KaeR

Dzieki za pamiec. Nie bylem z siebie zadowolony do konca. Troche to bylo dziwnie i przebiegalo inaczej niz moje poprzednie rozmowy. Bylo 15 pytan, 2 min na kazde. Troche ciezko cos sensownego powiedziec w dwie minuty i musialem skracac przygotowane odpowiedzi w biegu (mam baze danych typowych pytan i odpowiedzi, bo dla treningu przeszedlem przez kilka rozmow w ostatnim roku:)) . Poprzednie rozmowy trwaly jakas godzine i bylo przewaznie conajmniej z 5 minut na odpowiedz. Bylo tez kilka pytan typu soft, ktore trzeba zbullshitowac. Lepiej czuje sie gadajac o technicznych sprawach i tez jest mniejsza mozliwosc zagiecia mnie w tych tematach. Dzis dostalem zaproszenie na in person. Bedzie za ponad dwa tygodnie. 20-30 min prezentacja i 30 min interview.

Tylko szkoda, ze to mezczyzna. ;(

Zawsze mozna ja wyslac po wize. Zauwazylem na IAD, ze returning ESTA idzie do innej kolejki niz wizowcy i ludzie na ESTA po raz pierwszy. Czyli moze warto. Z mojego wewnetrznego sondazu wsrod znajomych wynika, ze temat wiz maja w d*pie.

Za Trumpa Polska w koncu wstanie z kolan: "Donald Trump zapewnił, że jeżeli wygra wybory, to zajmie się sprawą zniesienia amerykańskich wiz dla Polaków już w pierwszych tygodniach po objęciu urzędu. Sprawę przyłączenia Polski do ruchu bezwizowego poruszył podczas spotkania z Trumpem prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej (KPA) Frank Spula. - Powiedziałem mu, że sprawa ciągnie się od wielu lat i dopominanie się o to jest dla nas żenujące, ale od 2004 roku staramy się o zniesienie amerykańskich wiz dla Polaków. Usłyszałem od Trumpa, że jak zostanie prezydentem, to załatwi to. Odpowiedziałem: będziemy trzymać pana za słowo - relacjonował prezes KPA" Czyli okazuje sie, ze sprawa wiz wynika z czystej zlosliwosci poprzednich prezydentow. Gdzies czytalem, ze z sondazu wynika, ze Polonia zamierza glosowac na Trumpa. Trzeba jednak pamietac, ze jest Polonia, ktora glownie glosowala na PiS i "druga" Polonia, ktora nie jest glupia. Niestety patrzac na wyniki wyborow w Polsce i glosy oddane w USA, wynika, ze ta pierwsza grupa jest wieksza. Skads trzeba wziac kase na gospodarcze pomysly PiS.

U mojego pracodawcy. Pierwsza jest telefoniczna dla wszystkich, ktorzy przeszli przez pierwsze sito. Dura lex, sed lex...

Ja zauważyłem. :-) weekend jeszcze w Polsce. W poniedziałek wylot. W środę rozmowa kwalifikacyjna... Mam nadzieję, że ten huragan nie pomiesza mi planów...

Głównym celem podroży było LCA. WAW to taki powrót do USA na około. Jak pisałem wcześniej, z uwagi na to, ze bilet ORF-LCA-ORF $2300, a ORF-LCA-WAW-ORF $960 + $170 (LCA-WAW, jako osobny bilet), to szef i pozwolił spedzić prawie dwa tygodnie w Polsce. W 2012 tez nie mialem problemu, ale lot jako bankrut powprowadzal oplaty, ktorych by sie tanie linie nie powstydzily. Bylem na Wegrzech gdzies pod koniec lat 80-tych i zawsze chcialem wrocic. Bylem nad Balatonem i w Budapeszcie. Pamietam, ze papryka, pasta paprykowa i sproszkowana prapryka byla wszedzie.

LO z Cypru. Z EWR lecialem Swissem do ZRH, potem Edelweissem do LCA. Juz powoli dochodze do wniosku, ze powinni dac lotowi upasc lub to sprzedac w cholere. Delikatny nie jestem, krotkodystansowe burakowozy w USA do najlepszych tez nie naleza, ale w locie wybor miejsca jest platny, na pokladzie wszystko platne przy prawie czteroginnym locie. Zalet brak. Lot oferuje standard tanich linii przy podwojnej cenie.

Zgadnij. Tylko nie lecialem z USA.

...ze dotarlem do Polski. W samolocie rzadzil sandal na skarpete i nieznajmosc slowa prysznic.

Nie było to bezpośrednio do Ciebie. Tylko w sprawie. Słyszałem debatę i komentarze, i odniosłem wrażenie, że ludzie kierują swoją złość na polityków, a sami się nie wybrali.

Chciałam powiedzieć, że to co się dzieje w Poslce aktualnie w kwestii nowego proponowanego prawa aborcyjnego tak mnie zdenerwowało, że zaczęłam płakać! Kobiety w Polsce niedługo będą traktowane zupełnie jak w krajach muzułmańskich...

