Skocz do zawartości

Wiza B1/B2 anulowana w celu wklejenia kolejnej - jak interpretować?


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
1 hour ago, mcpear said:

Nikt ci gwarancji nie da, że się "przyczepią" albo "nie przyczepią".

Wiem, rozumiem! Nie bedziemy kombinować :D moze jak dadza mi potem promesę to odwiedziny tatę na dluzej :D

  • 1 miesiąc później...
  • 2 tygodnie później...
Napisano
On 8/28/2019 at 10:07 PM, miti789 said:

Do mnie właśnie się tak przyczepili bo przyjechałem w innym miesiącu niż deklarowalem i chciałem dłużej. Nie polecam tylko problem 

Przyczepili, ale puścili? 

Nam ojciec kupił bilety teraz na wrzesień (na 2 tygodnie i 3 dni - bo w tym terminie była fajna promocja), bo stwierdził, że w grudniu jednak za zimno na podróż z dzieckiem + to, że promesę mam tylko do stycznia (nie daj boże gdyby dziecko się rozchorowało i musiałabym przebukować bilet to byłoby po ptakach i nigdzie byśmy nie polecieli) 

Więc tak powiem oficerowi na lotnisku. Wpisując grudzień nie przypuszczałam, że dadzą mi promesę tylko do stycznia.

Teraz troszkę się boje, że mogą robić nam problemy na lotnisku.

Napisano
7 godzin temu, KasiaKo napisał:

Przyczepili, ale puścili? 

Nam ojciec kupił bilety teraz na wrzesień (na 2 tygodnie i 3 dni - bo w tym terminie była fajna promocja), bo stwierdził, że w grudniu jednak za zimno na podróż z dzieckiem + to, że promesę mam tylko do stycznia (nie daj boże gdyby dziecko się rozchorowało i musiałabym przebukować bilet to byłoby po ptakach i nigdzie byśmy nie polecieli) 

Więc tak powiem oficerowi na lotnisku. Wpisując grudzień nie przypuszczałam, że dadzą mi promesę tylko do stycznia.

Teraz troszkę się boje, że mogą robić nam problemy na lotnisku.

Nie przejmuj się tym w ogóle. Dla Ciebie to znaczy wszystko, dla nich jesteś tylko numerkiem, jednym z tysięcy. Szanse są duze, ze wszystko pójdzie gładko, wrecz niezauwazalnie. A jak nie pójdzie, i będą mieli pytania, no to na nie odpowiesz. Zajmie to trochę więcej czasu, ale nie mając nic do ukrycia, nie ma się czego obawiac.

Napisano
9 hours ago, rzecze1 said:

Nie przejmuj się tym w ogóle. Dla Ciebie to znaczy wszystko, dla nich jesteś tylko numerkiem, jednym z tysięcy. Szanse są duze, ze wszystko pójdzie gładko, wrecz niezauwazalnie. A jak nie pójdzie, i będą mieli pytania, no to na nie odpowiesz. Zajmie to trochę więcej czasu, ale nie mając nic do ukrycia, nie ma się czego obawiac.

Do ukrycia nic nie mam. Tak samo jak byłam po promesę, powiedziałam jak jest (tj. że czekam na GC, ale nie mam zamiaru zostawać w USA teraz, tylko czekam w Polsce, bo jeśli chciałabym zostać to już miałam tyle okazji; od 2011 roku latałam do USA)

Boje się tylko tego właśnie, że czekam na GC + że jadę zamiast w grudniu to we wrześniu i mogą myśleć, że coś kombinujemy + że ja z córką mamy wizę jednorazową. A z oficerami czasami ciężko rozmawiać (zależy na jakiego się trafi oczywiście)

 

Napisano
Dnia 7.09.2019 o 16:13, KasiaKo napisał:

Więc tak powiem oficerowi na lotnisku. Wpisując grudzień nie przypuszczałam, że dadzą mi promesę tylko do stycznia.

Teraz troszkę się boje, że mogą robić nam problemy na lotnisku.

To, że masz wizę ważną do stycznia wcale nie znaczy, że pozwolenie pobytu też dostaniesz tylko do stycznia.

Nie stresuj się na zapas :)

Napisano
2 hours ago, Joanna30 said:

To, że masz wizę ważną do stycznia wcale nie znaczy, że pozwolenie pobytu też dostaniesz tylko do stycznia.

Nie stresuj się na zapas :)

Tzn? myślałam, że mając promesę ważną do początku stycznia i np lecąc w połowie grudnia to wbiją mi tylko pieczątkę do dnia końca tej promesy, dlatego nie kupowaliśmy na grudzień ze względu na dziecko, gdyby coś wyskoczyło,  bo z dziećmi to różnie :D

Napisano
30 minutes ago, KasiaKo said:

Tzn? myślałam, że mając promesę ważną do początku stycznia i np lecąc w połowie grudnia to wbiją mi tylko pieczątkę do dnia końca tej promesy, dlatego nie kupowaliśmy na grudzień ze względu na dziecko, gdyby coś wyskoczyło,  bo z dziećmi to różnie :D

Data waznosci wizy nie ma zadnego zwiazku dlugoscia pobytu, na ktory dostajesz pozwolenie przekraczajac granice.

Lecac we wrzesniu, tez mozesz dostac pobyt tylko na 2 tygodnie, tak jak mowilas CO pod czas rozmowy. Tak samo, lecac w styczniu moglabys dostac pobyt na pol roku.

Napisano
1 hour ago, KasiaKo said:

Tzn? myślałam, że mając promesę ważną do początku stycznia i np lecąc w połowie grudnia to wbiją mi tylko pieczątkę do dnia końca tej promesy, dlatego nie kupowaliśmy na grudzień ze względu na dziecko, gdyby coś wyskoczyło,  bo z dziećmi to różnie :D

Możesz lecieć ostatniego dnia ważności promesy. Długość legalnego pobytu za każdym razem przyznawana jest przez oficera na granicy.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...