Ktora wersja? Dealer u was daje od razu normalne numery?
Wole jasniejsze lakiery, na ciemnym zawsze zostaja niedomyte "kozy". No i bardziej brudzace sa, zaraz wszystko widac, nawet po malym deszczu.
A mnie te wystajace tablety strasznie wkurzaja. Moja Mama mawiala: "ni przyszyl, ni przylatal'. Jak dla mnie wyglada szkaradnie na dodatek w tanszych autach po czasie trzeszcza i telepia. W wielu drozszych ponoc tez. Moj model byl ostatnim rocznikiem ze sporym ekranem ale wkomponowanym w kokpit. I to sie "dla mnie" podoba.
Chyba staroswiecki sie zrobilem.