Skocz do zawartości

KaeR

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 735
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez KaeR

  1. Fajne zdjecia. Widzialas wiecej USA niz wiekszosc Amerykanow. Po obejrzeniu zdjec sam juz nie musze w te miejsca jechac. Strasznie mnie te zdjecia zmeczyly. Tyle jezdzenia i chodzenia w upale.
  2. Wychodzi na to, ze kto pierogami wojuje od pierogow gine. :\
  3. Jedno i drugie wydaje sie w jakis sposob polaczone. Ta histeria jest pochodna nastrojow w Europie. Czyli w sumie jak wiekszosci Polakow. Ze w podstawowce a nie ze w 69-tym.
  4. Tego nie wiesz. Sam nie wyrazalem swoich pogladow na te tematy. Nie ten watek. Dwa. Nie wiem czy moje zdanie na ten temat wnosi cokolwiek ponad to co juz kazdy sledzacy media slyszal po 20 razy. Ja mam ponad 20 osob w realu, z ktorymi moge sobie o tym podyskutowac. Nie z kazdym moge pogadac o pierogach. Nie wiem rowniez czy potrafie zrozumiec sytuacje migrantow czy jak ich zwa. Bomby mi na glowe nie spadaja. Tak jak powiedzialem, przedstawisz sensowane rozwiazanie z checia poslucham a i pewnie pokojowego Nobla dostaniesz.
  5. Przeciez Twoj post to niewiele wiecej. Zacytowalem do czego sie odnosze. Do Twoich argumentow na temat imigracji i naszej, czyli Polakow w USA, oceny nie bede sie odnosil, bo mi Joanna pogrozi znowu. Powiem Ci, ze nie jestes oryginalny ani kontrowersyjny. Napiszesz cos z sensem jak rozwiazac problem bedziemy dyskutowac. Ponizej Twoj post. Bardzo sie rozni od tego zacytowalem? P.S. Skad wiedziales skad pisze?
  6. Ad pierwszy akapit) Przeciez nikt Cię nie zbanowal. Możesz sobie pisać co chcesz. Ad drugi akapit) O żebyś wiedział, że kole. Tylko nie prawda tylko coś innego. Ad trzeci akapit) zgodnie z tą logiką, żeby nie być glupkiem wystarczy powiedzieć, że się nie jest glupkiem i nie będzie. Ode mnie teraz. Jak będę chciał poczytać takie wypowiedzi jak Twoje, wejdę sobie na jakiś prawicowy portal czy Twitter polityka PiSu. Będzie tak samo mądrze tylko lepiej napisane. P.S. Piszę na telefonie, gdzie kiepsko się cytuje stąd ten zabieg.
  7. A OBX... miejsce gdzie Wirginianie jada na wakacje, jak nie maja pomyslu. Uwazajcie na rekiny.
  8. Ja teraz jestem po drugiej stronie tunelu. Ciezko powiedziec gdzie, bo jak dobrze stane to bede w trzech miastach na raz. Tak na marginesie, tu prawie wszedzie jest hood. :>
  9. Ochu...s!? Prawdziwy Polak czyta tylko prase polska. Hola! Ja na Murzyna mowie Murzyn. Rzadko sie trafia w USA Murzyn mowiacy po polsku, wiec jeszcze nie mialem problemu. Mam podejrzenie graniczace z pewnoscia wnoszac po Twoim tonie, ze jakbym byl w kontakcie z Toba, to tez bym sie za maczeta zaczal rozgladac. Uff, juz zaczynalismy sobie nadgarstki ciac. Dublin, wez zjedz pieroga i wyluzuj.
