Skocz do zawartości

Praca dla inzyniera w USA


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

Jako ze jestem tu nowy chcialbym wszystkich cieplo przywitac.

Zaczne moze od tego ze mieszkam w Wielkiej Brytani, niestety zawirowania zwiazane z brexitem, niepewna przyszlosc, zmusza mnie to tego zeby byc moze zmienic kraj emigracji.

Pracuje jako inzynier konstruktor CAD, posiadam ponad 2 lata doswiadczenia w tym zawodzie. Studia konczylem w PL, jednak posiadam takze brytyjskie kwalifikacje zawodowe. Swoje umiejetnosci jezykowe oceniam na bardzo dobre, posiadam takze pozdawane egzaminy na poziomie C2.

Chcialbym sie poradzic jak oceniacie moje szanse na prace w USA w zawodzie inzyniera CAD ? Czy szukajanie takiej pracy bedac w Anglii ma sens? Czy trzeba byc na miejscu w USA?

Wstepnie rozeznałem sobie temat wiz. (Caly czas jestem w trakcie zdobywania informacji) Wyglada na to ze mógłbym się starac o wize pracownicza 3 letnia, ewentualnie starac się na loterii o zielona karte.

Kazda rada jest dla mnie bardzo cenna.

Bardzo prosze o pomoc oraz wskazowki.

Pozdrawiam

  • Odpowiedzi 34
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Ludzie z technicznym wyksztalceniem i doswiadczeniem (w Anglii to plus) maja mozliwosci w USA. Wczytaj sie jak/gdzie szukac pracy, potem wybadaj ktore firmy moglyby ciebie ewentualnie sponsorowac na wize pracownicza. Jak juz wspomniales, mozesz tez probowac przez loterie. W USA teraz jest administracja szalenie nastawiona na 'anty' jezeli chodzi o imigracje. Co nie zmienia faktu, ze nadal specjalisci sa tu potrzebni, i ze rosnie ilosc tymczasowych wiz pracowniczych. 

http://www.engineeringdaily.net/best-job-search-websites-for-engineers/
http://www.engineerjobs.com/

 

Napisano

Wlasnie ostatnio wyslalem sobie kilka CV na probe do firm w Stanach. Okazalo się ze zainteresowanie moja osoba jest, ale od razu pytali się mnie o wize : ) Także mysle ze jeśli udaloby się załatwić jakas wize pracownicza, to można  przyjeżdżać i szukac pracy.

Co do nastawienia anty na imigrantow. No coz po dwoch latach w UK, zdarzyłem się do tego przyzwyczaic ze nie wszyscy mnie musza lubic. Ale jest to troszke na zasadzie takiej ze oni mnie potrzebuja, bo ja robie projekty za które kasuja £££, a ja potrzebuje ich, bo za to dostaje wyplate i mam za co zyc.

Tak czy inaczej po Brexicie, chciałbym zmienica kraj emigracji. Nie tylko ze względów takich, ze mogą być powazne problemy z praca itd., ale wydaje mi się po prostu ze może być tutaj powazny kryzys i nie będzie się już opłacało tutaj pracowac. Tym bardziej ze już teraz w branzy w ktorej pracuje, da się dostrzec delikatnie mówiąc powazny zastoj.

Co do moich kwalifikacji, powiem tyle, ze pracując jeszcze w PL, pracowalem dla Amerykanskiej firme, także licze ze to może być także na plus. Obecnie tez wykonuje projekty dla klientow z USA oraz Kanady.

Pozdrawiam

Napisano
11 minut temu, aqqq napisał:

Także mysle ze jeśli udaloby się załatwić jakas wize pracownicza, to można  przyjeżdżać i szukac pracy.

Niestety, to działa na odwrót. Najpierw pracodawca, i dopiero potem tenże pracodawca stara sie o wizę dla pracownika z obcego kraju.

Napisano
2 godziny temu, aqqq napisał:

Bardzo prosze o pomoc oraz wskazowki.

Podczas mojego ostatniego pobytu w NYC dwie osoby spośród tych z którymi rozmawiałem same wyszły z komentarzem, że nie ma co liczyć na wizy bo najlepszy sposób na możliwość legalnego zatrudnienia w USA to ślub z obywatelką. Nawet nie musiałem ich o to pytać. Drążąc temat dowiedziałem się też że podobno jest popyt na europejczyków, ale jakoś na swojej skórze tego nie doświadczyłem.

Napisano
4 godziny temu, aqqq napisał:

ze pracując jeszcze w PL, pracowalem dla Amerykanskiej firme, 

 

Wyslij im mejla, popytaj HR na mozliwosci sponsorowania, albo szukaj amerykanskiej firmy w UK ktora potem moglaby ciebie przeniesc do USA. 

Tak jak vlade pisze, pracodawca sklada na ciebie papiery na wize pracownicza; przyjezdzac do USA mozesz, ale bedziesz na wizie turystycznej wiec pracy na tej nie dostaniesz. 

Napisano
9 godzin temu, andyopole napisał:

Bo oprócz bycia nominalnym Europejczykiem trzeba mieć do zaoferowania coś wjecej.

W moim przypadku problemy zaczynały się zawsze gdy musiałem tłumaczyć elementy mojego stroju krakowiaka, albo zaczynałem opowiadać o dojeniu krów, sekretach kompostowania, tudzież o tym czym najlepiej karmić świnie.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...