Skocz do zawartości

Ludzie mało wiedzą o KY :-)


Paulina_89

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W Louisville jedyna dobra rzecz to coroczny Thunder Over Louisville (aczkolwiek - szczegolnie juz pod wieczor - dostaje sie przeglad "Best of America" w kwestii towarzystwa ktore sie schodzi... Lexington to miasto jak tysiace innych.

  • Odpowiedzi 57
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
3 minutes ago, Roelka said:

Polacy maja jakies dziwne opinie na temat Wal-Martu. Co w tym zlego? To tak jakbys napisal, ze nie chcesz robic zakupow w Tesco czy innym markecie, bo jest jakis gorszy.

Jesli chcesz codziennie w takim razie chodzic do restauracji, to troche drogo ci wyjdzie. ;)

Może trochę źle się wyraziłem - raczej ze względów zdrowotnych muszę szukać dobrej jakości żywności, a z tego co czytałem, w marketach w Stanach różnie z tym. W związku z tym chodziło mi o wskazówki cenowe co do takich mniejszych sklepów, a Wal-Mart podałem jako najbardziej reprezentatywny przykład amerykańskiego marketu;)

A jak z rynkiem mieszkań na wynajem?

Napisano

Wiadomo, ze w sklepach ze zdrowa zywnoscia zaplacisz dwa-  , trzy - razy wiecej niz w "normalnym" sklepie.

Co do wynajem to tez ciezko powiedziec, bo nie wiadomo co cie interesuje. Zazwyczaj wynajmujacy beda na dzien dobry wymagac depozytu, kaucji i dowodu na to, ze masz prace.

https://www.zillow.com/lexington-ky/

Napisano

Dzięki! Interesuje mnie studio, w dobrym położeniu względem uniwersytetu (brak samochodu, a to w Lex będzie problematyczne). Większych potrzeb nie mam. Na Zillow już się natknąłem, sęk w tym, że tak jak wspomniałem, w niektórych ogłoszeniach cena jest "ze wszystkim", w niektórych za sam wynajem, a w innych nie jest to sprecyzowane (stąd pytałem o rachunki). Zastanawiają mnie też kwestie "techniczne" zw. z najmem. 6-7 miesięczne okresy najmu (bo typowe, to chyba 12 miesięczne) podbijają jakoś czynsz? Albo, czy rozwiązanie umowy daje w kieszeń, jest tam coś takiego jak okres wypowiedzenia?

Napisano

Jak krótszy okres najmu niż 12 miesięcy, to tak czynsz jest wyższy miesięcznie z 50-150 USD (zależy gdzie), ale z reguły podbitka to tak ~ 10% bazowego czynszu. Inne koszty życia (w Louisville): mieszkanie powiedzmy w pobliżu centrum sam czynsz 800 - 1400 USD (zależy ile pokoi itd.), a w sumie dom do wynajęcia jest nawet tańszy niż te kwoty. Oprócz czynszu, trzeba też media zapłacić - na szczęście prąd np. tańszy niż w Polsce i chyba najtańszy w USA .... ach ten poczciwy węgiel. Inne koszty: internet (drogo: ~ 60 USD) i telewizja też. W sumie za to i telefon stacjonarny to z ~150 USD. Telefon komórkowy: 40-80 USD (zależy jaki pakiek danych i czy inne rzeczy, jak np. bez limitu międzynarodowe połączenia). Jedzenie: Walmart generalnie bym nie stygmatyzował, ale jak chce się "lepsze produkt" (bardziej organic, bez antybiotyków itd.) kupić to raczej gdzie indziej: Whole Foods, Fresh Market czy jakieś inne nie sieciowe sklepy. Aczkolwiek bardziej modna opcja żywieniowa potrafi sporo pieniędzy pociągnąć jak się zobaczy cenę za np. mięso od "szczęśliwych zwięrzątek" czy roślin. Generalnie, na 1 osobą zakupy żywniościowe, że samemu się gotuje,  to ~ 240-300 USD na miesiąć plus ~60-100 USD na inne rzeczy chemiczne nazwijmy. Z drugiej strony, jedzenie w restauracjach (nie tylko Fast Food) wychodzi nawet taniej niż w Polsce: podobnie po przeliczeniu na złotówki, a na pewno taniej jak się relatywnie odniesie do zarobków.

Napisano

Dzięki! Z Waszej praktyki, na ile przed przyjazdem rozglądać się za mieszkaniem? Wynajmować najpierw na jakiś krótki czas (przed przyjazdem) a potem na miejscu szukać na dłużej?

Nie wychodzi więc, z tego co piszesz, jakoś bardzo drogo. Ile media (prąd, woda itd.) sumarycznie, mniej-więcej mogą wynieść? Tak pod 200?

Jasne, nie wszystko muszę mieć po swojemu, jeśli chodzi o jedzenie, także to nie jest tak, że 100% super naturalnych produktów muszę mieć (ale ile by ich nie było, to trzeba się bujać po takiego typu sklepach).

Dobrze, że telewizji nie oglądam:D

Napisano

Prąd to około, średnio, 50 USD na rok, w tym, że mam wszystko na prąd: ciepłą wodę, grzanie/chłodzenie mieszkania. Woda, ścieki, śmieci: mam w czynszu, ale tak generalnie to za osobę na miesiąc wychodzi 60-80 USD w Louisville.

Napisano
44 minuty temu, geo napisał:


Jasne, nie wszystko muszę mieć po swojemu, jeśli chodzi o jedzenie, także to nie jest tak, że 100% super naturalnych produktów muszę mieć (ale ile by ich nie było, to trzeba się bujać po takiego typu sklepach).

Dobrze, że telewizji nie oglądam:D

 

To moze po przyjezdzie rozejrzyj sie za jakims Farmers Market, czyli po naszemu za jakims targiem. A jesli chodzi o markety z lepsza zywnoscia, to Whole Foods (drogi!!!) ale tam chodze tylko do bufetu od czasu do czasu i wybieram takie dania, ktorych normalnie w domu nie gotuje, i Trader Joe’s gdzie kupuje zywnosc organiczna, jakies soki itp. W Walmarcie tez znajdziesz jakies organiczne owoce, warzywa, grzyby, mleko itp. Zalezy co Cie interesuje :) 

Napisano
2 hours ago, geo said:

Może trochę źle się wyraziłem - raczej ze względów zdrowotnych muszę szukać dobrej jakości żywności, a z tego co czytałem, w marketach w Stanach różnie z tym. W związku z tym chodziło mi o wskazówki cenowe co do takich mniejszych sklepów, a Wal-Mart podałem jako najbardziej reprezentatywny przykład amerykańskiego marketu;)

A jak z rynkiem mieszkań na wynajem?

W Walmarcie też znajdziesz zdrową żywność, kwestia przeczytania składu, plus warzywa i owoce, nabiał, soki są bardzo fajne. To jest normalny supermarket. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...