  10. Jak dobrze pamietam jestes z VB, to Ty jestes taki lepsiejszy. W Polsce bylbys zakwalifikowany jako leming. Jestes pewna, ze nie chcialas do The Hamptons? ;P
  11. Kurcze, zmarnowales taki fajny post w lekkim watku off-topowym, gdzie z tej calej Polonii jedna osoba toczy wojny o poprawne wymawianie slowa pierogi. Ale kurcze jestem po Twojej stronie. Moj problem polega na tym, ze jedyne multi-kulti w mojej okolicy to w sumie ja. Czasem wieczorem jak biegam to mam Urban-kulti, ale to kulti moze mi zrobic z d*py jesien sredniowiecza jak zwolnie za bardzo bieg, wiec im odpuszczam. Z meczetami tez mam problem, bo patrolujac w czynie obywatelskim zadnego nie widzialem... stad w sumie moge powiedziec: rozkaz wykonany. Drugi problem: wielu moich znajomych to muzulmanie. Troche glupio ich nagle pobic. To, ze sa czesto lepiej wyksztalceni i uposazeni, i mniejsza z nich esktrema religijna niz ja tez nie pomaga. A tak na powaznie, wiekszosc z nas to nie sa idioci i kazdego dnia w radiu, telewizji, gazetach widzimy co sie dzieje. Nie oswieciles nas. Nie ma tygodnia, zeby w miastach, gdzie zyja moi znajomi cos sie nie stalo. Jak sie czyta takie posty jak Twoje, to dochodze do wniosku, ze jesli tak mysli wiekszosc, czyli analiza spod sklepu spolem, to trzeba robic zapas kijow i kamieni, bo to bedzie bron uzywana w IV wojnie swiatowej.
  12. A i tak w komentarzach jej wyjde. ;P Jak to Tym w Rejsie mowil: sluzbowo. Przylot w niedziele wieczorem, wylot w srode nad ranem... Jedyny dzien kiedy mozna cos zrobic to poniedzialek, no i moze troche wtorku wiec raczej nie opowiem jak jest na Cyprze. Chcialem zmaksymalizowac czas na Polske, bo dostalem pozwolenie od szefa na powrot poprzez Warszawe... dwunastodniowy. Pomogl argument, ze bilet VA-LCA-VA kosztuje $2300 a bilet VA-LCA i potem WAW-VA kosztuje $950, a byl okres, gdzie byly po $650. Musialem tylko dokupic bilet LCA-WAW za $175.
  13. Ja to juz po raz drugi trafiam do jej ignora (kiedys to sie plonkownica nazywalo , starsi pamietaja). Wyrozniony sie czuje. :> A ja chcialem powiedziec, ze kupowalem bilet na lot do Polski, na szczescie nie z USA a z Cypru i choc trzy razy sprawdzalem date, to wylot mam o 3:40 rano. Tak sobie ubzduralem, ze przeciez nic o tej godzinie nie lata, to musi chodzic o 15:40. Jak przyszedl mail z potwierdzeniem zauwazylem swoj blad. Najpierw serce podeszlo mi do gardla i pewnie zbladlem. Bylem gotowy kupic kolejny bilet bo to LOT Economy Saver, wiec umarl w butach, ale po sprawdzeniu kolejny bezposredni lot jest dwa dni pozniej, a inne loty w tym samym dniu sa conajmniej dwa razy drozsze i minimum 6 (a srednio 10) godzin z przesiadka, dwoma i noclegiem na lotnisku przesiadkowym. Chyba sie starzeje...
  14. katlia mnie troche ubiegla, ale chcialem napisac, ze mozna sie pogubic w Twoich wypowiedziach. No to Amerykanie czy Polako-Amerykanie? Nie ma nic zlego w pewnych sytuacjach cos wyjasnic. Czasem i mi sie zdarzalo. Moze Ty tego nie widzisz, ale nie jestes konsekwentna: Pomijam juz fakt, ze ostatnia wypowiedz to Twoja opinia a nie fakt.
  15. Legalnego nakazu nie ma, ale juz kilka razy uslyszalem, ze jestem w USA a nie w Polsce, jak uzywalem argumentacji, ze w Polsce robi sie inaczej... W sumie maja racje, bo to kretynska argumentacja. BTW z tego co pamietam z wykladow z savoir-vivre na czwartym czy trzecim roku, poprawianie ludzi i wytykanie im pomylek jest generalnie przejawem zlego wychowania. To dziala juz w przypadku ludzi mowiacych tym samym jezykiem. Nie mowimy tu nawet o byciu burakiem-cebulakiem za granica. Mozesz sobie swojemu chlopakowi czy mezowi tlumaczyc, ale ode mnie bys uslyszala... sugestie oddalenia sie ruchem jednostajnie przyspieszonym... ;> Jakies zrodla? To nie jest zaden argument poza tym. To tak jakby powiedziec, ze kradniesz bo inni kradna. :\ Wielu imigrantow to nie ludzie z piecioma doktoratami, czesto nie znaja jezyka i zyli przez 40, 50 lat w innym kraju i to, ze sie nie dostosowuja do zasad/kultury amerykanskiej nie jest naumyslne. Jaka jest Twoja wymowka?
