Skocz do zawartości

ilon

Administrator
  • Liczba zawartości

    2 850
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Zawartość dodana przez ilon

  1. U mnie wszystko OK, ale jestem wiecznie zajeta. Juz lepiej mi idzie z ogarnianiem niektorych rzeczy i z niektorymi obowiazkami radze sobie sama, bez zadawania miliona pytan. Ale wciaz duzo nauki przede mna. Moj szef juz mi powiedzial, ze jak ogarne wszystkie rzeczy ktore robie dotychczas to beda mnie uczyc rzeczy, ktore robia inne osoby w dziale - tak zebym w razie czego mogla kogos zastapic jesli bedzie taka potrzeba. Poki co skupiam sie na accounts receivable i payable, w niedalekiej przyszlosci mam zaczac robic payroll, nie wymieniajac juz mase innych reportow, ktore jak tylko widze w excellu to mi sie slabo robi. Ale jestem zadowolona poki co, mimo ze rzadko kiedy wychodze z pracy po 8 godzinach.
  2. Long time no see. Co tam kochani forumowicze? Melduje pierwsze zalogowanie na forum w nowej robocie :D
  3. Hospitality
  4. Pati ale super! Gratuluje i ciesze sie razem z Toba! Powodzenia o opowiadaj nam na biezaco jak wszystko idzie! I dobra historia! Ja sobie mysle, ze poszlo mi dobrze na moich rozmowach (a mialam dwie do mojej nowej pracy), bo o wiele lepiej sobie radze z kontaktami z plcia przeciwna. Nie chodzi mi o to, ze bylo latwiej bo sobie poflirtowalam, ale jakos tak z facetami zawsze czuje sie pewniej i prawie w ogole sie nie stresuje. Chyba te randeczki sie na cos w koncu zdaly hehhe.
  5. Ten tydzien dojezdzalam codziennie ponad 150km w jedna strone. Bez korkow 1:40h. Wczoraj bylo najgorzej - w oby dwie strony po 2.5h. W srode mialam szkolenie w DC a potem jechalam odebrac klucze - lekko ponad godzinke zajelo mi przejechanie 20km. Na szczescie jutro z rana przeprowadzka i znowu bede miala blisko do roboty. Te jazdy to nie dla mnie, chociaz posluchalam troche podcastow. Macie jakies fajne kanaly ktore sluchacie? Poleccie cos - wkrecilam sie. Zmienilam branze Andy. Koniec z bronia, chociaz na dzien dzisiejszy juz wiem, ze takiego spokoju to ja nigdzie nie bede miala. Praca w ksiegowosci, ale znacznie wiecej niz w ostatniej pracy.
  6. Tak - zaczelam w poniedzialek. Nawet jeszcze forum nie odpalilam w robocie! Wszystko jest dla mnie mega nowe. Poki co nie ogarniam za bardzo co sie dzieje, ale kurcze, jak ogarne i sie wszystkiego naucze to bede mega szczesliwa. Moi wspolpracownicy wydaja sie mega super - mam nadzieje, ze bedzie tak dalej. W sobote sie przeprowadzam, a w poniedzialek juz konktetnie - biore psy ze soba do pracy! PS - nie wiem czy mamy na forum osoby ktore daleko dojezdzaja do pracy. W kazdym badz razie szacun. Ten tydzien to dla mnie jakas katorga.
  7. Dziekuje bardzo! Napewno bede sie chwalic albo zalic. Piatek mi bylo smutno w pracy. Mialam pozegnalny cake i bylo mi mega milo, bo bardzo czesto na pozegnalne ciacho niekazdy przychodzi a do mnie przyszli wszyscy i mi sie az lezka w oku zakrecila. Ale pora na cos nowego i nowe wyzwania! Alexandria jest super! Moja praca jest w samym Old Town, ale dom znalazlam tak troszke na zewnatrz. Ale dobre polaczenie do Old Town, do Arlington i do DC. Wszystko bliziutko, restauracje, lotniska, metro, duzo eventow, w duzo miejsc mozna wciac psiaki! Mega sie ciesze!
  8. Aaaa, Alexandria/Arlington! Wbijaj jak bedziesz!
  9. U mnie wlasnie mija rok od wyslania mojego pakietu. Przed wczoraj dostalam info, ze moja sprawa zostala przeslania do innego biura, wiec teraz czekam na list i dokladne info. Wiec jest jakis progres.
