margherita_s Napisano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 30 Stycznia 2019 Zamierzasz żyć w USA bez znajomości języka??? Bardzo zły pomysl. Czym prędzej idź na kurs i podszkol się, bo co jak co, ale język wypadałoby znać. Jeśli chodzi o pytania na granicy: kiedy ślub, gdzie mieszka Twój narzeczony, gdzie się poznaliście itp. Prawdopodobienstwo, że Cie nie wpuszcza do kraju przy wjezdzie na K1, jest minimalne.
andyopole Napisano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 30 Stycznia 2019 Toć może dziewczyna jedzie do Sikago? Tam angielski mało potrzebny, wręcz zbędny na domkach
Jackie Napisano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 30 Stycznia 2019 28 minut temu, margherita_s napisał: Zamierzasz żyć w USA bez znajomości języka??? Bardzo zły pomysl. Czym prędzej idź na kurs i podszkol się, bo co jak co, ale język wypadałoby znać. Po angielsku mówię od urodzenia, a gdy przyjechałam do USA po latach nieobecności miałam problem ze zrozumieniem niektórych osób, zwłaszcza imigrantów z Azji i afroamerykanów.
Jackie Napisano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 30 Stycznia 2019 Dnia 27.01.2019 o 10:39, wiciaola napisał: Witajcie! Pod koniec lutego wylatuję do USA na wizie K1. Wiem że po wylądowaniu w stanach czeka mnie rozmowa z urzędnikiem Imigracyjnym. Bardzo się nią stresuję ponieważ mój Angielski jest dość słaby Nie stresuj się Od razu powiedz "my English is not great", nie sądzę by ktokolwiek robił problemy.
andyopole Napisano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 30 Stycznia 2019 Poniewaz znalas "stary" angielski. W miedzyczasie jezyk jak kazdy na swiecie ulegl zmianie.
ilya_ Napisano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 30 Stycznia 2019 nikt nie bedzie robil zadnych problemow...to jest w interesie urzednika sie z Nia dogadac. Jak bedzie go cos interesowalo to zawola tlumacza, a autor posta straci czas na lotnisku czekajac..... PRzeciez na swiecie nie ma obowiazku znania jezyka ang.... 3 godziny temu, margherita_s napisał: Zamierzasz żyć w USA bez znajomości języka??? Bardzo zły pomysl. Czym prędzej idź na kurs i podszkol się, bo co jak co, ale język wypadałoby znać. no "wypadaloby". Duzo ludzi w tym polakow naszych rodakow nie zna ang, ale jest to tylko i wylocznie ich sprawa. Sa zamknieci w polskiej spoleczenosci, polskie sklepy czy inne biznesy...
margherita_s Napisano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 30 Stycznia 2019 3 godziny temu, Jackie napisał: Po angielsku mówię od urodzenia, a gdy przyjechałam do USA po latach nieobecności miałam problem ze zrozumieniem niektórych osób, zwłaszcza imigrantów z Azji i afroamerykanów. To normalne, ja tez mialam ten problem. Ale po kilku tygodniach sie "osluchujesz" i juz jest o wiele lepiej. W kazdym razie nie wyobrazam sobie wyjazdu do USA bez znajomosci angielskiego w stopniu dobrym. 10 minut temu, ilya_ napisał: nikt nie bedzie robil zadnych problemow...to jest w interesie urzednika sie z Nia dogadac. Jak bedzie go cos interesowalo to zawola tlumacza, a autor posta straci czas na lotnisku czekajac..... PRzeciez na swiecie nie ma obowiazku znania jezyka ang.... no "wypadaloby". Duzo ludzi w tym polakow naszych rodakow nie zna ang, ale jest to tylko i wylocznie ich sprawa. Sa zamknieci w polskiej spoleczenosci, polskie sklepy czy inne biznesy... Wlasnie tego nie rozumiem. Zyje sobie ktos w takiej wlasnie tylko i wylacznie polskiej spolecznosci, a potem wyjezdza do innego stanu np. na wakacje i po kilkunastu latach mieszkania w USA okazuje sie, ze lewdo potrafi dogadac sie w restauracji czy na poczcie :/
andyopole Napisano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 30 Stycznia 2019 Godzinę temu, margherita_s napisał: To normalne, ja tez mialam ten problem. Ale po kilku tygodniach sie "osluchujesz" i juz jest o wiele lepiej. W kazdym razie nie wyobrazam sobie wyjazdu do USA bez znajomosci angielskiego w stopniu dobrym. Wlasnie tego nie rozumiem. Zyje sobie ktos w takiej wlasnie tylko i wylacznie polskiej spolecznosci, a potem wyjezdza do innego stanu np. na wakacje i po kilkunastu latach mieszkania w USA okazuje sie, ze lewdo potrafi dogadac sie w restauracji czy na poczcie :/ Pare lat temu nawiedzily mnie "przyszywane" ciotki z Brooklynu. Obie po ok. trzydziesci lat w USA. Pierwszy raz w zyciu lecialy przez stany samolotem.
ilya_ Napisano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Napisano 31 Stycznia 2019 2 godziny temu, ilya_ napisał: wylocznie wyłącznie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.