W dniu dzisiejszym prezydent USA ma wygłosić orędzie

[monroe]

visa waiver program

Przeciez wize dostaje sie na lotnisku. Immigration cofnie do kraju osoby ktore beda podejrzane ze ich przyjazd nie jest w celach turystycznych.

Czy "ruch bezwizowy" mialby objac wstrzymanie wydawania promes typu B a na lotniskach byloby tak jak obecnie??

Ja tak to widzę. Zresztą wydaje mi się, że Niemiec, Anglik czy Francuz przechodzą przez taką sama kontrolę jak my typu odciski palców etc. (i wypełniają I-94, dostając wizę). Na granicy z np. Ukrainą, która nie jest w UE, również mogą Cię cofnąć do Polski przecież...

[sly6]

STMan tak jak napisala Jackie ze bedzie wiekszy przesiew na granicy plus dluzej bedzie Cie pytac urzednik na lotnisku.

[STMan]

Czyli, jak to mowia w lubelskiem "szalu nie ma" :roll:

Wnioskuje ze cala ta akcja moze przyniesc wiecej szkody niz pozytku, niestety

Juz pojawily sie opinie typu "biore kielnie w torbe i lece zwiedzac" - Bedzie przesiew na lotniskach a masa ludzi straci po 2,5k na bilety. Nie wspomne juz o opinii .

Przeciez dostac promese nie jest trudno a jak ktos ma odmowe, to chyba lepiej jak utopi te 400PLN juz w wawie czy krakowie, niz mialby zawrocic na lotnisku

EDIT:

Kurka, to samo juz Jackie pisala wczesniej :oops:

[heh]

Ja tak to widzę. Zresztą wydaje mi się, że Niemiec, Anglik czy Francuz przechodzą przez taką sama kontrolę jak my typu odciski palców etc. (i wypełniają I-94, dostając wizę). Na granicy z np. Ukrainą, która nie jest w UE, również mogą Cię cofnąć do Polski przecież...

obywatele panstw podlegajacych pod WVP nie musza skladac odciskow itp. moga byc natomiast 'interviewowani' na okolicznosc wizyty - i pogranicznik, w razie watpliwosci, moze ich nie wpuscic.

nara, heh

[monroe]

Ja tak to widzę. Zresztą wydaje mi się, że Niemiec, Anglik czy Francuz przechodzą przez taką sama kontrolę jak my typu odciski palców etc. (i wypełniają I-94, dostając wizę). Na granicy z np. Ukrainą, która nie jest w UE, również mogą Cię cofnąć do Polski przecież...

obywatele panstw podlegajacych pod WVP nie musza skladac odciskow itp. moga byc natomiast 'interviewowani' na okolicznosc wizyty - i pogranicznik, w razie watpliwosci, moze ich nie wpuscic.

nara, heh

i tak i nie. Dopóki nie wprowadzili paszportów biometrycznych musieli takie odciski palców zostawiać wszyscy nawet podlegający pod WVP (można więc powiedzieć, że teraz też pośrednio to robią, bowiem ich odciski palców i zdjęcia skanowane są przez czytnik i wprowadzane do bazy danych). Jeśli Polacy będą mieli paszporty biometryczne, również nie będą musieli takowych składać bezpośrednio (jednak odciski palców i zdjęcia i tak przy wjeździe będą od nich pobierane poprzez paszport biometryczny).

nara, hah

[heh]

i tak i nie. Dopóki nie wprowadzili paszportów biometrycznych musieli takie odciski palców zostawiać wszyscy nawet podlegający pod WVP (można więc powiedzieć, że pośrednio to robią, bowiem ich odciski palców skanowane są przez czytnik). Jeśli Polacy będą mieli paszporty biometryczne, również nie będą musieli takowych składać bezpośrednio.

hehe... nooo.. tak i nie...

