nostryfikacja dyplomu

[Jackie]

4 minuty temu, vlade napisał:

I chcieli zebys konkretnie uzyla tej jednej firmy - WES, a nie ze masz wolny wybor? Pewnie szkola nie miala wlasnego dzialu, ktory by sie tym zajmowal i zrobili outsourcing, jesli wszystkie uczelnie by sie zgodzily na jakas jedna firme to by bardzo ulatwialo formalnosci. Albo nawet jakby te firmy zajmujace sie ewaluacja publikowaly listy klientow, ktorzy korzystaja z ich uslug.

 

Pierwsza szkoła - tylko WES. Druga szkoła - jakakolwiek firma będąca członkiem NACES.

[vlade]

19 minut temu, Jackie napisał:

Pierwsza szkoła - tylko WES. Druga szkoła - jakakolwiek firma będąca członkiem NACES.

No prosze, zawsze uwazalem ze jest to odpowiednik posrednika skladajacego aplikacje na DV, a tu sie okazuje ze zaczynaja to jakos cywilizowac. Ciekawi mnie czy sa gdzies statystki ile i jakie szkoly korzystaja z tych uslug.

[katlia]

WES to znana, wyprobowana firma i uczelnie jej po prostu ufaja. Nie ma tu zadnej konspiracji, po prostu WES widzial wszystko, rozumie proby oszustwa (a jest niemalo w tej branzy) i wiedza co robia. 

[Jackie]

Nie wiem na ile to prawda, powtarzam tylko jak papuga  ale podobno bardziej elitarne uczelnie same robią transkrypcję i wręcz odmawiają współudziału WES czy jakichkolwiek innych firm zajmujących się ewaluacją. Jednak w przypadku OP, któremu prawdopodobnie chodzi o podejście do egzaminu by zdobyć licencję, nie ma sensu pchać do znakomitych i kosztownych szkół tylko po to by odbębnić parę kursów.

 

Ja przede wszystkim zajęłabym się sprawdzeniem jakie dodatkowe kursy musiałabym zrobić żeby dostać licencję na wykonywanie zawodu.

[katlia]

Tak, Jackie wiekszosc uczelni (nawet te mniej elitarne, normalne state college/universities) robia wlasna ewaluacje . Pracowalam w firmie ktora uzywala WES do sprawdzenia kwalifikacji/weryfikowania dyplomow kiedy sie okazalo ze zatrudnili cudzoziemcow (przewaznie z Azji) ktorzy klamali o kwalifikacjach na resume. 

Polacy maja troche manie na punkcie "nostryfikacji" mi sie wydaje. Trudno im wyobrazic ze w wielu (wiekszosci?) przypadkow ona jest po prostu nie potrzebna. Wola miec "na wszelki wypadek."

[ales_89]

Tak, ja też przez to przeszłam.

[maverick96]

Witam!

Co do ewaluacji dyplomu ja korzystałem z usług NCEES. Korzystałem dlatego, ponieważ zastanawiam się nad podejściem do egzaminu na FE, a tylko ewaluacje z NCEES są uznawane przez State Boards. Koszt 350 USD. Aczkolwiek z tego co wiem nie wszystkie State Board wymagają ewaluacji. Dla niektórych wystarczy tylko dyplom z Polski w języku angielskim.

Pozdrawiam