Skocz do zawartości

Emigracja na Hawajach? Co myslicie?


Rekomendowane odpowiedzi

Aby to zrozumieć poświęć swój czas i popracuj u ortodoksyjnej rodziny żydowskiej, można o tym pracę naukową napisać.

Kogoś takiego co pracował i ma "ale" do Żydów zrozumiem. Ale tych co są przekonani o jakimś spisku żydowskim na świecie już mniej :)

A tak naprawdę to ciekawe kto nienawidzi kogo bardziej my ich czy oni nas? To samo dotyczy Afroamerykanów. A ja traktuję wszystkich równo, choć wierz mi czasami niektórzy robią wszystko aby to zmienić.

Wierzę Ci bo sama tego doświadczyłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Kogoś takiego co pracował i ma "ale" do Żydów zrozumiem. Ale tych co są przekonani o jakimś spisku żydowskim na świecie już mniej :(

No z tym spiskiem to temat również nie jest zamknięty. W Nowym Dzienniku ukazał się nie tak dawno artykuł dotyczący wpływu pewnych organizacji na rząd USA. Tezy stawiane tam przez autora są zaczerpnięte i poparte pracą naukową dwóch Amerykanów. Wczytując się w treść trudno w to nie uwierzyć. Ponoć sama gazeta jest pro a nie anty. Trzeba zdać sobie sprawę, że za tymi sprawami stoi olbrzymi kapitał (zwłaszcza w USA). Prawdę znają jak zwykle w takich przypadkach nieliczni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym spiskiem to temat również nie jest zamknięty. W Nowym Dzienniku ukazał się nie tak dawno artykuł dotyczący wpływu pewnych organizacji na rząd USA. Tezy stawiane tam przez autora są zaczerpnięte i poparte pracą naukową dwóch Amerykanów. Wczytując się w treść trudno w to nie uwierzyć. Ponoć sama gazeta jest pro a nie anty. Trzeba zdać sobie sprawę, że za tymi sprawami stoi olbrzymi kapitał (zwłaszcza w USA). Prawdę znają jak zwykle w takich przypadkach nieliczni.

Prawda czy nieprawda, nie jest przecież tak że WSZYSCY Żydzi są oszałamiająco bogaci i przedsiębiorczy - przed wojną w Krakowie Żydzi to byli 30% populacji miasta, z czego znaczna ilość to była biedota. A jeśli część z nich umie się zorganizowac i robić pieniądze... no cóż, pozazdrościć.

Moja mama kiedyś spotkała pewną młodą Żydówkę, która świeżo przybyła do Stanów ze Związku Radzieckiego. Ustawienie się w USA odbyło się bez problemu dzięki jakiejś tam organizacji żydowskiej - dostała kredyt "na ryj" na urządzenie się wraz z rodziną, naturalnie w banku prowadzonym przez Żydów, załatwiono jej pracę (oczywiście u Żydów), dzieciom załatwiono dobre szkoły. Czasem żal [beeep]sko ściska że Polacy tak nie potrafią sobie pomagać i nie kołować się nawzajem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie za to o czym pisze Jackie podziwiam społeczność żydowską. Opisana sytuacja nie jest niczym niespotykanym i nowym i dotyczy także niektórych innych "nacji"...

Polacy niestety mają to w genach, że najbardziej cieszącym serce widokiem jest tragedia kogoś innego, a jeśli sie da to jeszcze pomogą pogrążyć innego Polaka. Znam bardzo dobrze takie przypadki i bardzo często się z nimi spotykam i czasem się człowiek za głowę łapie... i dlatego też osobiście zamierzam wyjechać z całą rodziną z tego kraju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie za to o czym pisze Jackie podziwiam społeczność żydowską. Opisana sytuacja nie jest niczym niespotykanym i nowym i dotyczy także niektórych innych "nacji"...

Zgadzam sie. Zydzi bardzo sobie pomagaja, i bardzo dbaja o to, zeby ich dzieci byly jak najlepiej wyksztalcone, zaangazowane spolecznie, i z niemalymi osiagnieciami inelektualnymi. W kazdym wiekszym miescie jest duzy Jewish Community Center -- gdzie kazdy moze nalezyc bez wzgledu na religie czy narodowosc -- gdzie sa teatry, programy kulturalne, swietne zajecia dla dzieci, sport, muzyka powazna itp.

Rezultat jest taki, ze zydowska kultura ma ogromny wplyw na spoleczenstwo - jest tu mniej antysemityzmu niz wlasciwie gdziekolwiek na swiecie - i spoleczenstwo bardzo ich szanuje - bo widac jak bardzo amerykanska nauka, sztuka, polityka, gospodarka, itp - im zawdziecza.

Moim zdaniem, nastepna "nacja" ktora bedzie miala podobny wplyw na USA to Azjaci, ktorzy juz dominuja na wielu eksklusywnych amerykanskich universytetach i osrodkach artystycznie/naukowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CO do tego szacunku to ja nie wiem... slyszalam wiele opinii na temat Zydow ( z ust Amerykanow- nie zawsze pochlebnych)

Jedno na bank.... sa solidarni i trzymaja sie razem.

Kiedys jak jeszcze bylam au-pair moja poprzedniczka opowiedziala mi jak zostala zaproszona z host rodzinka do domu zydowskiej pani weterynarz. matka tej pani (wiek okolo 65 lat) nie podala Magdzie reki gdy dowiedziala sie ze dziewczyna jest z Polski. Jak milo.....

CO do instytucji to... Najleprzy szpital w Denver jest "Jewish"

A co do solidarnosci Polonii.... eee ja 2 dni temu przekonalam sie iz dobre Dusze istnieja ... i to tu na Forum. Kochani sa zli zydzi i i zli polacy... i sa dobrzy LUDZIE!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, ze sa dobrzy i zli ludzie. Ale mowa byla o tym, jak zydzi sie wspieraja.

A z tym nielubienia polakow - tez sie kiedys z tym spotkalam: kolega, amerykanin zydowskiego pochodzenia, powiedzial mi, ze jego babcia by go wydziedziczyla gdyby sie ozenil z polka. Potem dowiedzialam sie, ze jej rodzina byla makabrycznie zle potraktowana przez polakow po wojnie, wiec trudno sie dziwic. Z podobnych historycznych powodow, w mojej rodzinie malzenstwo z niemcem tez byloby skandalem. Polacy i Zydzi maja raczej bolesna wspolna historie, niestety. Co nie zmienia faktu, ze tez duzo nas laczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...