Skocz do zawartości

Geico - o co chodzi ?


MeganMarkle

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Moi drodzy,

napisalo do mnie Geico (gdzie mam ubezpieczony samochód), że jako że oprócz amerykańskiego prawka posiadam tez prawo jazdy innego kraju to mam im podesłać „abstract of driving records” z tamtego kraju to dadzą mi zniżkę za bezwypadkową jazdę. Spoko, zniżkę chętnie przyjmę tylko nie mam pojęcia o co chodzi z tym abstraktem i czy w ogóle jest to wyciagnięcia z PL tak na odległość i czy w ogóle w PL policja coś takiego wydaje?

ma ktoś z was jakieś z tym doświadczenia?

Napisano

To chyba trzeba im podesłać (przetłumaczone) zaświadczenie o bezszkodowej jeździe. Wydaje to ubezpieczalnia gdzie miałaś polisę w Polsce (chyba, że miałaś służbowy wówczas jesteś lekko "w torbie" bo polisa nie była na Ciebie).

Napisano
32 minuty temu, mcpear napisał:

To chyba trzeba im podesłać (przetłumaczone) zaświadczenie o bezszkodowej jeździe. Wydaje to ubezpieczalnia gdzie miałaś polisę w Polsce (chyba, że miałaś służbowy wówczas jesteś lekko "w torbie" bo polisa nie była na Ciebie).

Masz rację, to wydaje ubezpieczyciel. 

Napisano
9 hours ago, mcpear said:

To chyba trzeba im podesłać (przetłumaczone) zaświadczenie o bezszkodowej jeździe. Wydaje to ubezpieczalnia gdzie miałaś polisę w Polsce (chyba, że miałaś służbowy wówczas jesteś lekko "w torbie" bo polisa nie była na Ciebie).

Dzięki! A co to znaczy że przetłumaczone ma być? Notarialnie czy sama mogę to przetłumaczyć? Najlepiej byłoby żeby sami po angielsku wystawili.... hm

Napisano

Gdy mieszkalem w UK i angielscy ubezpieczyciele uwzgledniali polskie znizki to PZU wystawialo takie zaswiadczenia w formie dwujezycznej. Bylo to kilkanascie lat temu wiec podejrzewam ze teraz tym bardzie to robią. 

Napisano

Notarialne tłumaczenie nie jest potrzebne. Weź sama przetłumacz i dołącz tłumaczenie jak nie wystawia ci dwujęzycznego dokumentu. 

Napisano

Dzięki bardzo ! Ale chyba nic z tego bo sobie z mężem uświadomiliśmy że nasza jazda w PL wcale nie była taka bezwypadkowa jak nam się wydaje a z ubezpieczenia korzystaliśmy więcej niż raz... a zaraz przed wyjazdem to mój mąż cały samochód sobie zrobił z AC zabim sprzedał (korzystając z tego że już zniżki w PL mógł poświecić) . Nie przyszło nam wtedy do głowy ze w usa może nam się coś z PL przydać... no coz. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...