joni Napisano 17 Marca 2016 Zgłoś Napisano 17 Marca 2016 Witam, mój problem polega na tym iż od 6 tygodni mieszkam w USA, otrzymałam już Premanent Resident Card i numer SS. Tydzień temu dowiedziałam się że jestem w 8 tydzień ciąży. Ojciec dziecka - nie chce go znać. Nie zrezygnuję z dziecka, chce je urodzić. Jeszcze nie zaczęłam pracować, czekam na nostryfikację dyplomu - jestem kosmetyczką. Znalazłam pracodawcę - wie o ciąży, pomoże mi w załatwieniu dokumentów, aby rozpocząć pracę na zasadzie self employed. Moje pytanie jest związane z ciążą co w tej sytuacji, nie wiem co i jak załatwić: 1 Jakie ubezpieczenie powinnam wykupić? 2 Czy ubezpieczenie pokrywa koszty wizyt u lekarza i koszty porodu? 3 W jaki sposób załatwia się tu lekarza prowadzącego? 4 Jakie formalności muszę załatwić? 5 Czy jako samotna matka będę posiadała jakąś pomoc? 6 Czy będzie problemem że dopiero tu przyjechałam, zaczynam życie i nie płaciłam podatków? Bardzo proszę o pomoc
kzielu Napisano 17 Marca 2016 Zgłoś Napisano 17 Marca 2016 Witam, mój problem polega na tym iż od 6 tygodni mieszkam w USA, otrzymałam już Premanent Resident Card i numer SS. Tydzień temu dowiedziałam się że jestem w 8 tydzień ciąży. Ojciec dziecka - nie chce go znać. Nie zrezygnuję z dziecka, chce je urodzić. Jeszcze nie zaczęłam pracować, czekam na nostryfikację dyplomu - jestem kosmetyczką. Znalazłam pracodawcę - wie o ciąży, pomoże mi w załatwieniu dokumentów, aby rozpocząć pracę na zasadzie self employed. Moje pytanie jest związane z ciążą co w tej sytuacji, nie wiem co i jak załatwić: 1 Jakie ubezpieczenie powinnam wykupić? 2 Czy ubezpieczenie pokrywa koszty wizyt u lekarza i koszty porodu? 3 W jaki sposób załatwia się tu lekarza prowadzącego? 4 Jakie formalności muszę załatwić? 5 Czy jako samotna matka będę posiadała jakąś pomoc? 6 Czy będzie problemem że dopiero tu przyjechałam, zaczynam życie i nie płaciłam podatków? Bardzo proszę o pomoc Wiec sporo rzeczy bedzie niestety nieprzyjemna niespodzianka. Ubezpieczenie bedzie drogie i zwykle nie pokryje niczego dopoki nie przekroczysz deductible (czyli kilka tysiecy $ z kieszeni na dzien dobry). Specjalista od ubezpieczen nie jestem (bo od zawsze mialem od pracodawcy) ale state exchange / ACA / Obamacare moze byc jedyna opcja (www.healhcare.gov) bo nie moga Ci odmowic ze wzgledu na pre-existing condition (ciaza). 1. www.healthcare.gov 2. Po przekroczeniu deductible - na pewno, po to jest. 3. Po prostu wybiera sie OB/GYN w przychodzi ktora Ci sie podoba (google przyjacielem) . Pierwsza rzecz o ktora zapytaja to ubezpieczenie, inaczej za wizyty bedziesz musiala placic od reki 4. Zadne, poza ubezpieczeniem i znalezieniem sobie lekarza. 5. Nie, mozesz dostac pomoc ze wzgledu na niski / brak dochodu ale (niech mnie ktos poprawi) samotna matka nie ma tu nic do rzeczy - oczywiscie dopoki nie urodzisz - pozniej to nie wiem. W sumie dopoki nie urodzisz to formalnie nie jestes matka... 6. Nie, bo i tak za wiekszosc rzeczy realistycznie rzecz biorac bedziesz musiala zaplacic z wlasnej kieszeni. Witamy w US i tutejszej rzeczywistosci...
Joanna30 Napisano 17 Marca 2016 Zgłoś Napisano 17 Marca 2016 A na jakiej podstawie otrzymałaś zieloną kartę? Z loterii, czy przez sponsorowanie rodzinne?
sly6 Napisano 17 Marca 2016 Zgłoś Napisano 17 Marca 2016 Dobre pytanie na jakiej zasadzie Idziesz po pomoc i ktos za to zapłaci.ta osoba od sponsorowania. Dlatego tak trudno dostać taki podpis. W jakim stanie będziesz mieszkać.rodzic?
joni Napisano 17 Marca 2016 Autor Zgłoś Napisano 17 Marca 2016 A na jakiej podstawie otrzymałaś zieloną kartę? Z loterii, czy przez sponsorowanie rodzinne? Przez sponsorowanie. Dobre pytanie na jakiej zasadzie Idziesz po pomoc i ktos za to zapłaci.ta osoba od sponsorowania. Dlatego tak trudno dostać taki podpis. W jakim stanie będziesz mieszkać.rodzic? W Connecticut, Hartford.
Joanna30 Napisano 17 Marca 2016 Zgłoś Napisano 17 Marca 2016 To musisz uważać na to, z jakiej pomocy korzystasz. Bo Twój sponsor (i ewentualnie współsponsor) mogą być pociągnięci do odpowiedzialności finansowej za Ciebie i zwracać pieniądze, jakie USA wyda na Ciebie, kiedy będziesz korzystała z pomocy Tobie nienależnej. Nie mówię, że tak się stanie, ale właśni po to jest sponsorowanie, żeby nowy imigrant nie był obciążeniem dla nowego kraju.
joni Napisano 17 Marca 2016 Autor Zgłoś Napisano 17 Marca 2016 Wiec sporo rzeczy bedzie niestety nieprzyjemna niespodzianka. Ubezpieczenie bedzie drogie i zwykle nie pokryje niczego dopoki nie przekroczysz deductible (czyli kilka tysiecy $ z kieszeni na dzien dobry). Specjalista od ubezpieczen nie jestem (bo od zawsze mialem od pracodawcy) ale state exchange / ACA / Obamacare moze byc jedyna opcja (www.healhcare.gov) bo nie moga Ci odmowic ze wzgledu na pre-existing condition (ciaza). 1. www.healthcare.gov 2. Po przekroczeniu deductible - na pewno, po to jest. 3. Po prostu wybiera sie OB/GYN w przychodzi ktora Ci sie podoba (google przyjacielem) . Pierwsza rzecz o ktora zapytaja to ubezpieczenie, inaczej za wizyty bedziesz musiala placic od reki 4. Zadne, poza ubezpieczeniem i znalezieniem sobie lekarza. 5. Nie, mozesz dostac pomoc ze wzgledu na niski / brak dochodu ale (niech mnie ktos poprawi) samotna matka nie ma tu nic do rzeczy - oczywiscie dopoki nie urodzisz - pozniej to nie wiem. W sumie dopoki nie urodzisz to formalnie nie jestes matka... 6. Nie, bo i tak za wiekszosc rzeczy realistycznie rzecz biorac bedziesz musiala zaplacic z wlasnej kieszeni. Witamy w US i tutejszej rzeczywistosci... Dziekuję za wskazówki.
jkb Napisano 19 Marca 2016 Zgłoś Napisano 19 Marca 2016 Ad. 3. dodam, ze jezeli masz ubezpieczenie, to znacznie lepsze dla Twojego portfela bedzie znalezienie OB/GYN "in network".
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.