Skocz do zawartości

California


SimoneInzaghi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Czasami w start-upach płacą mniej do reki bo reszte wypłacają w pre-IPO akcjach. To taki "gambling". Jak firma nie ma sukcesu to masz płacone bezwartościowym papierem. Jak ma sukces i wejdzie na gieldę to możesz z dnia na dzień zostać multimilionerem. Legendy krążą w środowisku i iluś na to idzie. W korpo, które już jest na giełdzie stawki są takie jak w artykule CNBC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, katlia said:

Bo to nie jest programmer (nawet nie wiem co to jest za funkcja). Wpisz "software engineer" albo "site reliability engineer" np. w indeed.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nazwa stanowiska oficjalna jest software engineer rzeczywiście w każdej firmie którą znam. Ale słowo "programmer" stosuje się (przynajmniej u nas) zamiennie. Często używa się wewnętrznie słowa "developer", które ma zabarwienie pozytywne, gdzie "programmer" ma lekko negatywne, a "coder" to inne słowo stosowane - ono ma już ma bardzo negatywne zabarwienie wręcz pogardliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mcpear napisał:

Ale słowo "programmer" stosuje się (przynajmniej u nas) zamiennie. Często używa się wewnętrznie słowa "developer", które ma zabarwienie pozytywne, gdzie "programmer" ma lekko negatywne

Dobrze wiedziec, dziekuje

 

Godzinę temu, Xarthisius napisał:

Programmer jako pozycja tez istnieje, co z reszta widac po linku do indeed, ktory podala @katlia. Tylko tak jak napisalem, nie mam pojecia kto to i co robia :D

W firmach gdzie ja pracowalam tez jak najbardziej bylo sporo programmers -- duzo sprowadzanych z Indii -- ale ja takze nie bardzo wiem co robili, jakie mieli wyksztalcenie a szczegolnie nie ile zarabiali. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, SimoneInzaghi napisał:

 ja dostałem ofertę z Sacramento 

Sacramento jest jak najbardziej OK. (Tylko super goraco w lecie, ale Ty to lubisz, wiec...) Duzo mlodych ludzy sie tam przeprowadza ze wzgledu na mozliwosc telecommuting i tanszych domow/mieszkan. Nie za daleko od SF, godzina od Napa, 2 godziny od Tahoe, 2 1/2 godzin od Yosemite. Ja bym pojechala :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...