wiza studencka i waiver

[aangelika]

W stanach juz kilka osob przegladalo moje dokumenty. Wszyscy jednoglosnie twierdza ze powinnam udac sie do konsulatu I wyjasnic swoja sytuacje. Chcialam po zbyt krotkim czasie poleciec do stanow, do chlopaka. W miedzyczasie studiowalam w polsce I mialam stosowne zaswiadczenia czyli dowody ze wroce do PL. Chodzi o fakt, ze nie przyznalam ze lece do chlopaka - a co wyszlo podczas kontroli mojego telefonu. Dlatego mnie cofneli. Wszyscy adwokaci jednomyslnie podnosza ze w dokumentach nie jest napisane ze popelnilam przestepstwo. Bedac w PL I zalatwiajac to w konsulacie w PL zaden amerykanski adwokat nie jest w stanie rzekomo mi pomoc, bo I taki waiver sklada sie wowczas w trakcie rozmowy z konsulem. Stad moja prosba o o pomoc.

[sly6]

idziesz na rozmowę i dostajesz zakaz wjazdu i później dopiero składasz waiver. Może o tym wspomnieć Konsul lecz nie musi. A te osoby przeglądały Twój rejestr czy widzą aby paragraf a jesli nic nie zrobiłaś to skąd ten paragraf no i nie wiem co podpisałaś na granicy, do czego się przyznałaś. Jak widzisz tych ale trochę jest a nie sam paragraf.

[kzielu]

Nie wiem dlaczego myślisz że potrzebujesz waiver moim zdaniem możesz nie mieć bana a przynajmniej nic na to nie wskazuje.

Natomiast ponieważ zostalas cofnięta że podejrzenie imigracji na wizie do tego nie przeznaczonej, to o jakiejkolwiek wizie nieimigracyjnej - włączając studencka - możesz zapomnieć. Ten plan nie ma szans powodzenia.

[aangelika]

Nawet jezeli tak jak mowilam mialam niezbite dowody na to ze wroce do Polski ? Stwierdzono ze mam sfalszowane dokumenty ze szkoly, ot tak. Na jakiej podstawie urzad imigracyjny kwestionuje zaswiadczenia z uczelni, oraz tlumaczenia przysiegle. To jest dla mnie co najmniej nielogiczne. Dlatego chcialabym to wyjasnic konsulowi, ubiegajac sie jednoczesnie o wize studencka.

[aangelika]

 nie chodzilo im o imigracje, ale o fakt ze nie przyznalam ze lece do chlopaka. 

[sly6]

a co podpisałaś i co tam było. Co mówił urzędnik później? Bo to jest tak samo ważne. A masz mocne dokumenty aby wizę taką dostać,aby nie bylo ze chcesz ominąć coś.

[Zuza007]

Tak na logikę. Skoro Cię cofnęli z tego powodu, że jechałaś do chłopaka, a chciałaś to ukryć, to prawdopodobieństwo, że uznają Twój wniosek o wizę studencka za kolejny wybieg, żeby się dostać do rzeczonego chłopaka, graniczy z pewnością... Ale oczywiście cuda się zdarzają...

[kzielu]

1 godzinę temu, aangelika napisał:

Nawet jezeli tak jak mowilam mialam niezbite dowody na to ze wroce do Polski ? Stwierdzono ze mam sfalszowane dokumenty ze szkoly, ot tak. Na jakiej podstawie urzad imigracyjny kwestionuje zaswiadczenia z uczelni, oraz tlumaczenia przysiegle. To jest dla mnie co najmniej nielogiczne. Dlatego chcialabym to wyjasnic konsulowi, ubiegajac sie jednoczesnie o wize studencka.

Bez jaj, te niezbite dowody to są w Twojej wyobraźni. Ludzie dzieci i rodziny zostawiają więc niezbite dowody nie istnieją. Dokładnie chodziło o imigrację - przez chłopaka. Spedz 2 minuty z google i zobacz co dokładnie oznacza paragraf INA który cytowalas.

Poza tym to co napisała wyżej Zuza -100% racji.

Jeżeli chcesz to próbuj, waivera żadnego nie potrzebujesz.

[quarterback87]

11 godzin temu, aangelika napisał:

Czy dobrze mysle ze wieksza jest szansa na uzyskanie wizy studenckiej anizeli turystycznej ?

 

Bez obrazy, ale największe szanse masz w DV.