O ile my, Oegonczycy mokniemy to mieszkancy Seattle rdzewieja. Te wielkie opady to tak naprawde mit. Wprawdzie pada od pazdziernika do czerwca i od wrzesnia do pazdziernika ale poza tym to mamy piekne slonce!
Zartowalem.
Niestety w zwiazku ze zmiana klimatu, opadow jest coraz mniej i bardziej nam dokuczaja susze niz podtopienia. W tym roku moze nie bedzie zle, poniewaz Mt Hood jest caly bialy, widze go z okna, siedzac przy biurku. Akurat nie dzis bo troszke pokropuje i niebo jest zachmurzone.
W ubieglym roku nie bylo deszczu (mierzalnego) od poczatku czerwca do niemal konca wrzesnia. A temperatury dochodzily do 45 C. W letnich miesiacach zuzywam ok. tysiaca galonow miesiecznie na podlewanie ogrodka i kwiatow. Nie mam sprinklerow na trawniku.
Zaleta jest brak podatku od sprzedazy w sklepach wiec przy kasie placi sie tyle ile jest na metce. Wada natomiast ponadprzecietny wzrost cen nieruchomosci.
Gdybyc cos chcial wiedziec (mam na mysli kandydata na mieszkanca PDX nie @mcpear, to pytaj. Jesli bede znal odpowiedz to pomoge.