ale tu nam chyba raczej nie chodzi o odciski - tylko o to, ze czy WVP, czy nie - urzednik wciaz moze delikwenta maltretowac pytaniami o cel wizyty, wyluszczac niescislosci, podwazac motywacje i... nie wpuscic

nara, heh

[monroe]

i tak i nie. Dopóki nie wprowadzili paszportów biometrycznych musieli takie odciski palców zostawiać wszyscy nawet podlegający pod WVP (można więc powiedzieć, że pośrednio to robią, bowiem ich odciski palców skanowane są przez czytnik). Jeśli Polacy będą mieli paszporty biometryczne, również nie będą musieli takowych składać bezpośrednio.

hehe... nooo.. tak i nie...

ale tu nam chyba raczej nie chodzi o odciski - tylko o to, ze czy WVP, czy nie - urzednik wciaz moze delikwenta maltretowac pytaniami o cel wizyty, wyluszczac niescislosci, podwazac motywacje i... nie wpuscic

nara, heh

Jak na każdej granicy, teoretycznie oczywiście

Nie zmienia to tego, że faktycznie może być gorzej z wjazdem do USA. Poza tym w celach turystycznych, bez specjalnej wizy, będzie można przebywac na terytorium USA tylko 60 dni a nie 90, co - jak już pisałem - sprawi zapewne, iż Polacy albo będa przekraczać ten limit albo po prostu zasilą szeregi nielegalnej polskiej imigracji w USA (co IMO zamknie niestety program po 2 latach na długi czas).

[Jackie]

Nie mówmy wszyscy hop - jeszcze nic nie przeszło i nie wiadomo jak faktycznie będzie to wyglądalo. Nigdzie nie jest powiedziane że Polacy będą tak samo traktowani jak uczestnicy WVP, cholera wie co Amerykanie wymyślą i na jakich to się odbędzie zasadach.

Zresztą z tego co wiem WVP ma kilka punktów które np. bardzo utrudniają czy wręcz uniemożliwiają legalizację pobytu jeśli się już wjedzie do USA (poszukam i sprawdzę - pamiętam że gdzieś to czytałam). Tak więc dla turystów podróżowanie do USA bez wizy to fajna sprawa, ale nie dla każdego bedzie to błogosławieństwo (o ile Polska będzie podlegać pod WVP a nie stworzy się jakiegoś osobnego programu).

[heh]

Nie mówmy wszyscy hop

(ciach)

Zresztą z tego co wiem WVP ma kilka punktów które np. bardzo utrudniają czy wręcz uniemożliwiają legalizację pobytu

jasna sprawa, ze jeszcze dluga droga 'przed nami'.

ale i tak jest to ogromny postep.

a co do ograniczen - no do tego sluzy program WVP zeby skoczyc na chwile podpisac kontrakt, albo objechac kraj cykajac zdjecia. do niczego innego - wiec ograniczenia (chociazby brak mozliwosci uzyskania innej wizy na terenie usa, problemy z odwolywaniem sie w przypadku cofniecia pozowlenia na pobyt) sa tych ulatwien naturalnym kosztem - prawdziwemu biznesmenowi/turyscie niewiele szkodzacym i nie oznaczajacym zadnych utrudnien.

to ze my bedziemy z tego korzystac wiadomo w jaki sposob - no coz - taka nasza wredna natura. za x+2 lata znow bedziemy na NICH, a nie na siebie narzekac.

nara, heh

[Groch]

Wydaje mi się, że jest to ogromny krok do zniesienia wiz całkowicie i chyba nie bedzie specjalnego wpływu miało na to, że np. 10 tys osób zostanie nielegelnie.

Przecież Amerykanie nie siedzieli sobie przy piwku i stwierdzili "wiecie co, te polaczki to takie fajne ludziki, w Iraku coś tam nam pomagają, może zniesiemy im wizy na trochę?"

Wydaje mi się, że ta decyzje o czasowym zniesieniu wiz podjęto po długiej debacie i po przeanalizowaniu wad i zalet tego. Po zapoznaniu się z sytuacją gospodarczą i analizie liczby nielegalnych i tych, którzy mogą po przylocie nielegalnie zostać.

Dlatego jeśli sytuacja na świecie się nie zmieni - czyli Polacy będą dalej pomagać w jakimś tam stopniu Ameryce to myśle, że możemy spodziewać się całkowitego zniesienia wiz.