H1B denied - co teraz?

[MeganMarkle]

Mam taką sytuacje - osoba w moim teamie w pracy, bardzo uzdolniona dziewczyna z Chin, zatrudniona na H1B. Niestety pare tygodni temu dostała RFE i nasi korporacyjni prawnicy zapewniali ze to tylko formalność, wypełnili papiery i nawet firma zapłaciła za expediated procesing - bo wiza jej wygasała z końcem września :/ niestety dostała odmowę. Nie wiem co można z tym zrobić - strasznie mi szkoda jej personalnie plus potrzebuje jej jako pracownika (co prawda jest na poziomie analityka nie managera ale miałam dla niej przewidziany awans - a teraz wszystko przepadło bo nie może pracować ).. Ktoś jej powiedział żeby zaaplikowała na CPT żeby zostać w kraju - czy ktoś wie o co chodzi? Czy to jakaś forma studiow? 
i czy jest jakiś kreatywny sposób żeby nadal dla nas pracowała? Firma jest międzynarodowa korporacją wiec myśle ze może skoro musi wyjechać do Chin to niech pracuje dla nas zdalnie stamtąd, ale mąż mi mówi ze nie możemy jej zatrudniać jako amerykański oddział bo nie ma wizy. Czy mamy ja wiec zatrudnić przez nasz azjatycki oddział? Czy może lepiej żeby pracowała jako niezależny podwykonawca ? Jestem delikatnie mówiąc potwornie zdenerwowana na te sytuacje bo dziewczyna jej świetna i na rynku pracy w LA ze świecą kogoś z jej kwalifikacjami szukać 

[kzielu]

Na te pytania to Ci korporacyjni prawnicy powinni odpowiedziec - generalnie to chyba niewiele sie da zrobic, przykrecili kurek z H-1B dosc mocno - kwestia polityki antyimigracyjnej obecnej administracji.

CPT to curricular practical training na F-1 - chyba to lekki stretch / borderline fraud pomijajac fakt ze musiala byc miec F-1 o czym raczej moze zapomniec.

Opcje to L-1B (bedzie ciezko po denialu na H-1B - z jakiego powodu ten denial btw ?) lub sponsorowanie na EB-2 / EB-3 (co w przypadku Chin trwa zdaje sie jakies 350 lat).

 

[Xarthisius]

57 minutes ago, MeganMarkle said:

Mam taką sytuacje - osoba w moim teamie w pracy, bardzo uzdolniona dziewczyna z Chin, zatrudniona na H1B. Niestety pare tygodni temu dostała RFE i nasi korporacyjni prawnicy zapewniali ze to tylko formalność, wypełnili papiery i nawet firma zapłaciła za expediated procesing - bo wiza jej wygasała z końcem września :/ niestety dostała odmowę. Nie wiem co można z tym zrobić - strasznie mi szkoda jej personalnie plus potrzebuje jej jako pracownika (co prawda jest na poziomie analityka nie managera ale miałam dla niej przewidziany awans - a teraz wszystko przepadło bo nie może pracować ).. Ktoś jej powiedział żeby zaaplikowała na CPT żeby zostać w kraju - czy ktoś wie o co chodzi? Czy to jakaś forma studiow? 

curricular practical training (CPT) - to jest pozwolenie na prace, ktore mozna uzyskac bedac na wizie F1 (studia). Nie widze jak mialaby to zrobic. W koncu byla na h1b, a nie na studiach...

57 minutes ago, MeganMarkle said:

i czy jest jakiś kreatywny sposób żeby nadal dla nas pracowała? Firma jest międzynarodowa korporacją wiec myśle ze może skoro musi wyjechać do Chin to niech pracuje dla nas zdalnie stamtąd, ale mąż mi mówi ze nie możemy jej zatrudniać jako amerykański oddział bo nie ma wizy. 

Made my day I co? Zeby np. pracowac z Polski dla firmy w USA bym musial miec wazna wize H1b?  Wizy do USA nie dzialaja poza USA... To czy mozecie zatrudniac podwykonawce na drugim krancu Swiata, to jest problem dla HRu, a nie prawnika imigracyjnego.

[mcpear]

Jak wasza firma ma osobowość prawną w Chinach i zatrudnia tam ludzi w Chińskim oddziale to możecie to zrobić. Z punktu widzenia HR to pewnie oznacza nowy kontrakt. Ten w USA musi ulec zakończeniu i podpisujecie nowy - możecie w nowym zawrzeć klauzulę, że liczy jej się "ciągłość" jeśli do czegoś to jej / wam jest potrzebne. Jej większy problem jest taki, że chyba jest "out of status" w momencie gdy dostała odmowę i pracuje na bana imigracyjnego.

[MeganMarkle]

2 hours ago, mcpear said:

Jak wasza firma ma osobowość prawną w Chinach i zatrudnia tam ludzi w Chińskim oddziale to możecie to zrobić. Z punktu widzenia HR to pewnie oznacza nowy kontrakt. Ten w USA musi ulec zakończeniu i podpisujecie nowy - możecie w nowym zawrzeć klauzulę, że liczy jej się "ciągłość" jeśli do czegoś to jej / wam jest potrzebne. Jej większy problem jest taki, że chyba jest "out of status" w momencie gdy dostała odmowę i pracuje na bana imigracyjnego.