  10. A ja chcialam powiedziec, ze u mnie sporo zmian i dopiero teraz sie chwale. Dzisiaj jest moj ostatni dzien w mojej dotychczasowej pracy. Moja pierwsza powazna praca, nie tylko w USA, ale ogolnie, wiec sentyment pozostanie na bardzo dlugo. Od poniedziaku zaczynam nowa prace, w innej firmie, na nowym stanowisku, a w nastepny weekend przeprowadzam sie do Virginii! Ostatnie tygodnie byly troszke szalone, bo proces aplikacyjny i propozycja pracy padla dosc szybko. Zaakceptowanie pracy wiazalo sie z szukaniem nowego mieszkania, pakowaniem, dopelnianiem obowiazkow w starej pracy i milionem mnostwa innych rzeczy. Ale kurcze, jestem podekscytowana i mam nadzieje, ze to dobra decyzja. Wiem, ze na poczatku bedzie nie tyle ciezko co inaczej, ale wierze ze to dobry krok. Trzymajcie kciukasy kochani!
  11. A to nie idzie normalnie do Trumpa uderzyc na Twitterze?
  12. Zjedzone juz wszystkie?!
  13. Kurcze zrobilabym takie paczusie ale bym pozniej je wszystkie pewnie wszamala.
  14. @Xarthisius o boziu, wyslij mi prosze to co zostanie!
  15. Nie kupilam Andy. Lato idzie, diete trzeba rozpoczac
  16. Skoczylam dzisiaj z rana do Walmartu i patrzcie co znalazlam! To jeszcze na tym stole co zaraz przy wejsciu jest, na promce. Byly jablkowe, malinowe i jakies jeszcze ale nie pamietam. Ale mnie korcilo, zeby kupic!
  17. Nie pamietam zeby ktokolwiek z moich rodziny albo przyjaciol zwracal sie do mnie tak jak w ID czyli Ilona. Ale dzieki za rade, definytywnie przemysle to dorosniecie
  18. U mnie z Ilona to sie raczej nikt az tak strasznie nie meczy, tylko zazwyczaj wymawiaja Ajlona, ale wtedy ich poprawiam, bo Ajlonka to nie brzmi tak super jak Ilonka. U lekarza, czy w robocie, czy jak ktos dzwoni to bardzo rzadko wymawia w ogole moje nazwisko wiec nie musze nikogo poprawiac. Czasem probuja i cos tam powiedza, a czami probuja po czym mowia 'No, I dont know how to read it/pronounce it'.
  19. Powodzenia. Mam nadzieje, ze cos sie uda. Trzymam kciuki :* No to super. Jeszcze wiecej zdrowka dla babci zycze.
  20. Mnie zazwyczaj wszystko omija jak juz wylacze forum pod koniec roboty albo w weekend. Ja dopiero dzisiaj z rana sie zorientowalam, ze to tlusty czwartek jest dzis. Ale bym zjadla takiego dobrega paczka. Piecze ktos cos?
  21. No jest, ale pisze sie inaczej i wymawia inaczej. Moja kolezanka tez jest Patrycja i zawsze wszyscy zdziwko, ale jak Patrycja a nie Patricia i skad to sie w ogole wzielo. Wiec zupelnie rozumiem.
  22. Juz teraz jest OK, chyba z jakiegos konkretnego przedzialu czasowego tak pokazywalo dziwnie. Co tam forumowicze? Jak poszukiwania pracy, nowe prace, stare prace, poszukiwania czy kupna domow, malutkie dzieci? Poopowiadajcie cos
  23. Niektore panie wciaz to robia i nie nam oceniac. Ogolnie nie ma jakiegos wielkiego problemu pozmieniac nazwisko po slubie, ale ze tak powiem, czasem to jest strasznie wkurzajace to wszystko poogarniac. A z mojego punktu widzenia to juz w ogole, bo zmienilam nazwisko, zeby po 2 latach wrocic do starego. To dopiero zabawa byla. Wlasnie w poniedzialek zaaplikowalam znow o nowy paszport, wiec chyba w koncu jestem ze wszystkim ogarnieta, chwala Bogu - nigdy wiecej.
  24. Co tak dziwnie niektore posty nie pokazuja czasu ani daty? Tez tak macie czy tylko cos u mnie?
  25. Haha robie liste w takim razie! U mnie w MD bardzo popularne jest scrapple. W sumie nie smakuje zle, ale jak sie poczyta co tam jest i jak to jest zrobione to sie odechciewa. Ale jakby nie patrzec krupniok, albo raczej po polsku kaszanka tez raczej nie brzmi swietnie a smakuje calkiem pysznie. Zjadlabym taka prosto z grilla swoja droga z keczupikiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...