Ja jeżdżę tam od 82-go, ale jeszcze niemowle byłem. W sumie spędziłem tam kupę czasu, bo mój dziadek dosłownie rzucił to wszystko i wyjechał w okolice Soliny przed moim urodzeniem. Nie byłem tam z 8 lat i chcę zobaczyć jak się pozmieniało. Taka sentymentalna podróż.

Skad wiedzialas, ze to Bieszczady? Tak na marginesie o miejsca i w pazdzierniku trudno tam. To sie porobilo...

Ja w ten weekend udaje sie na wschod bo tam musi byc jakas cywilizacja. W polowie tygodnia powinienem dotrzec do Polski a potem w gory. Jedno wiem, bedzie duzo piwa i jeszcze wiecej.

+1 Po pierwsze rozne stany rozne prawo. Obecnie moje dwie znajome sie rozwodza w VA i musze powiedziec, ze to nie chodzi o plec, ale o sile. W jednym przypadku maz "oddalil sie" sie do innej kobiety, przestal placic za dom, wzial dobrego prawnika i szczescie jest jak w ogole do rozprawy od czasu do czasu dojdzie. Bierze poprostu na przetrzymanie, bo ma pieniadze. A znajoma sie wykrwawia finansowo, stracila dom, prace. Choc sad zasadzil przekazanie czesci wojskowej emerytury meza, to sobie wciaz maz pogrywa. Ale niestety moje znajome to sa dupy wolowe i tu jest pies pogrzebany, bo ja bym tych mezow puscil w skarpetkach a przynajmniej jednego z nich, ale w ich przypadku sa emocje, na poczatku byl szok i logiczne myslenie zupelnie nie wchodzilo w gre. Rozwod to koszt. Nawet jak cos sie otrzyma to prawnicy do tanich nie naleza. Jedna ze rozpraw trwa juz dwa lata, bo facet jest byly wojskowy i zanim sie wszystkie papiery przetocza to trwa. W gre wchodzi kilkadziesiat tysiecy dolarow. Nie wiem czy sa to reprezentatywne przypadki. Wydaje mi sie, ze normalnie kobiety bylyby bardziej proaktywne i mialby jeszcze wsparcie rodziny. Ja mam poprostu takie znajome... :> Jak jestes zainteresowany to mozesz wpisac wpisac najlepsze i najgorsze stany do brania rozwodu. Jak maz lub zona kogos zdradza to najlepiej sie przeprowadzic do Georgii. Jak jest dziecko to do CA, bo jest wysokie child support... Jest takie ludowe powiedzenie: Jak myslisz, ze kogos kochasz to z nim/nia zamieszkaj i zobacz czy Ci nie przeszlo...

Pamiętaj, że niektóre stany maja takie prawo, że po rozwodzie wrócisz do finansowego średniowiecza lub nawet ery kamienia lupanego. :-P

...ze 90 day fiance wrocilo w zeszlym tygodniu. Tak z uwagi na te watki o malzenstwie z USC mi sie przypominialo. Powiem, ze kreci sie na ostro bo oprocz nowych par sa tez stare... w tym Mohamed z Tunezji. Z nowych jest rosjanka, na ktora koles wydal do tej pory $70K i ktoremu zrobila awanture, bo nie chcial jej torebki za $10K kupic. Jakbym mial czerpac wiedze o K1 z tego programu, to bym juz pisal do mojego kongresmena, zeby ta kategorie zlikwidowac.

To uczucie kiedy pamietasz poczatki BSB i NKOTB... #startoscnieradosc

Po pierwsze tylko do Ciebie i alik ostatnio. Po drugie nie bylo mnie na forum jakis czas i jak widac przezylem. Mam sie calkiem dobrze bez sensu zycia.

Masz szczescie, ze Joanna to kulturalna kobieta jest. Nie powie Ci, zebys sie odp*%*&ł.

Mogla wstawic zdjecie bialej sciany i nic nam do tego. Rozumiem jeszcze gdyby wystawilaby te zdjecia w galerii sztuki, to rzeczywiscie mozna by podyskutowac, ale to jej prywatny facebook i nikt na sile tego nie musi ogladac. W kilku miejscach bylem osobiscie i wiecej zobaczylem na jej zdjeciach niz wlasnymi galami. Bardzo chetnie zobaczymy Twoje zdjecia z USA dla porownania.

Szkoda, ze Warhol nie zyje. Moglbys napisac do niego odnosnie obrazow i grafik z zupka Campbell-a (bomba sodowa za $1). Ten szajs chodzi za miliony dolarow. Jak tak mozna?! Nastepnym razem pamietaj, zeby cyknac zdjecie jelenia na rykowisku na tle teczy, zeby zaspokoic gusta wszystkich forumowiczow. ;P

Jak nie zepsujesz ekspresu do kawy i nie zaparkujesz na miejscu szefa, pierwszy dzień będzie można zaliczyć do udanych.

Nie no, im wiecej tym lepiej. Lubie sobie pozwiedzac nie wychodzac z domu. Czuje sie intensywnosc wycieczki. Ja bym juz po tygodniu sie poddal. Mowilas, ze macie robic wschodnie wybrzeze... W VA to wszystkie pory roku potrafia wystapic w jednym tygodniu. ;P