Skocz do zawartości

wiza turystyczna - kolejność


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
4 godziny temu, zenek77 napisał:

jak powinno wyglądać? znieść wizy, wprowadzić  eTA za 7 dolarów tak jak Kanada to zrobiła.... Jak nie zechca to i tak nie wpuszczą....  A nie jakieś loterie urządzają i wymyślają jakieś związki z Polską jak się ich rzekomo nie ma to się nie odstanie wizy... Powtórzę się po raz kolejny chłop ze wsi lat 30 nie mający pracy, mieszka w lepiance z kotem psem, pare kur, gęsi i sterta gnoju na podwórku.... Jaki on ma związek z Polską, przyznał byś mu wizę? a dost, dzieci nie dostaje...  I takich przypadków znam i widziałem bardzo dużo....Druga sprawa wiem jak to dziala bo mam siostrę która pracuje w szkole....Więc proszę nie piszcie nie prawdziwych informacji wyssanych z palca że te wizy muszą być że konsul to miły pan który przyznaje wizy komus kt

 

  • Odpowiedzi 111
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
12 minut temu, kzielu napisał:

Nie odpowiedziales na moje pytanie... Co to za loteria jest w takim razie ? Jak masz doktorat to pewnie czaisz podstawy prawdopodobienstwa.... Wiec jak z ta loteria ?

ksiazke piszesz?

Napisano
1 minutę temu, kzielu napisał:

Brakuje argumentow ? 

argumentow jest tyle ze by ci oko zbielalo ale nie mam juz ochoty pisac na tym forum opanowanym przez trolle ,a zwlaszcza spowiadac sie.. powodzenia udzielajcie nadal tych owocnych opinii

Napisano
Godzinę temu, quarterback87 napisał:

Tak Zenku, moim zdaniem obecny system jest bardzo dobry. Lepiej stracić kilka stówek, niż kilka tysięcy plus stracony czas plus trochę stresu. Co druga osoba tu pisze że nie dostała, bo mało kto ze zwykłych ludzi po przyznaniu wizy/promesy udziela się na jakimkolwiek forum. NiosęWamPicie przepraszam Cię bardzo, kliknąłem nie to co chciałem, wybacz.

@quarterback87 nie szkodzi, nie jestem pamiętliwa ;) 

 

@zenek77 chodzi o to, że nie lubię hipokryzji. Wkurzasz się, że ktoś Cię ocenił pochopnie i niesprawiedliwie, tymczasem jedziesz po przypadkowej osobie której nie znasz, snując wizje na temat jej życia, warunków finansowych itd po kilkuminutowej obserwacji (bo pewnie nawet z nim nie rozmawiałeś). Ten mężczyzna którego opisujesz równie dobrze może mieć gospodarstwo agroturystyczne, kawał ziemi i do czego wrócić, a super biznesmen - kredyt na mieszkanie i kupę długów od których chce uciec. 

Tak serio to pewnie nie znasz warunków życia swoich znajomych, bo o takich rzeczach rzadko gada się w 100% szczerze. Moja koleżanka np dowiedziała się, że jej ojciec narobił ponad 200k pln długów w momencie kiedy ten popełnił samobójstwo.

Daruj więc sobie jasnowidzenie kto kim jest, jaką ma wartość i czy mieszka w lepiance po rzuceniu okiem na jego wygląd.

 

Napisano

Zenek, powołujesz sie na przypadek osoby "na ktora konsul nawet nie spojrzał"

1. Widziałeś jego wniosek? Wiesz co tam powypisywał?

2. Konsul zadał 2 pytania. Wg mnie standard i musiał je zadać. 

To idziesz do tej ambasady czy nie? 

Napisano
2 godziny temu, Lx13 napisał:

Zenek, powołujesz sie na przypadek osoby "na ktora konsul nawet nie spojrzał"

1. Widziałeś jego wniosek? Wiesz co tam powypisywał?

2. Konsul zadał 2 pytania. Wg mnie standard i musiał je zadać. 

To idziesz do tej ambasady czy nie? 

wiesz wedlug waszych teorii spiskowych pewnie wszyscy kłamia,pisza bzdury we wniosku itd. Nie wiem co powypisywał ,numeru paszportu,albo gdzie pracuje chyba nie pomylil i mysle ze prawde popisał.. Zaryzykuje po raz ostatni i pojde  jak znajde chwile na wypelnienie..

Napisano
3 godziny temu, NioseWamPicie napisał:

@quarterback87 nie szkodzi, nie jestem pamiętliwa ;) 

 

 

Daruj więc sobie jasnowidzenie kto kim jest, jaką ma wartość i czy mieszka w lepiance po rzuceniu okiem na jego wygląd.

 

a skad ty taka pewna ze to co pisze jest ocenianiem ksiazki po okladce? znam kilka osob ktore ubieraja sie fatalnie a maja kasy od groma. nigdy w zyciu bym nikogo nie ocenial po wygladzie.   Tak sie sklada ze rozmawialem z tym chlopakiem ,chyba caly zyciorys mi opowiedzial. Zreszta i tak nie uwierzysz wiec po co ciagnąc ten temat.

Napisano
8 godzin temu, Roelka napisał:

 No I może bym się nie chwalila że siostra rozpowiada o tajemnicach pracy ambasady USA. :P

po pierwsze siostra nie pracuje w ambasadzie a po drugie to zadna tajemnica ze ktos z jej znajomych z USA uznal tak jak ja ze to loteria te wizy wiec nie rozumiem aluzji

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...