Skocz do zawartości

Staranie Sie O Wize Po Wroceniu Z Lotniska W Chicago


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Moja mama 56 Lat , chce starac sie o wize turystyczna, razem z Tata 65 Lat chca odwiedzic Taty siostre ( obywatelke USA, ktora jest w USA ponad 30 Lat) plus zwiedzic Chicago. Mama 10 Lat temu zostala deportowana z lotniska w Chicago, wczesniej w 2004 nieswiadomie przesiedziala wbita na lotnisku wize, miala wbita na 2 tygodnie , w USA byla niecale 6 miesiecy, ( myslala, ze moze zostac nie wiecej niz 6 miesiecy) , ale wiadomo takiego tlumaczenia nikt nie przyjmie, przesiedziala I tyle . Byla tego nieswiadoma bo nigdy by z wlasnej woli po 2 latach nie wracala poniwnie do USA , wlasnie wtedy 10 Lat temu , lipiec 2006 zostala zatrzymana na lotnisku I wzieli ja na przesluchanie, bardzo zle to wspomina , krzyczeli na Nia , ze na pewno to pracowala podczas ostatniego pobytu, I lepiej zeby sie przyznala bo innaczej wsadza ja do wiezienia do wyjasnienia sprawy....a wiec mama sie przyznala ze pracowala sprzatala I zarobila tyle co jej starczylo na prezenty ktore kupila dla rodziny , po czym wrocila z powrotem do Polski, wize ktora miala na 10 Lat byla przekreslona, nie dostala zadnych dokumentow z tego przesluchania, nie wie dokonca jaki ma zakaz na 5, 10 Lat... Czy ktos mial podobna sytuacje, I moze mi cos doradzic, po przezyciach na lotnisku 10 Lat temu po tym jak zostala potraktowana mama wrecz boi sie jechac do Ambasady po wize.

  • Odpowiedzi 21
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Jak się przyznała i podpisała papiery to będzie ciężko o kolejną wizę lub tez wlot.

Co nie znaczy ze ma 0 szanse.

Jak by był sam pobyt to inna sprawa a tak praca nielegalna.

Napisano

Bo wizy nieimigracyjne to coś innego jak imigracyjne i jeśli dana osoba zrobiła coś nie tak w przeszłości to ma czasami wpływ na przyszłość

Malo jest osób które widzą Cię dobrze jak źle coś wyszło

Zawsze jest Male lub większe ale co do danej osoby.

Napisano

A pytanie brzmi ? Jedyne co może zrobić, to sprobowac. Szanse bliskie zeru, ale innej możliwości niż spróbowanie nie ma.

Moze w ambasadzie sie nie dopatrza i promese dostanie.

Ale moze znowu zostac zatrzymana na lotnisku w chicago.

Napisano

Mysle ,ze maja te informacje w komputerze to raczej sie dopatrza po zatym we wniosku sa pytania o to ,o prace, wczesniejsza deportacje, wiec mama planuje napisac Prawde. Minelo 10 Lat przez ktore nie Starala sie o wize, wiec zastanawia mnie tylko po co jest zakaz na okreslona liczbe Lat jak po odbyciu tej "Kary" ciagle Moga nie Dac wizy albo zatrzymac na lotnisku ?!

Napisano

Oczywiscie, ze tak. Nie dosc, ze przekroczyla dlugosc pobytu to jeszcze pracowala nielegalnie. Mimo ze bylo to 10 lat temu to skad maja miec pewnosc, ze to sie nie powtorzy?

Napisano

zastanawia mnie tylko po co jest zakaz na okreslona liczbe Lat jak po odbyciu tej "Kary" ciagle Moga nie Dac wizy albo zatrzymac na lotnisku ?!

Bo brak zakazu nie oznacza że automatycznie dostanie promessę. To już zależy od konsula i od urzędnika na lotnisku.

Napisano

Bo brak zakazu nie oznacza że automatycznie dostanie promessę. To już zależy od konsula i od urzędnika na lotnisku.

Dziekuje za odpowiedz

Oczywiscie, ze tak. Nie dosc, ze przekroczyla dlugosc pobytu to jeszcze pracowala nielegalnie. Mimo ze bylo to 10 lat temu to skad maja miec pewnosc, ze to sie nie powtorzy?

Pewnosci raczej nie Moga miec to sie zgadza, ale Chyba po to jest miedzy innymi rozmowa z Konsulem, wydaje mi sie ,ze kazdy powinnien dostac druga szanse, tym bardziej jak jest w wieku przed emerytalnym, ma stala prace , Dom, itd. I chce odwiedzic rodzine I spedzic urolop w USA

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...