Skocz do zawartości

Młody chłopak i duża ilość pytań o Stany.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

2 hours ago, agatenka said:

 "Liźniesz" trosze życia w stanach i zobaczysz czy to jest dla ciebie ( spoiler: nie wygląda to tak jak w filmach ;) ) 

No chyba ze te filmy pokazuja ile bezdomnych na ulicy albo jakies gangowskie strzelaniny - wtedy to wyglada tak jak w filmach :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
4 godziny temu, agatenka napisał:

Jeżeli jesteś studentem jedz na work & travel.  Program pozwala na legalna prace i pobyt na kilka miesięcy - ja bym zaczela od tego.

 "Liźniesz" trosze życia w stanach i zobaczysz czy to jest dla ciebie ( spoiler: nie wygląda to tak jak w filmach ;) ) 

Czy studiowałaś w stanach? Jeżeli tak to miałbym parę pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi do wcześniejszych komentarzy. To nie jest tak że nie używałem wujka Google . Trochę przeglądałem robiłem wstępne rozeznanie, np jeżeli chodzi o ceny mieszkań przeglądałem strony z mieszkaniami do wynajęcia, ale jak jest realnie na ile trzeba się przygotować? czy ciężko jest znaleźć pracę? Z góry dziękuję wszystkim za rady, wiem że Jestem pewnie już tysięczną osoba która zadaje takie pytania, ale chcę się przygotować dobrze i wiedzieć czy napewno jest sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, Paweł20 said:

W odpowiedzi do wcześniejszych komentarzy. To nie jest tak że nie używałem wujka Google . Trochę przeglądałem robiłem wstępne rozeznanie, np jeżeli chodzi o ceny mieszkań przeglądałem strony z mieszkaniami do wynajęcia, ale jak jest realnie na ile trzeba się przygotować? czy ciężko jest znaleźć pracę? Z góry dziękuję wszystkim za rady, wiem że Jestem pewnie już tysięczną osoba która zadaje takie pytania, ale chcę się przygotować dobrze i wiedzieć czy napewno jest sens.

Jesli chcesz szukac pracy w zawodzie elektryka to podejrzewam ze musialbys miec na to papier/zaswiadczenie. Z tego co pamietam co ludzie pisali na forum, na dzien dobry zabierali ze soba $10,000 - $30,000. Wiadomo im wiecej im lepiej. Wynajmujac mieszkanie musisz wplacic depozyt. W wielu przypadkach wynajmujacy beda przeprowadzac background check i sprawdzac twoja zdolnosc kredytowa. Czy ciezko jest znalezc prace... zalezy co chcesz robic i gdzie mieszkac. Trudno na to pytanie odpowiedziec. Pewnie bedziesz musial tez kupic samochod i oplacac ubezpieczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ilon napisał:

No chyba ze te filmy pokazuja ile bezdomnych na ulicy albo jakies gangowskie strzelaniny - wtedy to wyglada tak jak w filmach :D 

Ilon, nie strasz! Przeprowadzam się w przyszłym roku wreszcie, wcale nie pomagasz, aż mam ochotę zostać w DE :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Roelka v.2 napisał:

My z mezem trzymamy kciuki zeby wrocic do Niemiec za 2 lata. :D

Wcale się nie dziwię :D 

Tu gdzie mieszkam jest akurat baza US Army. Właśnie wczoraj narzekałam do męża, że trochę szkoda, że jest informatyk, a nie żołnierz, bo tak to bym się nie musiała wyprowadzać wcale :)

Roelka, planujecie powrót tak szybko? Ty chyba w zeszłym roku przeniosłaś się do USA i kupiłaś dom, nie szkoda ci trochę? Niemcy też nie takie idealne (mi po 3 latach klapki z oczu spadły :D ), ale mimo to żyje się tu całkiem przyjemnie. Będę tęsknić za rocznym macierzyńskim i innymi benefitami. ;)  Jedyne w sumie, co mnie przeraża w życiu w DE, to ceny domów/mieszkań, bo bija amerykańskie na głowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Iskierka said:

Wcale się nie dziwię :D 

Tu gdzie mieszkam jest akurat baza US Army. Właśnie wczoraj narzekałam do męża, że trochę szkoda, że jest informatyk, a nie żołnierz, bo tak to bym się nie musiała wyprowadzać wcale :)

Roelka, planujecie powrót tak szybko? Ty chyba w zeszłym roku przeniosłaś się do USA i kupiłaś dom, nie szkoda ci trochę? Niemcy też nie takie idealne (mi po 3 latach klapki z oczu spadły :D ), ale mimo to żyje się tu całkiem przyjemnie. Będę tęsknić za rocznym macierzyńskim i innymi benefitami. ;)  Jedyne w sumie, co mnie przeraża w życiu w DE, to ceny domów/mieszkań, bo bija amerykańskie na głowę.

Zgadza sie, dopiero rok jestesmy w USA. Ale jak tylko bedzie mozliwosc to chcemy wracac do EU. Dla meza jest wiecej fajniej pracy i misji treningowych w Europie. Tutaj jest mu troche nudno. Co do domu... nie jest mi szkoda. Wynajmie sie i bedzie dodatkowy dochod. :D Nie zeby zle mi sie zylo w USA. Ale jednak to nie to samo co znajome katy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...