie którzy emigrują maja racje. Poszukują miejsca które da szansę na przeżycie.Dlatego jedna rodzina bądź osoba ciągnie następną ze sobą A na koniec taka dygresja nie mieszkam ani nie pochodzę z tego miasta ale ten przykład pokazuje sytuacje w wielu regionach Polski. Pozdrawiam
pepeaz Napisano 5 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 5 Lutego 2016 "Powinniscie byc dumni, ze jestescie europejczykami" - od wielu lat politycy to powtarzaja
Amy Napisano 5 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 5 Lutego 2016 Popieram pomysł wolontariatów. Moja lepsza połówka też od nich zaczyna, no i od zrobienia prawa jazdy oczywiście Z tymi wolontariatami to tez dziwnie jest, ostatnio chcialam sie zglosic do szpitala, ale trzeba zaplacic wpisowe , coroczna skladke, zakupic odpowiedni stroj i zobowiazac sie do zrobienia min 1000 h rocznie hmm i to sie nazywa wolontariat ?!
Rekomendowane odpowiedzi