Skocz do zawartości

katlia

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 126
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    178

Zawartość dodana przez katlia

  1. U nas burze i tornada... przewaznie narzekam na upaly w Denver... teraz chce mi sie lata bez deszczu!
  2. -- Pod Obamacare sa ubezpieczenia ktore pokrywaja (do pewnego stopnia) psychiatrow i psychologow -- co, jak zauwazylas, jest dosyc tu potrzebne Problem teraz jest, ze nie wszyscy chca takie pokrycie - obawiaja sie, ze, naprzyklad dowie sie ich pracodawca, i potem beda problemy z praca, awansem itp.
  3. Serafina, wiele ubezpieczen nie pokrywa mental health care.
  4. Okolo polowy ludzi w Georgia ma bron -- wiec nie "prawie" kazdy. I Georgia jest w pierwszej dziesiatce zabojstw bronia, a sasiednia Alabama jest nr. 1 jezeli chodzi o to, wiec chyba az tak bezpiecznie to tam nie jest w
  5. LOL. Nie mam broni. I raz przeprowadzilismy sie bo sasiad mial i sie tym chwalil. Maz powiedzial ze nie che mieszkac obok rednecka. Innym razem zrezygnowalismy z wynajmu mieszkania bo wlasciciel mial nalepki NRA na trucku. Jim Beam, bede pisala w jakimkolwiek jezyku chce. Bo moge. Freedom of expression, tak jak w konstytucji N'est ce pas? Gut. Sayanara.
  6. Ten drugi amendment nie ma nic wspolnego z semi-automatic weapons ktore teraz mozna stosunkowo latwo wszedzie kupic. No, i gdyby naprawde ci ktorzy owijaja sie konstytucja chroniac wlasne "prawo" do broni takze brali wszystkie inne prawa konstytucyjne na serio, USA bylby lepszym, bardziej sprawiedliwym krajem. Ale fakt jest te same osoby bezczelnie ignoruja spore czesci konstytucji, jezeli ja w ogole znaja/rozumieja...
  7. Zgadzam sie. Horror. I najgorsze jest to, ze nie ma woli politycznej aby cokolwiek zmenic. Jestem troche zalamana, bo jezeli po Sandy Hook nic sie nie zmienilo, to po tych "malutkich" strzelaninach tez sie nic nie zmieni.
  8. No to jak jestesci przyzwyczajeni do tylko nocowania w domu, to Oakland-Sunnyvale da sie przezyc Zawsze sa weekendy na zycie rodzinne!
  9. Oj, to bedzie baardzo trudny dojazd z Oakland. Dobre 3 godziny dziennie (w obie strony.) Jezeli planujecie prace w tych stronach (tak zwane South Bay albo Peninsula) to radze tam zamieszkac. Bedzie latwiej dla calej rodziny.
  10. O 9 jeszcze moga byc korki, 10 juz mniej. Ale bedziecie jechac mostem, a mosty zawsze sa troche zapchane. W kazdym razie z SF do Oakland nie powinno trwac dluzej niz godziny, godzina 15 minut, chociaz troche zalezy gdzie w Oakland. Jezeli we wzgorzach, to moze byc nastepne 15 minut. Transport publiczny w SF-Oakland nie jest zly, na codzienne dojazdy bardzo pomocny. Pisalas ze masz oferte pracy - czy to jest w jakims pobliskim miejscu?
  11. Zupelnie jak ja! Jest powod dlaczego spiewaja "I left my heart in San Francisco" (albo Berkeley, Oakland...)
  12. Jedyne miejsce w USA ktore ma gorsze korki niz San Fran to LA ) Dwa miejsca ktore przyciagaja mighs. Ale ja sie nie dziwie. Mieszkalam w Bay Area 17 lat i uwazam ze to jest jendo z najpiekniejszych i najciekawszych rejonow na swiecie. http://www.usatoday.com/story/news/nation/2014/06/04/worst-traffic-cities/9926213/
  13. Pouczasz mnie kto byl na moim wlasnym slubie? Pastor -- ale moze bardziej precyzyjnie powinnam powiedziec eks-pastor. Prowadzil kosciol (methodist) przez 25 lat. Przyjaciel mojego tescia. Mial kryzys wiary, oposcil kosciol, zatrzymal prawo na prowadzenie slubow.
  14. miqhs, ja tez nie specjalnie lubie wesela -- moj amerykanski slub trwal doslownie 2 minuty i 18 sekund! Pastor-ateista (rozmyslil sie) zgodzil sie ze nie bedzie zadnych przemow, nic o bogu, itp. Short and sweet. Doslownie - Do you katlia take this man... Do you katliafacet take this woman... bum, po wszystkim. Potem byl szampan, elegancki lunch, tort, wiecej szampana -- i pojechalismy. A co goscie potem robili (nic ciekawego) nas to w ogole nie obchodzilo. Z wiekem polubilam bardziej huczne wesela - ale nie zmienilabym mojego za nic.
  15. Wesela zydowskie tu czesto sa calonocne balangi, jedzenie, szampan, (no cash bar!) i duzo tanca. Bylam na takim niedawno. Super.
  16. Melatonin ci pomoze z tym pierwszym (kupisz w kazdym sklepie spozywczym w wydziale z witaminami) -- ale z tym drugim chyba tylko nastepne wakacje
  17. Dinner, drink, whatever. Napisz na priva to dam ci telefon, itp. Fajnie bedzie, jezeli sie uda!
  18. Niestety jestem w pracy caly dzien - a pracuje poza miastem - ale moglabym sie spotkac w centrum wieczorem (po 19ej)
  19. Nigella, jezeli bedziesz w Denver podczas weekendu (i bedziesz miala czas) do daj znac. Mozemy sie spotkac na kawe, moge nawet zabrac cie "w gory" - raptem 20-30 minut samochodem od centrum.
  20. Gratuluje, serafina! A jezeli pojedziesz do USA, to pisz o wrazeniach. Zawsze sie fajnie czyta. (Studia czy w US czy w Polsce - tez swietny krok!)
  21. Sprzedalam duzy dom, kupilam mniejszy bo dzieci juz odchowane i na swoim. Profit przekazany na podroze: jesienia jedziemy do Indii. Rynek nieruchomosci w Denver jest szalony: dom sprzedalam w przeciagu poltorej godziny za wiecej niz asking; dom ktory kupilam tez byl na rynku 1 dzien, byly 3 oferty, nasza zostala zaakceptowana (za $20,000 powyzej asking) bo kupowalismy prawie gotowka (finansowalismy tylko kilkadziesiat tysiecy.) Nowe zycie w nowym domu - super.
  22. Marian, dobry pomysl zadzwonic do tej pracy w Colma; nawet jezeli nic nie maja dla ciebie, podziekuj slicznie i powiedz - please keep me in mind if something comes up. To im sie spodoba: grzeczny zainteresowany chlopak (PS nie zapomnij im przypomniec ze pracujesz - bo jednak bardziej ceni sie juz-zatrudnionych ludzi od tych nadal-szukajacych pracy.)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...