
katlia
Użytkownik-
Liczba zawartości
6 138 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
179
Zawartość dodana przez katlia
-
No ale tych normalnych ludzi jest tam a malo zeby zmnienic ich potworne stanowe prawa - ktore sa coraz bardziej ekstremalne -- nie mowiac o reprezentantach w kongresie/senacie. Wszedzie sa wariaci/wariatki; Boebert istnieje, fakt, ale w CO Takze mamy dwoch demokratycznych Senatorow, legalna aborcje, protekcje dla imigrantow, prawa broniace gejow -- moge wiecej wyliczyc ale you get it.
- 2 653 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
A w Teksasie glosuja na tych over and over and over again. Baaaardzo nie lubie tego stanu. Chyba jest najgorszym z tych najgorszych.
- 2 653 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Kurcze, hard to keep up...
- 2 653 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Beda natomiast lapanki w niebieskich stanach i miastach...
- 2 653 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
Teraz wiem Gratuluje Polakom!
-
Dokladnie. Dostaje sie mniej... ale z czasem ta roznica sie zaciera... zwlaszcza jezeli mozesz zainwestowac te pieniadze teraz w cos co rosnie, moze powolutku, ale rosnie. My mamy faceta "our money guy" ktory pokazal nam najrozniejsze scenariusze z tymi pieniedzmy. Zdecydowalam, ze wole sama troche stracic niz dac trumpowi/prawicowym mozliwosc mnie oszukac...
-
Mozna wczesniej. Ja zeczelam pobierac majac 62 lata bo nie ufam rzadowi ze ta SS przezyje administracja trumpa. I want my money NOW.
-
Jak wszystko w USA, dobry kraj dla bogatych ludzi, im wiecej masz, tym wiecej dostajesz. Maksimum $3,000 na miesiac dla tych najwiecej zarabiajacych. Przecietny Amerykanin otrzymuje około $2,000 na miesiac. Minus podatki ktore roznia sie bardzo.
-
Tu muszę powiedziec, ze amerykanska opieka zdrowia dla emerytow - Medicare - jest raczej dobra. Nie tania! Ale dobra. W sumie placimy mniej teraz niz placilibysmy za ubezpieczenie nie czesciowo pokryte przez pracodawce. A na razie nie mielismy przypadku ze kwestionowali jakis wiekszy wydatek: pokrywaja wszystko wlacznie z eksperymentalnym leku dla meza. United Healthcare co roku przesyla nam gift card za regularne check-ups i szczepionki (jeszcze...). Znam amerykanow ktorzy wlasnie dopiero na Medicare dorobili sie naprzyklad hearing aid bo przedtem nie bylo ich stac bedac "pokrytym" jakims smieciowym ubezpieczeniem. Infrastruktura na niezly national health care system juz jest w tym kraju. Tylko brakuje politycznych jaj na rozbudowanie systemu dla wszystkich.
-
Nie straszne, ale to moze trwac powyzej rok jezeli nie dluzej. Corka i tak tylko przeprowadzi sie do Europy jezeli ma oferte pracy ktora bedzie zwiazana z wiza - to akurat nie problem. W roznych krajach UE upraszczaja proces rekrutacji amerykanskich naukowcow. Europejczycy sa zadowoleni ze w koncu moze byc brain drain w druga strone
-
Nope. Corka nie ma poskiego paszportu. Nawet ja nie mam to znaczy mam, ale wygasl jeszcze za komuny, ja nawet PESEL'a nie mam. Skomplikowana sprawa. Najszybciej do rozwiazania to musialabym pojechac do Polski na pol roku i to tam zalatwiac, a mi sie nie chce.
-
Witam ponownie Chcialam dac update o mnie. Nadal jestesmy w US mimo planow wyjechania na przynajmniej kilka lat. Czekamy teraz az wyklaruje się sytuacja corki. Ona jest naukowcem - finansowana przezyc NIH. Wiec wiecie co to znaczy, lol. Jak dotad nie skasowali jej grantu, ale nadal nie wiadomo czy zaplaca za rok akademiczny 25-26 - nie mowiac o potem. W miedzyczasie szefowa corki - dosyc znana w branzy, duzo waznych publikacji, itp - juz rozmawia z labami w Szwajcrarii i Belgii. Jest mozliwosc ze moglaby sprowadzic corke ze soba jezeli zaakceptuje pozycje w Europie. Ziec pracuje zdalnie, jest mozliwosc ze on mogliby sie przeniesc do biura europejskiego; raczej mu sie taka mozliwosc podoba. Wiec zawiesilismy plany na wyjazd z US dopoki wiemy jaka jest sytuacja corki. To gdzie ona mieszka - San Francisco czy Europa - jest kluczowe dla naszych dalszych planow. Nie jest nam dobrze w US teraz, ale z drugiej strony nie chcemy byc za daleko od corki i 5 miesiecznej wnuczki. Wyjazd ich z US byloby nam na reke, z drugiej strong nie chcemy kibicowac ze corka prace straci, lol. Troche jestesmy w kropce. Maz mowi ze zawsze mozemy wyemigrowac do San Francisco,to i tak jak inny kraj! A jezeli jakikolwiek stan odczepi side od US, to wlasnie Kalifornia, bylibysmy juz na miejscu, ha ha.