Właśnie tez od razu pomyślałam ze jest out of status teraz.. nie pracuje co prawda, bo wysłaliśmy ja na urlop jak tylko skończyła się jej wiza, ale przebywa nadal w usa i formalnie nadal jest zatrudniona tyle ze nie pracuje chwilowo. Czy to znaczy że przebywa już w usa nielegalnie? Czy ile ma czasu na opuszczenie kraju?

[MeganMarkle]

@Xarthisiusdzieki. Czy podsumowując - po tym jak pracowała na H1B już nie ma szans dostac się znów na studia, na to F1 i OCT? Prawnik (jej własny) jej wciska takie kity, stąd się upewniam... czyli de facto jakie ma opcje teraz pozostania w usa? Rozumiem, że żadne? Czy może się jakoś odwołać od tej odmowy H1B?

[mcpear]

8 minutes ago, MeganMarkle said:

Właśnie tez od razu pomyślałam ze jest out of status teraz.. nie pracuje co prawda, bo wysłaliśmy ja na urlop jak tylko skończyła się jej wiza, ale przebywa nadal w usa i formalnie nadal jest zatrudniona tyle ze nie pracuje chwilowo. Czy to znaczy że przebywa już w usa nielegalnie? Czy ile ma czasu na opuszczenie kraju?

Jeśli występowała o przedłużenie statusu H1-B (a zakladam, że tak) i w międzyczasie minęła data wskazana na I-94 (a pisałaś, że "wiza się skończyła we wrześniu" - więc zakładam, że I-94 wskazywało jej na wrzesień) oraz jeśli dostała "denied" to jest ... od razu out-of-status. Nie ma grace period. A nielegalny pobyt w USA jej się liczy od dnia wskazanego na I-94. Ponoć można przez prawnika imigracyjnego wynegocjować z USCIS datę kiedy opuścisz dobrowolnie USA (bez wszczęcia procedur deportacyjnych), bo precież nie wyjedzie się w ciągu kilku godzin - ale jej pobyt na terenie USA jest obecnie nielegalny i nawet wynegocjowanie daty dobrowolnego opuszczenia USA tego nie zmieni.

Co więcej jeśli pracuje (mimo, że jest na urlopie to formalnie jest pracownikiem i dostaje kasę) to jeszcze może mieć problemy w związku z tym, że podjęła nielegalną pracę.

Tak czy tak jak będzie występowała o nową wizę imigracyjną lub nieimigracyjną to może mieć problemy i zapewne zawsze będzie to wymagało dobrej papierologii aby takową wizę do USA uzyskać

[MeganMarkle]

2 minutes ago, mcpear said:

Jeśli występowała o przedłużenie statusu H1-B (a zakladam, że tak) i w międzyczasie minęła data wskazana na I-94 (a pisałaś, że "wiza się skończyła we wrześniu" - więc zakładam, że I-94 wskazywało jej na wrzesień) oraz jeśli dostała "denied" to jest ... od razu out-of-status. Nie ma grace period. A nielegalny pobyt w USA jej się liczy od dnia wskazanego na I-94. Ponoć można przez prawnika imigracyjnego wynegocjować z USCIS datę kiedy opuścisz dobrowolnie USA (bez wszczęcia procedur deportacyjnych), bo precież nie wyjedzie się w ciągu kilku godzin - ale jej pobyt na terenie USA jest obecnie nielegalny i nawet wynegocjowanie daty dobrowolnego opuszczenia USA tego nie zmieni.

Co więcej jeśli pracuje (mimo, że jest na urlopie to formalnie jest pracownikiem i dostaje kasę) to jeszcze może mieć problemy w związku z tym, że podjęła nielegalną pracę.

Tak czy tak jak będzie występowała o nową wizę imigracyjną lub nieimigracyjną to może mieć problemy i zapewne zawsze będzie to wymagało dobrej papierologii aby takową wizę do USA uzyskać

Czyli krótko mówiąc najlepszym dla niej rozwiązaniem byłoby natychmiast z usa wyjechać? Nasz korporacyjny prawnik mówi żeby czekać aż przyjdzie jej poczta uzasadnienie odmowy. 

[mcpear]

Obecnie to chyba jest prawie, że obojętne czy wyjedzie teraz czy jak przyjdzie poczta. Jeśli przekroczy 180 dni nielegalnego pobytu w USA to zarobi automatycznego 3 letniego bana na wjazd do USA. Jak przekroczy rok to ban urośnie do 10 lat.

[Xarthisius]

44 minutes ago, MeganMarkle said:

@Xarthisiusdzieki. Czy podsumowując - po tym jak pracowała na H1B już nie ma szans dostac się znów na studia, na to F1 i OCT? Prawnik (jej własny) jej wciska takie kity, stąd się upewniam... czyli de facto jakie ma opcje teraz pozostania w usa? Rozumiem, że żadne? Czy może się jakoś odwołać od tej odmowy H1B?

Moze wyjechac do domu, a potem zapisywac sie na studia, ubiegac o wize F i przyjechac jeszcze raz, ale nie moze zostac teraz i zmieniac statusu na F1.

Nie wiem czy sie moze odwolywac. Nie napisalas z jakiego powodu jej nie przyznali. Jak denial jest np. z powodu ze pozycja na ktora ja zglosili nie spelnia kryterium specialty occupation to od czego sie ma odwolywac? BTW, co to znaczy "jej wlasny" prawnik? Prawnik pracodowacy tego nie prowadzi?