  16. Wielu amerykanow mysli ze Polska lezy w afryce, ale po co ich poprawiac, Prawda? Nam chodzi o jedno slowo, szczegolnie ze to popularne danie tutaj. Kazda osoba co respektuje uzywanie poprawnych nazw, bedzie sie starac nauczyc innych jak sie mowi poprawnie. Ja zawsze chce wiedziec jaka jest poprawna wymowa znanych dan, czy slow z innych krajow, bo nie jestem ignorantem.
  17. Popieram! Mogliby się też nauczyć, że się mówi "włączać" i "poszedłem"... A nie, to Polacy tak mówią... Wymaganie, żeby Amerykanie mówili poprawnie po polsku jest śmieszne. Rzadko kiedy Polacy mówią w 100% poprawnie po angielsku i polsku, i nikt się nie oburza. Używają wielu kalk językowych i Amerykanie nie mówią jak im skóra cierpnie. Tez mówię często pierogis, jak mówię po angielsku. Tak mają u siebie w języku i jak się nie podoba zawsze można wrócić nad Wisłę, i mieć pierogi w liczbie mnogiej.
  18. Moja byla w innym budynku, w weekendy trzeba bylo czekac, bo ludzie nie wyciagali prania godzinami po skonczeniu. Teraz spokojnie moge sie uswinic i wrzucic do pralki. Poza tym czasem trafilo sie na zepsuta pralke lub suszarke i czlowiek po fakcie sie dowiadywal. :\
  19. Ja bym poszukal uzywanej na craigslist np. Moj sasiad przywiozl swoja z NC. Masz przylacza na pralke i suszarke w mieszkaniu? Ja mam pionowe combo w domu, ale jest generalnie mniejsze niz co mialem poprzednio czyli regularna pralka i suszarka. Chyba nawet dokladnie to: http://www.homedepot.com/p/GE-Spacemaker-Washer-and-Electric-Dryer-in-White-GUD24ESSJWW/205908383?cm_mmc=SEM|THD|google|D29+Appliances&mid=sEMn6jmgM|dc_mtid_8903tb925190_pcrid_47645858622_pkw__pmt__product_205908383&gclid=CjwKEAjw5vu8BRC8rIGNrqbPuSESJADG8RV0yUxlcyAz1gm_LMI0nDA7FPu2U5T8PDmXmr46CI3p0RoC_8rw_wcB
  20. To ja bym bral z suszarka. Ilon jest z MD to podejrzewam, ze zima i przy duzej wilgotnosci, to nigdy nie doschnie. A jak doschnie to bedzie mialo mily zapach scierki do podlogi.
  21. Moj byly sasiad mial podobna w pionowej konfiguracji. Bardzo sobie chwalil. Wode bral z kranu a rura przez okno. Zazdroscilem mu bo ja musialem biegac do osiedlowej pralni. Jedyny minus, ze zima musial okno otworzyc, zeby rure wystawic, ale naszym klimacie (poludnowa VA), wolalbym otworzyc okno na 45 minut niz biegac na zewnatrz kilka razy do pralni i zbierac kłotery. Mozliwe, ze rure wylotowa suszarki mozesz dociagnac do kratki i wtedy moze byc nawet lepiej.
  22. W zeszłym roku jeszcze był. Bardziej niż jakąkolwiek inną.
  23. Andy, live and let live. Jak slucham niektorych jak mowia po polsku, to wole jak mowia po angielsku. :>
  24. Mozliwe, ze bedzie wiecej, ale mowiac szczerze nawet jakbym musial zaplacic polowe to trudno (generalnie na wypelnienia jest 20% copay). Najwiekszy w tym koszt to byl night guard (na amazonie mozna kupic juz za $10, wiec to byl moj wybor). Ja sie glownie balem, ze mi zrobia full servis, a nawet nie bylo znieczulenia. Robota zajela 15 minut. Juz dluzej trwaly zdjecia i samo czekanie. Myslalem, ze beda mi sie starali wcisnac jakas robote, ale wiedzili, ze jezdze do Polski, wiec mi powiedzieli co warto sobie zrobic i tyle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...