-
Czas sie zegnac, drodzy. Jestem tu wiele lat, i chyba juz dosyc, zwlaszcza ze raczej powaznie zaczynamy organizowac wyjazd z US na przynajmniej rok, z mozliwoscia przedluzenia. Nie stanie to sie szybko... Dom bedzie wystawiony na wynajem dopiero w maju, z nadzieja ze bedziemy miec renters od czerwca. Ale w miedzyczasie jest mase do zalatwienia i raczej unikam teraz internetu Zycze wam szystkim wszystkiego naj naj: szczescia w waszej amerykanskiej przygodzie, zdrowych dzieci i osobistego spelnienia marzen. Suerte... Hasta luego.
-
My pracowac nie musimy juz, ale ciekawe o tym leczeniu. Problem z temperatura w lecie jest wszedzie na poludniu Europy, niestety. Na Alhambre mamy od dawna bilety bo zobaczenie tego palacu jest na mojej Bucket List. Mamy tez bilety na koncert/tance flamenco. Bylismy na flamenco juz raz, w Jerez, zrobilo ogromna wrazenie, zwlaszcza na mezu bo on gra na klasycznej gitarze.
-
Ja tez wole glosowac osobiscie I zgadzam sie ze ten community spirit jest przyjemny. Ale od czasu pomaranczowego tak sie stresuje, ze glosuje przez drop-off ballot i wyjezdzam gdzies gdzie nie musze myslic o tym strasznym czlowieku. W tej chwili jestesmy na tarasie hotelu w Ronda, w Andaluzji. Maz popija piwo, ja mam copa de cava. Jest slonecznie, cicho, i mamy super widok na gory. Jutro jedziemy do Granady. Jezeli you-know-who wygra moze zaczniemy rozgladac sie po mieszkaniach na wynajem od stycznia, lol.
-
Nikt nie placze. On po prostu powtarza glupie argumenty ruskich botow.
-
Przesadzasz. 30 stanow ma prawa zwiazane z voter ID, wiec to nie jest wielki problem. Nie zapominaj tez ze mozna miec mail in ballot i drop off ballot i wtedy komu pokazujesz ID? Cala ta histeria z demokratami i voter ID jest glupi nothing burger.
-
Nie blokuje ale moze ograniczyc. No i serio myslicie ze nie mozna sobie wyrobic fake ID? Kazdy student amerkanski ma!
-
Przewaznie nie sprawdzaja, ale moga poprosic jezeli ktos nie jest na ich liscie zarejestrowanych do glosowania.
-
To jest po prostu cena kolonializmu ktora placi dzisiejsza Hiszpania za kilkaset lat mordu i kradzezy w Meksyku i Ameryce Lacinckiej. Pod tym wzgledem nie rozni sie od UK i Francjii. (Albo USA)
-
Jestem teraz w Hiszpanii gdzie widze ciezko pracujacych imigrantow na kazdym kroku...
-
Na dodatek Europa bedzie tych ludzi potrzebowac do pracy bo bialych europejczykow jest coraz mniej. Do tych ktorzy nie lubia "innych" moge tylko powiedziec "just you wait."
-
Dzisiejsi europejczycy nie radza sobie z imigracja. Moze nigdy nie radzili sobie? W US jest inaczej. Argumenty kontra imigracji sa takie same, ale codzienne realia sa inne. To jest kraj zbudowany na wykorzystanej taniej sile roboczej imigrantow. Ich US raczej potrzebuje. A poniewaz to sa glownie Latynosi - kultura znana przez duzy procent spileczenatwa - jest im lawiej sie "zadomowic." IMO porownywac imigracje (ta legalna i nielegalna) tu i w Europie nia ma sensu. Inne bajki.
-
Zanudzasz. Od 30 lat slyszy sie takie same narzekanie kinserwatyenych europejczykow.
-
Nie ma tam trumpa, trumperow i wszechobecnej broni. Dzieci nie maja active shooter drills w pierwszej klasie. Jakos nie slysze ze w Europie chca dawac naladowana bron nauczycielom. Pod tymi wzgledami, w tej chwili Europa to bardzo ciwilizowane miejsce w porownaniu do US.